krem do zniszczonych dłoni Lirene RATUNEK-znacie?

witam mam bardzo spierzchnięte, szorstkie ręce, czasem piekące. Ogólnie rzecz ujmując - zniszczone pracami domowymi. Wiadomo, jak to matka Polka ;). Ostatnio znalazłam w sklepie całkiem przyzwoicie wyglądający z opisu krem Lirene RATUNEK. Interesujące wydało mi się to, że krem stosuje się też jako kurację na noc, bo w ciągu dnia niewiele czasu pozostałby na moich rękach. Wypróbowałam już trochę kremów w życiu, i zanim kupię następny do kolekcji, wolę podpytać, co o nim sądzicie. Z góry dzięki za info!

nie znam :) ale znam i moge polecic krem ziaja kozie mleko, w zasadzie maske, ale ja ja stosowalam jak krem. bardzo fajny.

kozie mleko przerabiałam. może i jest niezły, ale przeszkadza mi w nim "lepkość". mąż jej nie czuje, a ja niestety tak.

no to moge polecic krem do rąk z suhady, ale on jest tylko raz na jakis czas w lidlu. ale dla mnie jest genialny.

tego nie znam. może kiedyś na niego trafię. Dzięki :)