Jestem skrajną lewaczką i tęsknie za komuną mimo ze bylam wtedy dzieckiem

o witam bzdety piszesz totalne.... w Afryce jest socjalizm??, w Afryce jest najgorszy typ kapitalizmu - typu tzw kolonialnego czyli nakraść/ kupić bogactwa za grosze i sprzedać je za broń niech się tłuką/mordują.... Co do pomocy Afryce - czy to jest socjalizm, nie to jest głupota a zarazem biznes fundacji charytatywnych to są miliony $ które te fundacje ciągną ze świata a następnie cząstke dają tym co tam siedzą .... bo pytanie po co Ci ludzie tam siedzą i umierają, naprawde nie ma innych ciekawszych miejsc w Afryce gdzie można by żyć - godnie żyć, tylko siedzieć na pustyni. Jakby pomoc się skończyła to by poszukali innych miejsc i by się problem skończył Kapitalizm w najgorszej formie nie ma żadnych zasad etycznych/ moralnych dla zysku się morduje, kradnie, unicestwia, niszczy ludzi i świat: przykłady przemysł zbrojeniowy, przemysł farmaceutyczny, medyczny, przemysł przetwórstwa ropy i coraz częsciej spozywczy.... - poza zyskiem garstki nie liczy się nic niech się pali, niech się mordują niech umierają, chorują trują - to jest ten najlepszy system(??) jak nam wmawiają od w20 lat liberały (dawne komuchy) Czy naprawde nie można by było stworzyć świata na innych zasadach. Moim zdaniem można. Jednak tak jak nie można prosto zniszczyć systemów socjalistycznych/ komunistycznych i totalitarnych tak teraz tak po prostu nie można zniszczyć reżimu kapitalistycznego - są tacy którzy za wswzelką ceną będą bronić tego - pasożyt zwswze będzie nronił tego że może pasożytować na reszcie i czy był wczoraj komunistą i bandytą a dzisiaj jest kapitalistą dzięki układom i układzikom wciąz jest tasską samą gnidą. Tak samo jak socjalizm się sypie tak i teraz kapitalizm >>>"Dziś ludzie głodują, mimo że mają ogród, ale nikomu się nie chce go uprawiać, wolą iść do opieki społecznej i za friko mieć jedzonko, po co mieli by się męczyć w ogrodzie, skoro MOPS zapewni im żywność, tym samym mamy naród nierobów," tutaj bardzo dobrze napisałeś to jest bardzo dobry sposób.... Zamknąć MOPSy, zamknąć większość urządów w których siedzi tysiące urzędasów pasożytów z nadania politycznego... zlikwidować wszelakie dotacje dla firm, dla rolnictwa, szelkie renty. Polikwidować większość instytucji państwowych i na koniec sprzedać czy wydzierżawić ziemie tak by ludzie sobie zyli "po swojemu" i dali by sobie rade. Oczywiście że by dali sobie rade, życie by ich do tego zmusiło JednaK ŚWIAT pędzi dzisiaj w zupełnie innym kierunku: społeczeństwo i państwa ma się ciągle zadłużać i zadłużać tak by wybrani ciągnęli z tej lichwy coraz większe bogactwa - świat wpadł w totalną pułapke z której będzie się musiał wyzwolić i kiedyś z pewnością to nastąpi.

Volk - chcesz jezdzic taksowka ?

dobrze sie zylo w komunie tylko tym co mieli dostep do koryta.Ja bylam zwykla obywatelka dlatego musialam spieprzac,zeby zyc jak czlowiek.Zapomnieliscie ze nie bylo tel.,nie bylo masla,wedliny,w miesnym tylko kosci albo ocet,pojedzcie na Kube i zobaczcie jak tam ludzie zyja -tam jest Komunizm, serdecznie polecam taka wycieczke,zobaczycie co was ominelo.

nie było niczego w sklepach?

