Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już nie mam sił...

Nie radzę sobie z nerwami...

Polecane posty

Gość już nie mam sił...

Mam już dość, mam dwoje dzieci, męża który udaje, że jest, teściową która podobnie robi jak mąż, do tego narzeka. Jestem sama z dziećmi 24 na dobę 7 dni w tydodniu... Nie wiem, czy mam nerwicę, czy co to jest, ale już nie mam sił. Ciągle się złoszczę na dzieci (bo tylko one są blisko), dzieci jak to dzieci wymagają opieki, zainteresowania... Wściekam się, wpadam w szał, wyzywam, krzyczę, dzieci się boją, wiem to... Ale jak mnie coś zdenerwuje ( a z róznowagi wyprowadza mnie coś w sekundę dosłownie) to jest po prostu rzeźnia. Potem mi głupio, ale zahamować tego nie umiem. Ja wiem, że jestem przemnęczona, ale mój maż i jego mamusia nic sobie z tego nie robią. Co robić? Pomóżcie mi bo boję się o siebie i dzieci.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss understanding
1. idź do pracy 2. zatrudnij kogos do opieki nad dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polalalala
Jak się szuka pracy i siedzi w domu to też są takie skutki uboczne :/ najlepiej oderwać się od domowego życia, wyjść do koleżanki, pogadać, zobaczyć jak inni żyją. To pomaga. Postaraj się coś zmienić, postaw sobie jakiś cel i weź sprawy w swoje ręce. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie mam sił...
szukam pracy juz bardzo dlugo, ale mieszkam w takim miejscu ze szanse sa minimalne a znajomosci nie mam zadnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie mam sił...
jak mam gdziekolwiek wyjść jak męża nie ma całymi dniami w domu a teściowa ma w dupie moje dzieci... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×