Skąd ludzie mają kase na drogie BMW, Audi, Mercedesy ? Kto mi powie?

a wiecie, że mnie też? oO

i mnie! rozwiążmy ta tajemnice :D

przyłączam się do tematu, też chcę to wiedzieć XD! coś czuję że temat na dłuższą kontemplacje

mam tak samo, co nie wejdę na fb to wiele bananów jakieś iPhony, drogie sprzęty, wyjazdy kilka razy w semestrze, jakieś ciągle kawki, herbatki, wypady, ocb? O.o

jak skąd, od bananowych rodziców, co każda zachcianke spełnia takiego rozwydrzonego bachora, a potem taka slamazara przyzwyczajona do dobrobytu i sama sobie w życiu nie radzi bo wszystko rodzice robili i ms wszystko dawali, potem nam rośnie pokolenie kalek życiowych co nawet ugotować nie potrafią bo wszystko gotowe pod nos mają

też mi na to odpowiedźcie, zastanawiam się nad tym od roku, skąd na fb i insta taki przepych..

jak skąd: -od bogatych rodziców -prostytucja, ostatnio bardzo częsta moda u młodych kobiet co się jeszcze uczą -zarabiają i od razu wydają by pokazać jacy to bogaci -kradną

c***a tam kradną, od rodziców biorą, i jak kolega wspomniał dziewczyny się prostytuluja

A gowno was To obchodzi! Nigdy się nie dorobicie z takim podejściem , zazdrością i siedzeniem na Cafe :-P To co odróżnia ludzi z kasą od ludzi Bez kasy to Ambicja i Inteligencja. Z tym się rodzisz i umierasz

gowno prawda, znam wiele osób które gowno robią a mamusia i tatuś daje a są głupi jak but z lewej nogi, i kpia z tych co nie mają takich rodziców, to nie ma nic wspólnego z inteligencja

dokładnie, znam jedna osobę co chodzi ze mną do szkoły, jesteśmy na drugim roku studiów, ona zawsze jakieś drogie wyjazdy, raz była na Karaibach, a jej rodzice są biedni, potem się okazało że spotyka się z jakimiś facetami za kasę, panowie po 50 to co ona mogła robić?

ja tego całego pokolenia Facebooka, instagrama w ogóle nie rozumiem, też mi to ktoś wytłumaczy? dygam na dwie zmiany, potem weekendy szkoła i w życiu nie byłoby mnie stać na takie rzeczy jakie się widzi na fb, zajęć mam też pełno, ale żyć trzeba utrzymać dom też, a na różne przyjemności najzwyklej nie starczy

up bo masz obowiązki, takie osoby które ciągle wydają, w ogóle nie myślą o przyszłości, ale potem się obudza w ręku w nocniku bo rodziców nie będzie i cwaniakowanie się skończy

stary, to są rzeczy które fizjolonom się nie snily

Bo inwestują, a wy nie musicie o tym wiedzieć. Legal czy nie - ...kto nie ryzykuje ten. .. Pieniądze z nieba nie lecą.

w co niby inwestują, co Ty p********z gościu, bananowe pokolenie inwestuje? ciekawe w co, w głupotę to się zgodzę

przyłączam się do tematu, też chcę wiedzieć skąd to wszystko

Zacznijmy od tego że zdjęcia na Facebooku i Inst. to wyimaginowane złudzenie szczęścia tych szarych ludzi. Znam mnóstwo aktywnych osób na tych portalach, wrzucające zdjęcia jak z bajki a gdy spotykam ich na ulicy okazują się zwykłymi szarymi ludźmi z komunikacji miejskiej, z smutną buźką wgapioną w ten swój telefonik... Tak to wygląda :) Laski robią 1000 zdjęć jedno faktycznie jest piękne i wszyscy myślą jaka ona szczęśliwa. A druga strona medalu jest taka, że znam mnóstwo ludzi zaradnych, podróżujących, którzy na facebooku są albo bez zdjęć niedostępni albo w ogóle nie zajmują się czymś takim jak facebook, po prostu mają ciekawsze rzeczy to robienia. Pozdr.

Krowa która dużo ryczy mało mleka daje...

Zacznijmy od tego że nie da się wyimaginowac zdjęcia jak się gdzieś jest..

nooooo właśnie

P********ie, dzieci fb zawsze będą się dowartosciowywac zdjęciami bananowego życia

Ja moim dzieciom kupuje.Biore czasami kredyty,czasami odkladam.Roznie.

no właśnie jak takie są matki że tak rozpieszczaja to potem nie ma się co dziwić że takie jest dzisiejsze pokolenie..

ja kupiłam synowi najnowsze porshe, teraz zaczynają się kręcić wokół niego super laski. Kocham mojego syna i wybiorę mu porządną piękną dziewczynę.