bzdury władza nie sprzedawała statki i wszystko za grosze na zachód (to była nisza coś tam szło do Afryki: Egiptu, Syrii, coś tam do Europy Zach tylko głównie "władza" wywoziła wszystko co miało jakąś wartość do ZSRR, cały większy przymysł był nastawiony na głodnego i potrzebującego człowieka radzieckiego.... a resztki szły na polski rynek (i dlatego puste półki były bo nie wystarczało) A w zamian przywozili nam czołgi, karabiny itd by nas zabijać w razie jakbyśmy zaczęli podskakiwać tj jak Czesi czy Węgrzy Oczywiście sukcesem można nazwać to że jednak Girek jednak zbudował całkiem dużo nowoczesnych jak na tamte czasy zakładów , a także budownictwo prefabrakty (jakie były takie były ale jednak BYŁY) i odbudował kraj po wojnie... a dzisiaj bierze się gigantyczne kredyty w miliardach i kolesie budują stadiony, orliki, rozsypujące się bublowate drogi i autostrady, muzea i inne bzdety za gigantyczne pieniądze a następne pokolenia będą to spłacać przez kolejne dziesięciolecia nic z tego nie mając - żyjemy w państwie zalegalizowanego układu pokomunistycznego mafijno-bankowego okradającego cały naród. Uwolnienie się ode tego dopiero da nam wolność - prawdziwą wolność.

"Kolejny warunek bardzo ważny, stała populacja lub z niewielkim wzrostem tak by tych zasobów zawsze dla nich starczyło i by zasoby naturalnme mogły się odnawiać - i jest wtedy swietnie. Są samowystarczalni" że co? człowieku słyszałeś o czymś takim jak zmiana miejsca zamieszkania? ja rozumiem, że w krajach socjalistycznych jest utrudniona, bo cudzoziemcy muszą się starać zalegalizować swój pobyt, ale w kapitalizmie tego problemu nie ma

kapitalizm wszystkim wyszedłby na zdrowie, co zresztą większość ludzi by przyznała po jakimś czasie, chociaż na początku wszyscy by przeżywali straszne męki. ale to tak jak ze sportem, zaczyna się od bólu, a potem dzięki wysiłkowi człowiek jest radosny i dumny z siebie, a jego organizm jest zdrowszy i silniejszy

a co ma piernik do wiatraka?? Przy okazji dla wielbicieli super kapitalizmu: "prawdziwa wolność" i super kapitalizm jest np w Indiach: 99% społeczeństwa do nędzarze i żebracy głodujacy i umierający na ulicy w wyniku chorób i zaniedbania i poniżej 1% to super bogacze...

a co ma piernik do wiatraka?? Przy okazji dla wielbicieli super kapitalizmu: "prawdziwa wolność" i super kapitalizm jest np w Indiach: 99% społeczeństwa do nędzarze i żebracy głodujacy i umierający na ulicy w wyniku chorób i zaniedbania i poniżej 1% to super bogacze...

człowieku, czy ty w ogóle myślisz, ty idiotyczny "poszukiwaczu innej drogi"? jaka jest "wolność" skoro jest społeczeństwo kastowe? skoro prawo zabrania ci podejmowania pewnych działań. gdzie tu jest "wolność". "wolność" polega na tym że ci "wolno robić co zechcesz" o ile nie naruszasz wolności innych. a jeżeli państwo zabrania ci dostępu do rozmaitych zawodów, do rozmaitych przedsięwzięć, jeżeli wiele obszarów jest zarezerwowanych dla członków pewnych kast to o wolności nie ma co w ogóle mówić. ty masz komunistyczną definicję kapitalizmu i wszędzie tam gdzie jest bieda, cierpienie i wyzysk widzisz kapitalizm choćby to był nawet klasyczny socjalizm. kapitalizm to jest wtedy gdy jeden łowi ryby a drugi piecze chleb. i jak ten co nałowi dużo ryb wymieni się z tym co napiecze chleba to jest kapitalizm. oni obaj posługując się swoimi zdolnościami, nie naruszając niczyich praw zaspokajają tak jak potrafią swoje potrzeby. a socjalizm jest wtedy gdy przychodzi do nich trzeci i pod przymusem odbiera im to co złowili i to co upiekli i mówi że teraz to on będzie decydował ile kto dostanie bo ma być "sprawiedliwość społeczna".

