Osoby zdecydowane na wyjazd do Anglii:)

Witam,Planuję wyjazd do Anglii ale nie mam za bardzo nikogo u kogo mogłabym się tam zatrzymać przynajmniej na początek. Jeżeli jesteś zdecydowaną osobą napisz do mnie na e-mail roses21@onet.pl razem zawsze raźniej i bezpieczniej może to być nawet kilka osób zawsze to lepiej:) Mam 21 lat:)

skad jestes ?

nie przyjeżdżaj - pracy tu nie ma

Białystok:)

wredniucha05 a tak naprawde to jak jest ?

naprawdę to jest straszny kibel z robotą

Tzn ja bym chciała wyjechać po Świętach gdzieś w marcu najwcześniej.

ile masz kasy?

nie ma roboty, jest kiepsko, chyba ze chcesz zycie spedzic w fabryce za najnizsza krajowa na smieciowej umowie '0 hours', na rotujace zmiany co tydzien i brak urlopu. ja niedlugo sie zwijam i dobrze radze sie zastanowic

wyjechala do Anglii i tam jest juz gorzej z praca

Wredniucha05 Jak to ile mam kasy? Chodzi Ci ,że na wyjazd?

Ale ptrząc w ten sposób to już lepiej moim zdaniem tam pracować za najniższą na zmywaku chociarzby niż w Polsce za marne 1200 i to nie wszędzie... Tu się nie da żyć

ostatnim ogniwem, za murzynami, ciapatymi i nawet litwinami i cyganami. Anglicy nas nienawidza tylko udaja sztucznie milych, ale robia wszystko na twoja niekorzysc, podpowiadaja zle rozwiazania w pracy, zebys sie pomylil i zeby cie udupic

roses21 tez wychodzilam z takiego zalozenia, ale teraz mowie, ze lepiej za 1200 u siebie, niz byc zawsze obcym, tym najgorszym jak ktos wyzej napisal. No chyba ze jestes bez wyjscia i w PL tez cie czeka fabryka w najlepszym wypadku. Ale jak masz wyzsze wyksztalcenie i jakies umiejetnosci, to szkoda cie na zmywak, a ANglicy cie nie dopuszcza do innej pracy.

Roses i to jeszcze jakby tu byla ta praca za najnizsza nawet... Jaka jest nanizsza w Anglii i jak to wyglada w zwiazku z utrzymaniem sie? Chodzi mi o wydatki w ciagu miecha

napradwę tam jest tak strasznie? To czemu wszyscy tam wyjeżdżają?

Jezeli znasz angielski moge ci dac telefon domagencji gdzie bedziesz miala prace od zaraz w fabryce. Tylko mieszkanie zalatwic i przyjezdzac

Rok temu byłam we Francji,spędziłam tam ponad pół roku na sprzątaniu,praca straszna,poniżająca ale przynajmniej starczało na godne życie... Ale gorzej z językiem bo go nie znam a angielski dobrze

wyjezdzali!!! w czasie przeszlym, byla fala emigracji, bo kiedys ok 10 lat temu to w UK bylo bardzo dobrze, mozna bylo dostac normalna prace, wyzyc jakos, miec umowe na stale. A teraz ludzie sie bija o najgorsza robote na chlodni w temperaturze -10 12 godzin dziennie, dzwiganie, do tego odliczaja ci godzine przerwy, wiec placa za 11, przerwe masz tylko 2 razy po pol godziny, a jak wychodzisz do kibla to odbijasz sie karta. Jestes gotowa na taka prace? Bo teraz tylko taka mozna dostac od reki

dldldldldldl wszystko co mogłoby pomoc było by przydatne bo moja sytuacja w kraju jest nie ciekawa nie mam nikogo kto by mi mógł pomóc finansowo a z pracą strasznie ciężko...

Pierdzielicie !!! Jak ktos chce to prace na 100% znajdzie !! Jestem tu od 8 lat i co chwila ktos nowy sie pojawia i jakos zyje...chlopie spierdzielaj z Pl bo tam nie ma przyszlosci.Moze miliarderem nie bedziesz ale bedziesz godnie zyl ! Powodzenia

dogadamy sie tylko co do ceny za namiar na agencje

latoooooooooo no wlasnie 8 lat temu to byly inne czasy. Ja teraz nie widze, zeby az tyle ludu tu zjezdzalo. Sezonowo ok, mozna jeszcze na chlodni robic, ale zeby na stale, to przesada, zrujnujesz zdrowie za pare groszy

kosmetyca ukuk w mojej sytuacji kazda praca tam była by dobra,pracy się nie boję już wole to niż sprzątanie na kolanach przy domownikach...masakra

latoooooooooo Czyli mówisz że decydując się na wyjazd jestem w stanie znaleźć jakąś prace w przeciągu tygodnia czy dwóch??

Troche przesadzasz. Moi znajomi tez wyjezdzali masowo, w sumie wszyscy moi przyjaciele :O to bylo jakies 3 lata temu. Nie zyje im sie zle mamy kontakt. Nawet jednej parze bdb, wzieli kredyt na dom, w miedzyczasie slub, teraz niedawno urodzil im sie bobas. Ona o dziwo pracuje w swoim zawodzie, jest ksiegowa, a on jako elektryk, w Polsce skonczyl informatyke, ale bardziej przydalo sie jego technikum hehe :)

no chyba ze jestes na to gotowa, ale pamietaj, ze nikt sie z toba nie bedzie cackal. Ja jak przyjechalam, to faceci Anglicy po 100kg kazali mi przenosic pudla a oni czytali sobie gazete i poganiali, byli to oczywiscie inni pracownicy fabryki, nie zaden szef czy menager. \kazdy sie wysluguje takim agenciakiem, zeby zniechecic go do pracy, bo wiadomo dodatkowa konkurencja. Wiec moim zdaniem praca w fabryce moze byc jeszcze bardziej ponizajaca

Nie jest latwo, to nie to co kiedys, teraz sa juz praktycznie tylko ci ktorzy wyjechali pare lat temu i zbudowali sobie tutaj zycie, nowych dojezdnych jest malo a jak juz przyjada to zwijaja sie rownie szybko co przyjechali. Jestem tutaj juz 8 lat i widze w jakim tempie rosna place a w jakim ceny, kilka lat temu za 50 funtow mozna bylo miec wozek zakupow w sklepie a teraz to i 100 jest za malo, pisze o zyciu na jako takim poziomie a nie dziadowaniu. Zarobisz przy dobrych wiatrach (jesli bedziesz pracowac codziennie)240 na tydzien, odlicz pokoj ( ok 70 za tydzien) jedzenie, na jedna osobe powinno jakies 30 starczyc, zalezy co jesz. Dojazdy, jakos musisz dojechac do pracy, fabryki zwykle sa na uboczach. Rob jak chcesz ale jesli nie masz sie u kogo zakotwiczyc ja bym nie polecala.

Roses, wszyscy moi znajomi robili tak, ze zalatwiali sobie prace na miejscu, jeszcze tu w Polsce. Poczatkowo z tego co wiem wiekszosc w fabrykach, itp. Ja bym ci odradzala jechac w ciemno.

no na chlodni na pewno znajdziesz w przeciagu 2 tygodni, zabierz ze soba cieple buty, kurtke zimnowa, czapke i szalik, bo ci nos odmarznie w minusowej temperaturze, jak bedziesz musiala 12 godzin pracowac