Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olaolaola89

ślub kościelny z rozwodnikiem

Polecane posty

Gość olaolaola89

Mam takie pytanie, może ktoś z was się orientuje. Mój facet jest po rozwodzie, miał ślub kościelny w Stanach. Pytanie czy Kościół prowadzi jakiś spis, że on brał ślub? Chodzi o to, że moja rodzina mnie wydziedziczy jak nie wezmę ślubu kościelnego, dla mnie też jest to ważne. Chodzi o to czy jak zataimy, że kiedyś miał kościelny to czy to wyjdzie na jaw? Nie oceniajcie mojego postępowania po prostu jak wiecie to proszę odpowiedzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naa pewnoo
cóż, jeśli wziął rozwód to chyba nic mu nie grozi za to że ponownie się ożeni... Do ślubu potrzebujesz zaświadczenie z parafii faceta że nie ma przeciwskazań do ślubu. Czy on jest z polski? Jeśli tak to czy informował swoją parafię o poprzednim ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A myslisz, że ksiądz jest
naiwny i nie zażąda dokumentów z parafii narzeczonego z USA? Ślub kościelny to jest przed Bogiem i możesz tylko Ty ślubować, że go nie opuścisz aż do śmierci, bo Twój luby już raz to ślubował innej kobiecie i właśnie ją opuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaolaola89
nie jest z Polski. Jak się przeprowadzi to może podać dane z nowej parafii, a tam ma "czyste konto"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgrt445343
Była tu jedna taka co wzięła ślub w UK z rozwodnikiem, który brał ślub kościelny w Polsce. Ksiądz się nie kapnął. Co nie zmienia faktu, że taki ślub jest nieważny. Jeśli takie coś kiedyś wyjdzie to wasz ślub po prostu zostanie wymazany z dokumentów, bo nie można brać drugiego kościelnego. Konsekwencje prawne wam nie grożą. Jeszcze pytanie- czy on jest katolikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eubea
Po co budować szczęście na kłamstwie? Mieć całe życie nieczyste sumienie i żyć w strachu, że się kiedyś wyda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario Bolucci
To weźcie ślub jednostronny. W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blevvee
Przecież z tego co wiem, to nawet jeśli ktoś nie brał slubu kościelnego tylko sam cywilny i potem się rozwiódł to już kościelnego nie może wziąść, bo jest traktowany jak rozwodnik przez KK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
jak ktoś ma tylko cywilny , później rozwód to może mieć ślub kościelny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myyyyszekkkksss
jednostronny nie może być zastosowany. a ślub kościelny w stanach był w obrządku rzymskim czy protestancki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwi chrześcijanie
nie ślubują. Religia im tego zabrania. Więc prawdopodobnie ślub kościelny w stanach był w obrządku trzody chlewnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, gdy zostaje zawarty związek mimo wcześniej zawartego (np. w Kościele Katolickim), a zatem mimo przeszkody węzła małżeńskiego. to jest to związek nieważny. P. Narzeczony winien starać się, gdy sprawa jest uzasadniona, o stwierdzenie nieważności pierwszego małżeństwa. Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie takie to łatwe!
Warunkiem dopuszczenia do ślubu koscielnego jest przedstawienie zaświadczenia o chrzcie, a takie zaświadczenie można dostać tylko raz. Przy wydawaniu, parafia w której kogoś ochrzcili robi adnotację o wydaniu takiego zaświadczenia. Teoretycznie jest możliwość udawania, że ktoś jest nieochrzczony i chce się dopiero ochrzcić, ale w takich sytuacjach kościół sprawdza dość dokładnie - wysyła dane (imię, nazwisko, data i miejsce urodzenia) i sprawdzają, czy taka osoba nie figuruje już w spisie. Czasem proszą o więcej danych (np. namiar na rodziców) i wtedy pytają się też tych osób, czy są członkami kościoła. Sprawa beznadziejna, nawet jeśli twój pan pochodzi z bardzo dalekiego kraju. Biurokracja kościelna takie coś wyłapie. A jak wyłapie, to ty, jako współwinna świętokradztwa (tak się to nazywa) zostaniesz wyrzucona z kościoła (to się nazywa ekskomunika). Wówczas każdy ksiądz ma obowiązek odmówić ci jakiejkolwiek posługi duszpasterskiej. adnej tam komunni, pogrzebu katolickiego, nawet obecności na mszy. Aha - zdjąć ekskomunikę może papież, ale trwa to czasem kilkanaście lat i bardzo dużo kosztuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×