i brak powszechnego dostepu do edukacji

bo nie ma to jak "powszechny dostęp do edukacji". nic więcej nikomu do szczęścia potrzebne nie jest. choćby ten dostęp produkował masowych magistrów z których nie ma żadnego pożytku, tak jak to jest u nas.

drogi offermo :) powtórze to co wczesniej pisałem- znajdź mi kraj na świecie niech będzie po twojemu "kapitalistyczny" w którym nie przychodzi: "do nich trzeci i pod przymusem " gdzie nie ma podatków na władze, na całej mase pasożytów w urzędach w oświacie, na przymusowe ubezpieczenia medyczne, na kulture, sztuke, wojsko, urzędy bezpieczeństa itd itd" Znajdź. Jednak zwróć też uwage, że panstwo kapitalistyczne też musi być zarządzane bo jak będzie pełna samowolka i "róbta co chceta" to takie państwo nie przetrwa. Już Ci pisałem drogi offermo idealne państwo kapitalistyczne jak i socjalistyczne to utopie - a problemem jest człowiek który ma zarządzać, człowiek który nie nadaje się do rządzenia i człowiek dla którego dobro państa jest obce. Jedyną drogą na prawdziwą wolność i uwolnienie się to przegonienie takich osobników i wtedy nie będzie reżimów zarówno socjalistycznych jak i kapitalistycznych Państwo czy to kapitalistycznme czy to socjalne mogłoby być sprawne, tanie i dobrze zarządzane pod warunkiem, że rządzili by takim państwem fachowcy - społecznicy, ludzie którzy mają w "genach" dobro społeczeństwa a nie dobro i troske o swoje kieszenie

jak byla komuna,to nawet masla brakowalo w sklepach,a w szkole nas uczyli ze dlatego nie ma bo niezdrowe,margaryna zdrowsza. To bylo naruszeniem praw czlowieka do wolnego waboru. Wszystko szlo na wschod,kolejki byly za wszystkim co jadalne,na sniadanie mogles zjesc chleb z marmolada albo z bialym serem,bo jak se szynka pokazala to sie okazywalo ze kolejke po nia maja juz pensjonisci wczoraj zarezerwowana i sie nie dopchasz.Jedno co dobre to prawie darmowe kolonie i wczasy.Do dentysty na kase chorych mogles isc jak potrzebowales sztucznej szczeki,wyrywanie zeba bez znieczulenia-i jeszcze pyskowka ze dlaczego nie poszlam do prywatnego ich wyrywac bo mialam plombe prywatna.Szpitale byly dostepne ale operacja miala swoja cene,po cichu trzebo bylo dac lekarzowi i to duza sume.Tak wiec mielismy do czynienia z Czerwonym kapitalizmem,niby wszystko za darmo ,ale jak nie posmarujesz to nie masz.

