Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sndbnndb

Dziewczyny powiedzcie co o tym myślicie

Polecane posty

Gość sndbnndb

Dwa tygodnie temu urodziłam córeczkę i karmię ją piersią, karmię też synka mojej siostry która urodziła tydzień wcześniej :) (podobnie zaszłyśmy w ciążę) . Synek siostry jest bardzo malutki , urodził się z wagą 2540 i mieszył 48 cm . Moja siostra w powodów medycznych nie może karmić ale lekarz uznał że malce nie toleruje mieszanek i białka mleko krowiego w nich obecnego i przepisał odpowiednią mieszankę tyle że uznałyśmy z siostrą że szkoda malca po czym sama zapytała czy nie dałabym rady chociaż przez pierwsze miesiąca odciągać dla niego mleko jeżeli tylko dałabym radę i czy nie mogłabym nadwyżek czy zapasów przekazywać dla malca (kiedy tylko będę miała taki zapas czy czas by odciągnąć po tym jak moja będzie najedzona. Rozmawiała w tym celu z pediatrą i on uznał że to świetna sprawa. Od kilku dni odciągam dla małego mleko z jednej piersi i wychodzą dwa posiłki dla niego po 70 ml (mleko nocne jedno bierzące drugie z poprzedniej nocy) i mały ładnie pije i nic mu nie jest (bóle brzuszka czy inne dolegliwości) . Siostrzeniec pije po 50 ml więc wiadomo że to mało i tak się zastanwiałyśmy że co trzy godziny na miesiąc czasu nie przystawiać malca do siebie i karmić jednocześnie swoją córcie (tak jakby miała bliźniaki) a sytuacja temu sprzyja bo siostra mieszka w tym samym domu (mamy osobne wejścia). Siostra zaoferowała że będzie go przynosić na karmienie a z wdzięczności będzie mi pomagać przy mojej córci , zostanie z nią jak będzie trzeba czy co tylko będę potrabowała. Wszyscy są zadowoleni z pomysłu (nasi rodzice, szwagier) tylko nie teściowie siostry. Dziś popołudniu w odwiedzinach byli u nas rodzice szwagra i naskoczyli na nas że powariowałyśmy chyba, że takie karmienie to bardzo zły pomysł że już lepsze sztuczne mleko niż mleko obcej dla dziecka osoby i że to zboczone i nienormalne. Po tych słowach poczułam się źle i wyszłam z pokoju do męża a siostra z synkiem zaraz do nas przyszła . Nikt nie skomentował słów teściów siostry ale pozostał jakiś niesmak do nich i niepewność co do naszych zamierzeń. Synek siostry ma podawane moje mleko łyżeczką bo siostra chce bym go karmiła ale czy słusznie robimy? Czy po dwóch tygodniach laktacja ruszy na tyle by obsłuzyć dwoje noworodków ? Póki co odciągałam dodatkowo mleko ale przy piersi jest tylko moja córcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sndbnndb
Przepraszam za błedy i brak składu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izusia.87
kurcze w sumie dziwna sytuacja ja bym nie chciała żeby moja siostra karmiła moje dziecko,piersią odbiera ci w ten sposób jakąś bliskość tak mnie się wydaje nie mówie że to coś złego itp. ale dziwne to już lepiej jak odciągasz i dajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę że to rewelacyjny pomysł
Jesteście siostrami i znacie swoje zwyczaje , stosunek do higieny dnia codziennego i skoro obie jesteście za to znaczy że wszystko jest jak trzeba :). Myślę że skoro lekarz jest zadowolony z pomysłu (zapewne mądry człowiek) to nie ma co wogóle myśleć czy też brać pod uwagę opinii teściów siostry (bardzo prymitywnie podchodzą do sprawy ....a przy okazji to absolutnie nie ich rzecz). Jako ciocia przysłuzysz się do zdrowia siostrzeńca a siostra w wdzięczności przysłuży się tobie (układ idealny). Będziesz karmić jak bliźnięta a potem po karmieniu siostra weźmie co swoje i z głowy :). Jedyna rzecz jaka mi się nasuwa to to by nie karmić dłużej piersią niż 4 czy 5 miesięcy bo malec potem zbyt bardzo przyzwyczai się do twoich piersi i ciebie więc po tych umównych kilku miesiącach lepiej odciągać dalej dla malca mleko (tak z miesiąca jeszcze) . Nie wiem jak zaplanujecie , do kiedy planowałabyś karmić siostrzeńca ale będzie taki czas że przejdzie po twoim mleku na mleko następne odpowiednie dla swojej skazy więc lepiej zrobić to w 5 lub 6 miesiącu, chyba że będziesz odciągać ale podejrzewam że nie dasz rady, chyba że przy jednej piersi twoja córcia a przy drugiej podłączony laktator. Powodzenia:)...Niewiele jest takich sióstr jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
fajny pomysł ..mam nadzieje ze się wam uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sndbnndb
Ja też planowałam że będę odciągać dla niego mleko jak do tej pory ale nie daję rady. laktator odciąga dość wolno i właściwie moja córka zdąży się najeść a ja nadal muszę siedziec przy laktatorze by odciągnąć odpowiednią ilość (mam elektryczny medela). Laktator jest bardzo dobry tylko że nie odciągnie tyle mleka ile trzeba i niestety nie mam czasu na to bo mam też inne obowiązki a przy swoim dziecku jest ich dodatkowo trochę. Lekarz siostrzeńca uznał że laktator sam nie da rady odciągnąć na tyle by wykarmić malca ale decyzję oddaje nam , sam jednak uważa że nie ma absolutnie nic niewłaściwego w tym bym go osobiście karmiła. Gdyby siostra przychodziła z nim co 3 godziny (tak malec jada) to jadałby identycznie jak moja córka. On jest taki malutki , leciutki , takie patyczek i tak nieudolnie przez tą łyżeczkę je (to jest taka łyżeczka w formie strzykawki że aż żal patrzeć. Gdybym zdecydowała się go karmić to tylko przez 4 miesiące a potem siostra przeszłaby na mieszankę (tak postanowiłyśmy w razie czego). Waga malucha byłaby kontrolowana na bieżąco u lekarz (ma częstsze wizyty ze względu na to że jest wcześniakiem (urodził się w 37 t.c) i słabo przybiera na wadze więc sprawa nie cierpi zwłoki. Wiem że to może wydać się dziwne ale cóż, chcę im pomóc. Siostra stale ma go przy sobie (kanguruje go w chuście według zaleceń lekarza) więc mały nie odczuje braku czułości swojej mamy (do mnie trafiłby tylko na chwilę do piersi , nic poza tym) a siostra sama poruszyła cały temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delikatnie mówiąc olej pieniaczy. To super sprawa, że chcesz i możesz pomagać siostrze i siostrzeńcowi. Kiedyś instytucja mamki nikogo nie dziwiła. dajesz małemu dobry start i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sndbnndb
hmmmmmm ???? --- Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sndbnndb
Dziękuję Wam:). Niby człowiek jest zdecydowany i pewny swojego zdania ale miło jest się uwierdzić w przekonaniu że inni tez uważają to za dobry pomysł. Jakby nie było siostra na mnie liczy więc na pewno nie zawiodę. Mam tylko nadzieję że dam radę w tym sensie że mleka będzie pod dostatkiem :). W noc mały będzie dostawał mieszankę ale przynajmiej za dnia mogę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
lepiej będzie przystawiać siostrzeńca do piersi bo z tym laktatorem to sie zamęczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×