Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy ktoś mi odpowie

Beznadziejne wyniki i co dalej

Polecane posty

Gość Czy ktoś mi odpowie

Kochane mam takie pytanie. Wykonałam już chyba wszystkie badania które miały dać odpowiedź dlaczego nie moge zajść w ciążę. Wszystko jest ok. Problem jest jednak po stronie męża, bardzo słaba jakość nasienia, mała liczba plemników w tym 0% ruchliwych. Badania powtarzał już 4 razy, bo a to inny lekarz go kierował a to może cos sie zmieniło po 2 miesiącach. Generalnie jest coraz gorzej. W końcu zaproponowali nam in vitro (inseminacje mialam 2) jednak mąż absolutnie nie chce o tym słyszeć, nawet każda rozmowa kończy się kłótnią. Sęk w tym ze jeden z lekarzy powiedział zeby próbować naturalnie aż do skutku. Powiedzcie mi czy całkowity brak ruchliwości plemników - typ A i mało 15% typu B da wogóle jakąś szanse na naturalne zapłodnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latoooooooooo
Niestety kochana bardzo nikle szanse:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiewers
Tak na zdrowy rozum to chociaz troche z nich powinno sie ruszac, bo jak doleca do jajeczka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy ktoś mi odpowie
No właśnie jest trochę tych powolnych czyli B ale po pierwsze mało a po drugie i tak nic z tego bo juz ponad 2 lata nam nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy ktoś mi odpowie
A jest szansa by poprawić jakość nasienia i pobudzić plemniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a medycyna naturalna?
ja bym poszla na twoim miejscu w strone medycyny naturalnej. Sa ziola, sa potrawy ktore poprawiaja jakosc nasienia. Znajdz najlepiej jakiegos lekarza homeopate/zielarza, ktory zna sie na rzeczy. Mysle ze nie masz nic do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a medycyna naturalna?
wiem, ze czasami dziewczyny pisza o jakims wlasnie ziolowym preparacie na poprawe jakosc nasienia. Poszperaj po internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asislou
Musicie wziąć niestty pod uwage,kże czas nie działa na Waszą korzyść. Nie cudownego leku na poprawę nasienia. Niby do zapłodnienia jest potrzebny jeden plemnik, ale żeby do niego doszło musi być ich jednak sporo. Po drugie nie wiesz, czy rzeczywiście tylko plemniki sa przeszkodą, ja starałam się 4 lata, wszystkie moje badania wychodziły ok, a nasienie - wielokrotnie badane było wg lekarza "do pozazdroszczenia"...więc jest różnie, moim zdaniem naturalne próby to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy ktoś mi odpowie
No właśnie tu tkwi problem, w nastawieniu mojego męża. Na początku ja biegałam od lekarza do lekarza i ciągle robilam badania. Po prawie roku mój szanowny mąż wreszcie poszedł zrobić badanie nasienia. Naprawde starałam sie go zrozumieć, cały czas powtarzał mi że to jest poniżające, ze już nigdy wiecej itd. Gdy musiał zrobić kolejne i kolejne to już brak mi słów. Naprawde mam juz serdecznie dość. Nie wiem jak do niego dotrzeć bo albo użala sie nad sobą i powtarza że jest beznadziejnym mężczyzną albo zgrywa jakiegoś macho, który to nie bedzie już chodził na badania bo przecież lekarz powiedział ze natura zrobi swoje i bedzie ok. Mam dość już takiego niańczenia i pocieszania. Wiem że mamy problem, że natura nie zawsze "zrobi swoje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka jest przyczyna
czy poznaliscie przyczyne jakosci nasienia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekając na rozum
gratuluję męża..przede wszystkim w jego komentarzach i zachowaniu w trakcie badań i tego pierwszego roku. Normalne że zawsze zaczyna sie od badań faceta, czy z nim wszystko ok, bo są bardzo łatwe do przeprowadzenia i bardzo często wina lezy po stronie jakości nasienia. Jakie poniżanie? Wytrysnać nasienie do ampułki gdzieś w łazience??? A nie jest poniżające rozkładac nogi setki razy przed setkami specjalistów i traktowac swoje ciało jak wylęgarnię jajeczek? Tego to nie widzi???? Zastanow się dobrze czy z takim typem chcesz mieć dziecko, dla niego wiele rzeczy będzie urągające godności ojca i mężczyzny.... lepiej mu powiedz w oczy prosto że rzeczywiśie natura zrobiła już swoje i widać takie osobniki jak on nie powinny mieć dzieci, bo są zupełnie niedojrzałe do posiadania dzieci! jeśli dla kogoś choroba i leczenie są poniżające i nie potrafi z tym walczyć to...strach się bać jak się zachowa w przyszłości w starości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×