Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kylie2585

3 facetów-zakochani w jednej

Polecane posty

witam..mam dylemat..otóz jak w temacie..zakochalo sie we mnie trzech facetów.i mam z tym problem bo nie wiem co mam robic..taki jeden starał sie o mnie,zabiegał sie o moje względy i dalej sie stara,pokazuje mi ze bardzo mu zalezy na mnie,drugi to rzadko kiedy do mnie sie odzywa a nawet i w ogole sie nie odzywa a jest zazdrosny o mnie..tak przypadkowo slyszalam od przyjaciolki..a trzeci starał sie o mnie ale ja nie bo za bardzo sie popisywał przede mna czego ja nie cierpie..pomozcie co mam zrobic..ja myslalam nad tym ze skoro tak naraz trzech we mnie to ja wole byc sama i w ogole nie miec chlopaka...tylko jak mam im powiedziec..jeden w ogole do mnie sie nie odzywa,drugi pisze i pisze a ja nie odpisuje bo juz mnie zirytowal swoim zachowaniem a trzeci tako...dla mnie oni sa jak koledzy ze mozna z nimi pogadac,pozartowac,posmiac sie ale nic wiecej..dodam jeszcze ze sa o mnie zazdrosni..prosze pomozcie mi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja słyszałam od mojej sąsiadki, że ona wie to od swojej przyjaciółki jaka wie to od kogoś innego że "będę królę" ali ciii... bo inni będą o mnie zazdrośni ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rety rety rety. jaka jestem popiularna. zasrajcie sie teraz ze zlosci kafeteryjne pasztety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są poważne. Wydaje Ci się, że Ci faceci padają Ci do stóp. Aczkolwiek wyznali Ci tą rzekomą miłość? Kupili kwiaty? Zaproponowali Ci związek? Chociaż randkę? To co myśli Twa psiapsiółka jest mało znaczące. Skoro jeden olewa Cię i nie odzywa się to dlaczego sądzisz, ze mu na Tobie zależy? Odpowiedzi jakie dostałaś były adekwatne do sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci ze przyjaciółka jest siostra cioteczna tych 2..i ona wie cos o tym...jeden wyznał mi miłośc,raz z jednym pojechalam do pizzerii ale mnie zirytowal swoim zachowaniem..za bardzo sie popissywal przede mna..ja nie oczekuje tego ze jak sie nie odzywa ani nic to juz niby zalezy na mnie..nie..tylko co mam zrobic zeby sie "odkochali" ja juz nie dam rady i mam ochote wyjechac z tej swojej miejscowosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×