Tutaj masz podobny temat http://utn.pl/yaTtc pozdrawiam, Aga :)

też mnie to zastanawiało byłem w anglii pracować, podjeżdża sportową furą dobrze ubrany łysy gościu ja takie duże oczy i mówię do brata bogaty chyba jakiś przyjechał, a brat mówi ,, co ty on nic nie ma oprócz tego samochodu żeby opłacić rachunki przychodzi do mnie kase pożyczać on je same śmieci i głodni chodzi a samochód kupił rozbity za 1.800 funtów i go naprawił za 800 funtów, bo jest mechanikiem brat też i oni mają warsztaty obok siebie więc się dobrze znają, później przyjeżdża kolejny bmw sportowe i znowu sie okazuje że biedak straszny a za granicą mercedesy bmw i audi są bardzo tanie a na instagramie i fb ludzie co roku biora kredyty na wycieczki a bardzo łatwo zrobić wrażenie bogacza teraz też tak robie ludzie drogie ciuchy kupują na wyprzedażach a naprawde śmieci jadają najgorsze g****a jeżeli widzicie kogoś kto się pokazuje że nimy coś ma i jest bogaty to znaczy że g****o ma i to jest tylko mylne wrażenie znam kilka milionerów u mnie w mieście i przyglądam się nim i naprawdę nie wygladają na milionerów ubrani średnio robią zakupy w biedronkach na firme i fakture żeby taniej było i nie pokazują się tak tylko samochody widać szelby czy corvette syn milonera mój kolega też nie wygląda na syna milionera a dziewczyny młode dużo kasy mają od sponsoringu bo zaczynają sponsoring od 14 roku życia wiem bo w internecie można sprawdzić ogłoszenia tych nastolatek na ogłaszamy24.pl

Większość młodych to faktycznie dzieciaki niby "nadzianych" rodziców. Dlaczego niby? Osobiście znam jednego rockeffellera, co ma firmę, drogie auto, dzieciaki poustawiał,a tak naprawdę to kawał sk)&^wiela. Oszust, krętacz, długów więcej niż życia. Tak wygląda ponad 50% firm. W tym kraju formuła podatkowa i wszelkie restrykcje finansowe narzucone na firmy już na wstępie podcinają skrzydła prywaciarzom. Bez kumoterstwa nie osiągałyby, tego co mają. Nie zazdroszczę im tego, co mają i nie miałbym nic przeciwko gdyby nie jedno..CZŁOWIEK UCZCIWIE PRACUJĄCY nie dorobi się u takiego ch%^ja, bo stawka jest śmieszna, umowa śmieszna, łamany jest kodeks pracy,prawa pracownika. Dla porównania dam przykład z zagranicy. Raz, że życie jest tańsze, zarobki większe, praca lekka,Ci ludzie nigdzie się nie śpieszą,pracę wykonują w swoim tempie. Za pensję są w stanie bez żadnego parcia i spiny kupić dobry sprzęt komputerowy,iphona,firmowe ciuchy, dobre jedzenie i jeszcze zostanie na opłaty. Mówię tu o stawce uśrednionej. Polacy wylewają poty, trzepią zagranicą kasę, wracają i budują się lub kupują drogie auta. I ich faktycznie stać. są też tacy, co biorą kredyt za kredytem,by spłacić kilka kredytów zaciągniętych na to lub tamto. Oczywiście jedzenie z Biedydonka. Ten cały FB powinno się zamknąć. Zero pokory, szacunku do siebie i ciągłę parcie na szkło, przeważnie osób, którzy chcą się jakoś dowartościować. Czy nasi rodzice, dziadkowe potrzebowali tego?Społeczeństwo coraz bardziej samo kręci na siebie bata. Tylko indywidualiści przetrwają, bo potrafią się dostosować do tego łajna, które serwuje nam życie.

Z takim podejściem nigdy do niczego nie dojdziecie. Ja mam kasę (sama doszłam). Pochodzę ze wsi ze średnio zamożnej rodziny która ciężko wiązała koniec z końcem. Ale się człowiek uczył, kiedy wy debile i narzekacze imprezowaliście. Potem jak przyszła kasa to się nie wydawało na byle co tylko uczyło inwestycji, zarządzania, ogólnie edukacji finansowej. No i się inwestowało w naukę, tu kurs, tam kurs, języki, zarządzanie, rozwijanie sieci kontaktów, dieta, siłka, dbanie o zdrowie, wygląd... do tego dochodzi się latami. I teraz po 30 wyglądam sobie jak 20-stka, lansuję się na insta i fb (na tym też się zarabia jakbyście nie wiedzieli), podróżuję, jadam w drogich restauracjach, jest ajfon, jest drogie auto, ciuchy od projektantów, wypasiona chata i super życie. Ale jasne, powiecie, że pewnie d*** dałam. I wiecie co. Ludzie którzy do czegoś doszli nie zazdroszczą tylko cieszą się życiem i uczą się od innych oraz potrafią się cieszyć sukcesem. A wy Janusze - lenie dalej obwiniajcie system, polityków, Tuska, wszystkich tylko nie głównych winnych WAS SAMYCH. Jeśli tyrasz za grosze na śmieciówce i nie masz problemów ze zdrowiem to wszystko zależy od ciebie. Liczy się POMYSŁ NA SIEBIE. Tyle ode mnie.

Te auta które dla przegrywów wydają się symbolami luksusu, pracując za granicą kupuje się za kilku-kilkunasto tygodniową wypłatę.