jeszcze do mojej ostatniej wypowiedzi: i są państwa socjalne czy socjalistyczne które działają sprawnie (przynajmiewj tak to z dalejka wygląda) Wielka Brytania - społeczeństwo dzisiaj tego kraju jest rzeczywiście bogate, władza jaka jest taka jest (z pewnością nie każdemu Brytyjczykowi podoba się monarchia) na sprawniej to wszystko działa, wolnośc i demokracja przy dwóch konkurencyjnych partiach to sprawa dyskusyjna, jednak trzeba wiedzieć skąd to dzisiejsze społeczeństwo takie bogate, to państwo przez wieki korzystało i wciąz korzysta z kolonii na całym świecie Kraje Skandynawskie - państwa typowo socjalistyczne, państwa czerpiące gigantyczne zyski ze sprzedaży surowców energetycznych tj ropa naftowa, dodatkowo bardzo mała populacja na tak duże kraje. Trzeba też powiedzięć wprost gdyby w tych krajach był system kapitalistyczny/ liberalny to te kraje jeszcze bardziej by się wyludniły. Pomoc państwa społeczeństwu zapewnia przyzwoite warunki bytowe mieszkańcom i stymuluje rozwój. Podobnie jest z krajami arabskimi na pustyniach. Nowa Zelandia podobno kraj o najbardziej liberalnym i kapitalistycznym systemie gospodarczym na świecie, tak prawde pisząc niewiele wiem o tym państwie, zresztą jak i większość Polaków. Jak z tym kapitalizmem i wolnością jest w NZ trzeba by popytać mieszkańców tego kraju. Takie dane tylko przytocze z wiklopedii: Powierzchnia75. na świecie 268 680 km Liczba ludności (2010)119. na świecie 4 393 500 16,35 osób/km Nowa Zelandia jest monarchią konstytucyjną bez konstytucji (oficjalny status dominium brytyjskiego) o parlamentarno-gabinetowym systemie rządów, członkiem brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Kraj nie posiada konstytucji w rozumieniu europejskim. Podobnie jak w Wielkiej Brytanii za ustawę zasadniczą obowiązuje zbiór aktów prawnych uchwalanych w różnym czasie i często sprzecznych ze sobą. Głową państwa jest brytyjski monarcha, który jest reprezentowany przez Gubernatora generalnego. Jest on wybierany w porozumieniu monarchy i rządu Nowej Zelandii na 5-letnią kadencję. W roku 2008 Nowa Zelandia zajęła 1. miejsce w rankingu krajów nieskorumpowanych, jest najmniej skorumpowanym i korupcjogennym państwem na świecie. dziękuje za uwage :) :)

"Już Ci pisałem drogi offermo idealne państwo kapitalistyczne jak i socjalistyczne to utopie" 123 to nie "utopie" tylko idee, koncepcje. idee które jak sama nazwa wskazuje są IDEALNE i jako takie w rzeczywistości nie istnieją. ale istnieją realne rozwiązania zgodne z kapitalistyczną albo socjalistyczną ideą. i o tych ideach rozmawiamy właśnie. ja uważam da lepszą ideę wolnorynkową, kapitalistyczną a ty komunę. tylko że ty nie masz argumentów i w dyskusji posługujesz się absurdalnymi, nieprawdziwymi założeniami (że kapitalizm to bieda albo że nie może istnieć gdy brakuje zasobów) albo nic nie znaczącymi zarzutami że "nie istnieje idealny kapitalizm". przewaga idei kapitalizmu nad socjalizmem polega właśnie na tym że im więcej kapitalizmu a mniej socjalizmu tym lepiej bo kapitalizm jest lepszy niż socjalizm. 123 każda idea jest tylko pewną wizją do której chcemy dążyć. wydawało mi się to oczywiste a twój debilny argument o tym że "nie istnieje takie państwo" świadczy tylko o twoim umysłowym ubóstwie. dlatego te twoje argumenty są takie kretyńskie. 123 a coś tak debilnego jak to: "rządzili by takim państwem fachowcy - społecznicy, ludzie którzy mają w "genach" dobro społeczeństwa a nie dobro i troske o swoje kieszenie" to się w ogóle nie nadaje do komentowania. takie rzeczy to "tylko w erze" albo w ogóle na "tamtym świecie". ale dla twojego nieszczęścia obecnie żyjemy na tym i ludzie są właśnie tacy jacy są a nie tacy idealni jak ty byś chciał żeby byli. właśnie zresztą dlatego socjalizm nie działa. bo ludzie nie są "fachowcami-społecznikami" tylko normalnymi ludźmi kierowanymi w życiu (w przeważającej większości) własnymi a nie "społecznymi" korzyściami. jeszcze śmieszniejsze jest to że ty mi zarzucasz że "nie ma państwa w którym byłby idealny kapitalizm" (i to niby ma być argument przeciw kapitalizmowi) a sam do działania twojej socjalistycznej utopii wymagasz "fachowców-społeczników". sorry stary ale jesteś tępym komuchem wygadującym propagandowe brednie z którym nie ma w ogóle co dyskutować. 123 zresztą, jako zwolennik "trzeciej drogi" przedstaw ją po prostu. tylko że ty tego nie zrobisz bo żadna "trzecia droga" nie istnieje. to są tylko sztuczki sofistyczne za pomocą których próbujesz przepchnąć socjalistyczną propagandę. jeżeli ty uważasz że "problemem jest człowiek" to się powinieneś w łeb pierdolnąć i to dobrze. bo system który oczekuje że ludzie będą inni niż są i wtedy "się sprawdzi" i "będzie działał" wiadomo z góry że działał nie będzie bo ludzie są tacy jacy są a nie "inni".

