Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie cierpię PMS

jakie cechy faceci lubią w kobietach/potencjalnych partnerkach?

Polecane posty

Gość nie cierpię PMS
to....? :P Nie no zazdrosna wiadomo, że jestem jak mi zalezy, ale nigdy nie miałam takich problemów, że facet idzie na mecz z kolegami, albo że wszedzie musze sie z nim włóczyc, tym bardziej, że mielismy innych znajomych. owszem wychodzilismy tez razem, ale miewaliśmy osobne wyjscia, czyli zachowywaliśmy umiar (przynajmniej tak mi się wydaję, że nie byłam jędzą)... a co się stało z Twoimi ciętymi ripostami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to....?" To wtedy coś do złapania jest mile widziane ;) Nie za dużo,ale pewna ilość tak :) "Nie no zazdrosna wiadomo, że jestem jak mi zalezy, ale nigdy nie miałam takich problemów, że facet idzie na mecz z kolegami, albo że wszedzie musze sie z nim włóczyc, tym bardziej, że mielismy innych znajomych. owszem wychodzilismy tez razem, ale miewaliśmy osobne wyjscia, czyli zachowywaliśmy umiar (przynajmniej tak mi się wydaję, że nie byłam jędzą)..." No widzisz,znaczy nie jest tak źle (przynajmniej Ty tak uważasz) ;) "a co się stało z Twoimi ciętymi ripostami?" Tam gdzie trzeba,to wyszlifowałem nieco język,ale wciąż mimo gładkości pozostał giętki ;) A moje cięte riposty chowam na własciwe okazje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
hehe brawo :) ja staram się być mniej pyskata, ale przynajmniej w jednym mi to pomaga: przegadałam niejednego kanara w imieniu znajomych i w urzedach nie daje się szybko zbyć byle czym ;) Także chociaż w takich sprawach pomaga mi moja stanowczość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
:) racja, jestem ciężkim, ale zaradnym człowiekiem ;) Dzieki za wszystkie posty :) Mozna z nich wywnioskowac jakie cechy Faceci najczesciej cenią w kobietach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie przesadzaj, nie można aż tak generalizować. Jasne, są faceci którzy lubią kobiety z ciężkim charakterem, ale ilu facetów tyle definicji ile tego sarkazmu są w stanie znieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dzieki za wszystkie posty Mozna z nich wywnioskowac jakie cechy Faceci najczesciej cenią w kobietach" Wow,nie rozpędzaj się tak; Twoi dyskutanci (z moją skromną osobą) to ledwie kilka osób,więc możesz co najwyżej wywnioskować,jakie cechy u kobiety cenią NIEKTÓRZY faceci.A teraz jeszcze znaleźć takiego,który będzie pasował do tego schematu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np.zadbana , długowłosa na głowie, cyniczna , szydercza , nie powinna wymyślać ani stwarzać więcej problemów niż jest w stanie , powinna mieć odpowiednie gusta, kulturalna , umiejąca się zachować w każdym towarzystwie , pewna siebie i nosząca głowę do góry - bez kompleksowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak z mojego punktu widzenia - niektórym facetom wręcz te cechy przeszkadzają. Sama mam kawał "uroczego" usposobienia. Jestem sarkastyczna, czasem wręcz nieprzyjemna, bywam arogancka i mściwa - czyli kawał wrednej baby i szczerze mówiąc nie sądzę, żeby te cechy specjalnie dodawały mi uroki. Stanowią, podobno, fajną przeciwwagę dla tych milszych, ale same w sobie nie zachęcają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny Romantyk II długie blond włosy, proporcje klepsydry, waga ok 50kg z charakteru lubię posłuszne, ale dziś takie są na wyginięciu bez chorób wenerycznych, kurzajek, dzieci :-) HHEHEHEH Co znaczy posluszna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moorland facet musi Ci obniżyć Twoje zapędy i odpowiednio cię ustawić - wtedy będzie ok , a tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jakie moje zapędy? I jak je obniżyć? :D I ustawiać się mnie nie da, chyba, że ktoś jest dobry z hipnozy. Inaczej gryzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jakie moje zapędy? I jak je obniżyć? bycie nieprzyjemną , arogancką , wredna babą itp - jak obniżyć? podobny facet zawsze to obniży , z czasem.... oczywiście w momentach typu pms czy fochach bywa to wybaczalne... I ustawiać się mnie nie da, chyba, że ktoś jest dobry z hipnozy. Inaczej gryzę dobrze, ze gryziesz...hipnoza nie będzie potrzebna - tylko sugestie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Rev, otóż mam faceta o podobnych zapędach (tylko on się nie lubi do nich przyznawać). I większych zmian nie widzę, bo mnie to jakoś nie przeszkadza - tyle tylko, że wiem, że innych denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaaaaa27777777
Większość facetów chce tylko kucharki, sprzątaczki i dziwki w łóżku. Jeśli jesteś inteligentna i masz swoje zdanie to uciekaj. Ja jestem trochę podobna do Ciebie i za każdym razem faceci próbują mnie sobie ustawić. Ja już podziękowałam za takie związki. Każdy mówi o partnerstwie, a potem wychodzi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moor skoro nie lubi sie do nich przyznawać , to znaczy , ze mu nie leżą - jeśli mu nie leżą , to nie sądzę , by potrafił je wykorzystać i do końca je uznawał......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie lubi "nie mieć racji", a aroganckie osoby mają ten problem, że brak racji odbija się w ich stronę podwójnie. Poza tym owszem, nie "leży mu" parę cech mojego charakteru, między innymi to jak szybko puszczają mi nerwy (i nie, nie oznacza to, że od razu zaczynam krzyczeć). Ciężko żeby komuś nie przeszkadzał taki charakter, ale z drugiej strony moje żarty czy cyniczne podejście do życia już mu nie przeszkadzają (o ile nie są w jego kierunku, rzecz jasna). Dlatego nie sądzę, żeby to były zalety - raczej wady które można przełknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie cierpię PMS
Ja nie lubie przesłodzonych ludzi, bo dla mnie to jest nudne na dłuższa mete. Jesli ktos ma swoje zdanie, wie co to sarkazm i ironia, to raczej przyciąga i dodaje odrobine tajemniczości, o ile ktos wie, co to znaczy, bo z niektórymi nie da się w ten sposób porozumiewać (moim zdaniem cecha ludzi inteligentnych... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×