Kasa facet wygląd - załamka!

pisze glownie do dziewczyn hmmm tych ktore nie maja za duzo kasy - jak sobie radzicie z dbaniem o wyglad ? tanim kosztem? ja to juz sie zalamuje :/ mam faceta , bardzo atrakcyjnego faceta , sama lubie dobrze wygladac ale to kosztuje a ja i tak oszczedzam jak moge , wiadomo rachunki zycie kosztuje , a co z reszta ? kombinuje jak moge , ciuchy kupuje w lumpeksach , kosmetyki staram sie te z nizszej polki , juz mnie to wszystko doluje , wiadomo kazda z nas chce dobrze wygladac dobrze sie czuc we wlasnej skorze itd , a to naprawde kosztuje , na silownie nie chodze cwicze w domu mam rowerek treningowy hantle itd , jak sobie radzicie ? moze podacie jakies tanie wskazowki jak dbac o siebie ?

a co ci sie nie podoba w sobie? co Twoim zdaniem wyglada zle?

Z kosmetyków używam tuszu ze sklepu za 4 zł, eyeliner, balsam biedronkowy ujędrniający i to wszystko :) aha i kupie raz na kilka mies krem do twarzy tez w granicach ok 15zł

ale nie chodzi o to ze cos mi sie w sobie nie podoba , poprostu lubie dbac o siebie a to kosztuje i brakuje mi juz pomyslow jak robic to tanim kosztem

Ja mialam kiedys ten Sam problem. Kombinowalam jak moglam. Ehh a pomysly na tanie koszty... Hmm moze kupuj w hurtowniach, czasem w lumpie, no duzo bez pieniedzy zdzialac nie mozna. :( moze sprobuj zmienic praca na lepiej platna jesli to mozliwe... Moze wyjedz na jakis czas I zarobisz troszke. Nie mam innych pomyslow. Albo po prostu rob te bransoletki, kolczyki I sprzedawaj:) czesci zamowisz w internecie no I dla siebie tez cos ladnego zrobisz.

szukam lepszej pracy juz od dawna i nic wiadomo sytuacja w Polsce jest ciezka :) co do wyjazdu nie nie moge to by za bardzo skomplikowalo inne sprawy w moim zyciu zreszta znalezc dobra prace za granica tez juz nie jest latwo :) fajny pomysl z bizuteria tylko tyle dziewczyn sie tym zajmuje :)

widać, że jesteś niezaradna jak większość kobiet więc może poszukaj sponsora.

jestem bardzo zaradna wlasnie dlatego szukam sposobow by bylo dobrze :) nie za sponsora podziekuje ale ty sobie znajdz powodzenia :)

a ja mam kasy jak lodu, ale brzydką gębę i nawet najlepsze kosmetyki mi nie pomagają :(:(:(

ja nie mam za dużo kasy, ale zależy czy masz na myśli mało czy zero. np kosmetyki kupuję ze średniej lub wysokiej półki, ale to jest przecież wydatek raz na parę m-cy i nie kupujesz wszystkiego na raz. Krem do twarzy- ok 40-50 zł[zależy jak cena się trafi] raz na 4 m-ce. tusz do rzęs ok 50 zł w drogerii, ale od czego sa promocje i allegro, więc powiedzmy, że 35 zwykle- tez na wiele m-cy, róż- 45 starcza na rok, a ostatnio kupiłam na allegro tester za 5 zł i tylko przełożyłam do starego pudełka[ta sama marka i kolor co zawsze, szminka YSL- niby droga, ale na rok starcza itd. Manikiur i pedi robię sama, nie używam najtańszych lakierów, ale przeciez tez starczają na bardzo długo. włosy farbuję wyłącznie profesjonalnymi farbami, ale sama, więc to jest tanie wbrew pozorom- tuba farby 20 zł starcza na 4 x, utleniacz raz na rok, to masz pewnie 5-6 zł za od farbowania. woskuję się sama itd sama dbam o cerę- jakies lekkie kwasy, oczyszczanie, maseczki z algami itd- można zrobic w domu wiele profesjonalnych zabiegów używając kosmetyków przeznaczonych do salonów. ciuchów nie kupuję w lumpach, ale robię przemyslane zakupy, np jedna rzecz na m-c, korzystam z wyprzedaży.

wiesz ale ja nie mam na mysli kosmetykow do makijazu tylko kosmetyki pielegnacyjne a tych uzywam duzo, kosmetyki do makijazu starczaja na bardzo dlugo , manicure i pedicure tez robie sama bo akurat umiem , duzo rzeczy robie sama - np oczyszczanie twarzy itd , ale zeby o siebie dobrze dbac trzeba uzywac wielu kosmetykow wiadomo odzywki do wlosow kremy balsamy do ciala , np ja 2 x dziennie biore prysznic i sie balsamuje to wszystko kosztuje no chyba ze ktos uzywa tylko mydla i szamponu ;)

no to musisz się chyba balsamować jak mumia egipska.. nie wiem- też używam balsamu codziennie i to tez nie najtańszego, bo unikam parafiny i nie uwazam tego za znaczący wydatek w budżecie, ale fakt, ze nie mam suchej skóry, więc nie muszę tego na siebie wylewać litrami. szamponów uzywam profesjonalnych lub "eko", więc też tanie nie są, ale przecież są wydajne. niedawno kupiłam szmpon John Frieda za 20 zł w promocji i przewiduję, ze wystarczy na 2 m-ce[mam długie włosy]. co do odżywki, to fakt- kwestia włosów- ja mam niewymagające- sa zdrowe i nawilzone same z siebie, więc odżywkę "eko" za 50 zł męczę już pół roku i jeszcze pół opakowania zostało. może spróbuj olejowania jak masz problemowe włosy

no juz nie przesadzaj z tymi cenami.Dobre żele pod prysznic i balsamy zawsze sa w promocjach np w Naturze. Taki balsam np Eveline 500ml naprawde na długo starcza.Chyba ze nic nie robisz tylko myslisz o urodzie i w kołko sie balsamujesz i kapiesz.