Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurdybanek

Dlaczego ludzie uważają,że dzieciom należy się wszystko?

Polecane posty

Gość kurdybanek

W dzisiejszych czasach ludzie uważają,że jeśli chcemy decydować się na dziecko,powinniśmy mu móc zapewnić: dobre ciuchy,fajny sprzęt,dodatkowe zajęcia- sportowe,artystyczne,ogólnorozwojowe,coroczne wyjazdy na kolonie,później na wczasy,utrzymanie przez cały czas trwania studiów,urządzenie wesela i kupienie dzieciom mieszkania na spółkę z teściami,pomoc w spłaceniu rat samochodu,a na koniec wychowanie wnuków. Tylko ja,na start w życiu dostałam dodatkowe zajęcia z tańca,studia kończyłam na swoje i za swoje wesele też sama zapłacę. I jestem z tego zadowolona,bo nic nie miałam pod nos podsuwane i jestem zaradna życiowo. Dlatego coraz częściej ludzie decydują się na jedno dziecko- bo stać ich na ustawienie,nie wychowanie,tylko jednego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i stanie u drzwi załoga DŻI
poczytaj o Rózy Szwak z Szamotuł wybiórcza miała kiedyś spory artykuł znajdziesz w guglach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdybanek
Ale to skrajny przypadek był chyba,z tego co czytam. Po prostu dlaczego muszę zapewniać dzieciom w życiu wszystko,tylko dlatego,że jestem ich rodzicem? Nie oszukujmy się,mała część z nas zostanie bogacząmi,większą część będzie żyła normalnie,dlatego nie wyobrażam sobie,na starość,po odchowaniu dzieci,jeszcze je sponsorować np z mieszkaniem. Już raczej będę spełniała własne marzenia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aejdjdjdjwt
raczej bedziesź dziadowała i myslala o trumnie, o lekach, rachunkach... Starosc to koszmar, lepiej poddac sie eutanazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie musisz ja tez nie
I rosnie pokolenie nieudacznikow, ktore mysli, ze kasa z nieba spadnie. Wiedza, ze jak by co, wystarczy isc do rodzicow i oni pomoga. Moje dziecko nie bedzie miec wszystkiego. Ja nie mialam i nie mam traumy z tego powodu-bylam nauczona samodzielnosci. Oczywiscie, w skrajnie zlych sytuacjach rodzice mi pomoga. Ale nigdyt nie mialam super ciuchow, gadzetow, nie mam mieszkania od rodzicow. Mialam zawsze co jesc, jezdzilam na kolonie i przede wszystkim wychowalam sie w domu pelnym milosci. Co do wnukow-dziadkowie nie maja obowiazku zaqjmowania sie. Ale czesto sa przymuszani lub nie maja innego wyjscia. Znam kobiete-ma 63 lata, jest juz schorowana, rece jej dretwieja, ale musi jezdzic zajmowac sie wnukami, bo corka ma kredyt na mieszkanie. Tego pierwszego wnuka babka prawie sama wychowala, tyle, ze teraz nie ma juz sily, zdrowia i cierpliwosci. A pod opieka ma 2 dzieci, mlodsze ma 18 miesiecy. Nie wiem po co corka tej pani przy tak duzym kredycie zdecydowala sie na 2 dziecko-no tak, wiedziala, ze jest babka ktorej nie bedzie wypadalo odmowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×