"i są państwa socjalne czy socjalistyczne które działają sprawnie (przynajmiewj tak to z dalejka wygląda)" 123 no i tak jak mówiłem, jesteś po prostu komuchem który chce przepchnąć socjalistyczna propagandę a ponieważ nie może tego zrobić w sferze argumentów i logiki to przez pozorne "potępienie socjalizmu" i stwierdzenie że jest "utopią tak jak i kapitalizm" chce tak naprawdę zdezawuować kapitalizm dla późniejszego gloryfikowaina komuny. NIE ZE MNĄ TE NUMERY BRUNER. a te twoje "państwa socjalistyczne które działaja" działają tylko dlatego ze mają "elementy kapitalistyczne" i im więcej tych elementów tym lepiej działają. przecież nie jest prawdą że chiny są kapitalistyczne. jednak jest prawdą, że przeszły w ciągu ostatnich lat olbrzymie przeobrażenia w stronę kapitalizmu. dlatego rozwijają się niesłychanie szybko a z kolei europa się "zwija" bo choć nie jest przecież komuną to w ostatnich latach przeszła wiele przeobrażeń w kierunku socjalizmu.

ja w czasach komuny tez bylam dzieckiem zylo nam sie bardzo dobrze wszystko mielismy jezdzilismy na wakacje dwa razy w roku kasy nie brakowalo pamietam swieta i stosy prezentow pod choinka wielki stol jedzenia , niby malo bylo a kazdy wszystko mial , nie bylo bezrobocia ehhh teraz to strasznie jest :(

Ktoś tu pisał o indiach, a przecież ciapaci nie są ludźmi, więc czemu niby Indie miały by być jakimkolwiek przykładem? A wracając do setna sprawy, to niech mi socjalista odpowie na jedno pytanie, otóż skąd biorą się pieniądze i czemu państwo ma mi dawać pieniądze a wcześniej oddać swoje pieniądze państwu, przecież to bez sensu. To tak jak rolnik sprzedał by ziemniaki po 60 groszy sklepikarzowi, a potem poszedł by do tego sklepikarza i odkupił te same ziemniaki za 80 groszy... Przecież ten cały socjalizm żadnej logiki sie nie trzyma, wręcz jest antylogiczny, wiec skoro kraje Skandynawskie są krajami bogatymi, to w kapitalizmie były by jeszcze bogatsze, co moim zdaniem jest logiczne, bo pieniądze zawsze biorą się z pracy, a nie z bankomatu, czy portfela w postaci banknotów. Banknoty to nie są pieniądze, a jedynie je zastępują, czemu ludzie nie umieją tego zrozumieć?

taka sobie Ania :)- Ale oczywiście że tobie się dobrze żyło, bo miałaś kochanych rodziców, co całymi dniami stali w kolejkach. Moja mama szła do pracy, po ok 3 godzinach wychodziła z pracy i stała w kolejce, mimo że wtedy powinna być w pracy, ale o pracę się nie martwiła, bo pracowała ok 2 godzin, co w socjalizmie było uznawane za dużo, jak ktoś z 8 godzin uczciwie przepracował 2, to był wydajnym pracownikiem. Ludzie tak pracowali, bo w sumie ludzi się prosiło aby się nie zwalniali, mimo że nie pracowali, dlatego też nie było meneli, bo menele w PRLu to pili w pracy i bata na nich nie było, takie to były dziwne czasy, że menele pili, a normalni w czasie pracy to stali w gigantycznych kolejkach, aby jakoś te życie było normalne... http://www.youtube.com/watch?v=aU-3t8Wav7U

