Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gigaset

kiedy twoj facet nie ma ochoty na sex!

Polecane posty

Gość gigaset

Witam! Mam 28 lat i narzeczonego 35 lat. Kochamy sie bardzo, ale mam z nim maly problem. W 90% to ja mam wieksza ochote na sex niz on. On moze kochac sie raz na miesiac! Nie rozumiem tego przeciez to mlody gosc! Nie wiem co mam zrobic jak z nim rozmawiac. On jest raczej typem ktory nie lubi mowic o takich rzeczach, dotyczacych sexu. Kiedys zapytalam go co lubi co go kreci, bo mnie to to i to :) a ten nic nie powiedzial, wstydzil sie. Porazka. Nudny jest nasz sex a dopiero 3 lata jestesmy razem, i mamy sie pobrac wiec co nuda przez cale zycie?! Nie ! I prosze nie doradzajcie mi zmien faceta bo to nie o to mi chodzi. Chcialabym jakos mu pomoc sie ogarnąć :). Moze Panowie wyjasnicie mi o co mu chodzi, albo wy dziewczęta doradzicie co robic co pomoglo wam jesli takowy przypadek spotkalyscie :). Nie jest to raczej fizyczna niechec do mnie, bo nie zmienilam sie wizualnie nic odkad sie poznalismy no moze mam dluzsze wlosy :) Czekam na wasze pomysly na tą beznadziejną nude w łózku :). A no i nie mogę go przekonac ze robienie dobrze ustami kobiecie jest rzeczą normalna i fajna, on uwaza ze tego nie lubi i nie chce robic. Lipa bo to fajny element lozkowej ukladanki ;). Mysle ze tez sie tego wstydzi! Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDSAADSDA
OO ROZWOD BEDZIE NAPEWNO!!! GDZIE TY TYKA CIOTE ZNALAZLAS; BEDE TE MIEJSCA UNIKALA.-9:-))) twoje zycie ,ale bzykac sie trzeba a znim to nie widze udanego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigaset
No to pocieszenie... Raczej chodzilo mi o porade czy cos mozna zrobic zeby mu pomoc. Nie jest sztuka powiedziec komus narazie, spadaj nie bede z tobą. Chyba ze nic na to nie pomoze to raczej nie bede sie meczyc. Nie jestem sadomaso :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylki
nie ma nic gorszego jak nudny sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxmacmax
na początek oswoić go z tematem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj coś zrobić, bo nie wstydził się, uświadom mu, że to wszystko jest normalne. Nie naciskaj, ale małymi kroczkami trzeba dojść do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxlll
usiądź mu dupo na gymbe . sie nauczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Idzie wiosna więc zostaw wszelkie spodnie w szafie. Ubieraj spódniczki i sukienki często zapominając o bieliźnie. I "błyskaj" mu w najmniej oczekiwanych momentach. Jeśli to go nie obudzi to pozostanie tylko oddać go na złom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryś ka
zetnij włosy .... ;) by było jak dawniej .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktos ma tak maly popęd pułciowy to nic nie zrobisz.pomys jak za kilka lat bedzie mysle ze nie nedzie chciał czesciej.Mozesz sobie tlumaczyć że sex nie jest aż tak wazny ze milosc że osobowośc i inne duperele są wazne. A cialo i tak wie swoje ma swoje potrzeby mozesz sobie sama robic dobrze kupic wibrator pewnie bedzie milo.A jesli bedzie ci brakowalo ciepła zapachu ,sily samca jesli bedziesz potrzebowala zeby tego zeby wziol cie i zerznol tak poprostu mocno bezwstydnie tak zebys jeczala piszczala z rozkoszy .Nie pomyslisz o kochanku. Ludzie nie zmieniaja sie na lepsze to nasza wyobraznia podpowiada nam ze bedzie lepiej,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może dojść do rozwodu przez to że ty masz większe potrzeby.....seks nie jest najważniejszy w związku ale jeżeli twój organizm będzie się domagał czegoś więcej, to co wtedy zrobisz? jeśli on teraz jest taki to co będzie później, strach pomyśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopezs
To ja mam odwrotnie-potrzebuje codziennie, partnerka raz w miesiącu:-(. I jak tu wytrzymać?!? Natura domaga się zwierzęcego, ostrego seksu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platek rozy
Przygotuj jakas kolacje, zrob striptiz czy cos, jesli sie nie wstydzisz ;) moze wino, albo jakies drinki - alko jak wiemy dodaje odwagi i moze sie przełamie ;) a jak nie to nie wiem, moze ogladajcie razem jakies filmy (nie porno) zeby nabral ochoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×