Rozpieszczone lub rozpuszczone dziecko?

Jakie to dziecko Waszym zdaniem?

Takie, którego rodzice nie mają pomysłu na wychowanie, dają sobie wchodzić na głowę żeby czasem dziecko nie przestało "lubić" rodzica. Nie umieją być asertywni, odmówić i wytłumaczyć w odpowiedni sposób żeby dziecko rozumiało że czasem rodzic mówi NIE dla dobra dziecka. To takie dziecko, które uważa ze każdy zawsze wszystko mu daruje i tym samym pozwala sobie na wszelkie figle, zabawy i wybryki, ale nie ze swojej winy, tylko dlatego że to rodzic nie wyznacza granic. Więc rozpieszczone dziecko najczęściej (choć są wyjątki) jest takie z winy rodziców.

Nikt sie nie wypowie?

Dziekuje za wypowiedz.

rozpieszczone - takie, nad ktorym rodzice sie cackaja, wyparzaja wszystkie zabawki, do jedzenia tylko najlepsze keski, najdrozsze zabawki, zero przygotowania do zycia, chowanie pod kloszem. Potem taki czlowiek zle znosi zetkniecie z szara rzeczywistoscia. wybrzydza, bo mu sie zdaje ze zawsze jak ponarzeka to dostanie z gory cos lepszego. rozpuszczone - nie nauczone, ze pewnych rzeczyt nie wolno ,robia co chca, bo rodzice nie pilnuja. bija inne dzieci, niszcza mienie itp

masz racje ty wyzej. nie zapomne wielkiej traumy mojego siostrzenca, chowanego nascie lat temu na hipach i pampersach, gdy cale osiedla na tetrze i bambino bylo. myslal ze jest najwazniejszy, tymczasem tata wybrał nową panią i na wekendy nie bierze malego.

:o wzruszyła mnie twoja historia.

No to niedobrze.... pierwszy opis idealnie pasuje... :( Myslalam ze nie daje sobie wchodzic na glowe, ale jednak chyba tak. Tłumacze, ale kiedy tłumaczenia nie działaja to odpuuszczam, niech dzieje sie co chce - dla swietego spokoju. Nie nadaje sie na rodzica....