!offerma- A twoim zdaniem istnieje jakaś inna rasa ludzka, od Aryjczyków? Bo ja jedynie żółtych za ludzi uznaję, tak zresztą mówi nauka.

nie wiem, nie znam się na tym, znam tylko podstawy nauk przyrodniczych ale wg mnie skoro wyglądają jak ludzie, mówią jak ludzie, zachowują się jak ludzie i z innymi ludźmi (np aryjczykami skoro tak chcesz) dają płodne potomstwo to ludźmi są. 123 rozumiem że mam do czynienia z volkiem. to juz mnie nie dziwi że jesteś zwolennikiem kapitalizmu. to jedyne co gadasz z sensem.

!offerma-Osioł z koniem też mogą mieć potomstwo, twoim zdanie osioł jest koniem, a koń osłem?

a poza tym rasa to nie gatunek. i tak samo jak pies rasy foksterier czy rasy buldog też to i człowiek rasy aryjskiej czy rasy "ciapatej" też jest człowiekiem. ja się zgadzam z tym że są różnice między ludzkimi rasami (niektóre widać gołym okiem, innych nie) i szydzę z tych bredni o tym że "wszyscy jesteśmy tacy sami" bo to nie jest prawda. ale bzdury że nie są ludźmi to zupełnie co innego.

muł, czyli krzyżówka konia z osłem jest hybrydą bezpłodną (na ogół). warunkiem biologicznym zaliczenia do jednego gatunku jest otrzymywanie PŁODNEGO potomstwa.

!offerma- Są można powiedzieć podliudźmi, coś pomiędzy małapami a ludźmi, w przyrodzie nie ma tak, że coś jest od siebie odległe. Człowiek pochodzi cześciowo od małpy, skoro murzyn czy ciapaty jest do małpy podobny, a Aryjczyk znamcznie mniej, bo skrzyżował się z neandertalczykiem, to chyba logiczne że nie może tworzyć tej samej rasy, zwanej rasą ludzką. Zresztą wystarczy zobaczyć na świat, świat żółtych i białych, a następnie na świat ciapatych i murzynów, obraz rasowy sam się maluje.

!offerma-mulaci też są bezpłodni, ale jest lewactwo, więc się o tym nie dowiesz.

"mulaci też są bezpłodni" no tu to już bredzisz. gdyby byli bezpłodni to by wymierali po prostu i byli by tylko mulaci w pierwszym pokoleniu. tak przecież nie jest więc przestań bredzić.

!offerma-A ilu znasz mulatów po mulatach? Dodam że muł też może być płodny, ale rzadko. A dodaj do tego mulata z mulatką i uwierz mi że potomka z tego nie bedzie, a jak już(technika medyczna idzie do przodu) to na pewno powstanie z tego jakiś "potworek". Nauka zresztą potwierdza że mulaci znacznie szybciej się starzeją, a także cieproią na wiele dziwnych chorób.

nie wiem, nie interesowałem się tymi sprawami ale wiem że "problemem" jaki ma wielu rasistów nie jest wcale samo istnienie murzynów a właśnie "mieszanie ras". a o jakim "mieszaniu" można mówić skoro potomstwo będzie bezpłodne? a poza tym ja już mam prawie 40 lat więc byłem już świadomy w czasach gdy "poprawność polityczna" nie królowała i wiem np ze hiv to zagrożenie przede wszystkim dla pedałów (znacznie większe niż dla narkomanów czy nawet prostytutek) o czym się teraz nie mówi ale o tym żeby mulaci mieli jakikolwiek problem z płodnością to jak żyję nie słyszałem.