Pytanie, odpowiedzcie anonimowo, ale szczerze PIES czy DZIECKO

piszcie nawet z pomarańczy byle szczerze : załóżmy jesteście w sytuacji Wykarmić kilko małych dzieci takich w wieku 2-5lat psem czy wykarmić kilka piesków dzieckiem (nie swoim, jakimś tam przypadkowym) co byscie wybrali?

siedziałabym w pace

nakarmić psy tobą

pieskami da się dzieci wykarmić. pieski dziecmi nie. pieski w smierdzacych dzieciach nie smakują. co najwyżej dziećmi da się wykarmić krokodyle albo varany

to zależy jeśli by to byly moje dzieci to psy. ale jesli nie, to wybralabym psy

Szczerze pies

pewnie że pies. z dzieci mogliby wyrosnac jeszcze jacys kibole albo onr-owcy

a teraz przepraszam ale muszę obciągnąć jakiemuś czarnemu antyfaszyście roku

przecież napisałam,że jakiś tam obcy bachor... np. wredny, rozkapryszony, gruby, z bogatej rodziny albo z patologicznej rodziny, drący ryja o brzydkiej buzi i w ogole antypatyczny... wszyscy, którzy napisali,że poświęcili by pieska na rzecz dziecka są podli i spotka ich coś złego. ++ sytuacja hipotetyczna i bez konsekwencji pranwych - wybór waszego sumienia, uratowalibyście bachora, a on by kiedyś w przyszłości np. zabił albo zgwałcił wasze dziecko pies, którego byście ocalili uratowałby wam życie.