Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paranojazfakturami

Faktury na jedzenie - alimenty

Polecane posty

Gość paranojazfakturami

Jak udowodnić w sądzie ile pieniędzy idzie na dziecko? Rozumiem, że trzeba brać faktury imienne w sklepach. Jak idę z dzieckiem do sklepu i chcę mu kupić buty, to kupuję, biorę faktury i idę. A co z jedzeniem? Przecież też trzeba wykazać ile idzie na jedzenie, więc w jaki sposób? Przecież nie chodzę 2 razy do sklepu (raz po zakupy dla dziecka, żeby dostać faktury, a drugi raz zakupy dla siebie). Z drugiej strony jakbym robiła zakupy dla siebie i dziecka, to ciężko byłoby udowodnić, że "ten jogurt" zjadło dziecko, a "ten" ja :/ W jaki sposób udowodnić ile pieniędzy rzeczywiście wydaje się na dziecko? Macie jakieś doświadczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaa
pisz 400 na jedzenie, mi to sad zaakceptowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
Ja miałam dzisiaj sprawę, ale ojciec dziecka się nie stawił (podobno nie dostał wezwania, ale napisał mi dziś, że nie przyjdzie, bo dla niego to niepotrzebna podróż). Sprawa jest przesunięta na inny termin, przez ten czas Sąd przeprowadzi "śledztwo" w Urzędzie Pracy, żeby sprawdzić czy są oferty dla ojca dziecka (pracował w budowlance i z resztą ciągle pracuje, ale na czarno, więc nie mogę mu nic udowodnić, z resztą nie wyciągam tego nawet po prostu mówię, że nic nie wiem na temat jego pracy, bo i tak nic nie ugram). Sędzina powiedziała,że jeśli chcę więcej to mam na następną rozprawę przynieść faktury, żeby wiedziała ile wydaję na dziecko. Mi wystarcza ilość zabezpieczenia alimentacyjnego, ale chcę zabrać faktury ze sobą, żeby mieć pewność, że sąd mi nie obniży już bardziej (wiadomo, druga sprawa = inny sędzia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro rozprawa była odroczona, to będzie ją prowadził ten sam sędzia! (o ile oczywiście nie nastąpiła zmiana sędziego z innego powodu - np. wyłączenie, choroba, awans itd).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie płacę
paranojazfakturami-podaj adres, to wyślę Ci FV+ paragony haaaaaaa Dziecko ma a nie wie ile wydaje na jedzenie, kolejna idio....... haaaaa. Gotuj oddzielnie to się dowiesz ile dziecko je dziennie i sobie obliczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
JaJaCiPowiem - dzięki za link, z pewnością wykorzystam :) Nina - myślałam, że za każdym razem jest inny sędzia (przynajmniej mojej koleżance się tak zmieniali co sprawę :)) Też nie płacę - pokaż w którym miejscu prosiłam Cię o faktury czy rachunki? Mam dziecko i doskonale wiem ile je, ale nie wyliczam mu codziennie "za ile zjadł". Widać jestem "złą matką", bo nie żałuję dziecku pieniędzy na jedzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdansk
autorko z tego co wiem-sędzia ząda (jesli chodzi o jedzenie) przyblizonej kwoty,nie musisz zbierac faktur za jedzenie dla dziecka bo tego poprostu się nie da zrobic(osobnokupowac dla siebie potem osobno dla dziecka i na wszystko beac imienne faktury-paranoja)-musisz w pryzblizeniu podac ile idzie pieniedzy na jedzenie dla dziecka,co innego jesoi npo dziecko chodzi na prywatne zajęcia z czegos albo prywatnie sie leczy na cos to wtedy trzeba faktury no i jakiej leki drogi8e,wszystkie taki wydatki to tak-ale samo jedzenie to by byla paranoja wiec tylko nsapisz kwotę ile orientacyjnie wydajesz na jedzenie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
wifigdansk- Bardzo Ci dziękuję!! Zdecydowanie łatwiejsze wyjście :) Już myślałam, że będę szła z paragonem za lizaka po fakturę :) Dziękuję za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie płacę
JaJaCiPowiem-gdzie masz napisane o FV w pierwszym poście tej biednej kobiety, która nawet nie potrafi wyliczyć ile dziecko miesięcznie kosztuje i o jaką kwotę wystąpić. Napisała to dopiero w drugi poście, którego mi się już czytać nie chciało. Łapiesz palancio???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
ZJak Ci sie nie chcialo czytac to po co w ogole odpisales? W pierwszym poscie akurat jest o FV tylko nie napisalam konkretnie, ale drugi post jest jeszcze nad Twoim, wiec jaki masz problem ze zrozumieniem tekstu to po prostu nie odpowiadaj. Jak juz przeczytales to chyba powinienes wiedziec, ze juz po pierwszej sprawie? Czy zrozumienie tekstu jest wciaz zagadka? Z reszta pytalam osoby kompetentne, ktore w ogole maja pojecie o tym, a nie kogos, kto nie potrafi odpowiedziec, a sadzi sie jak ekspert (tylko nie wiem w jakiej dziedzinie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tymi fakturami to przegięła...nie ma w kodeksie wymomgów dotyczących posiadania faktur:):)Ale musisz w jednym miesiacu sobie poprostu robić notatki w zeszycie plus minus wiadomo ,nie da sie dokładnie...jak kupujesz kilogram mięcha i robisz mielone czy pulpeciki to jecie z dzieckiem razem i nie okreslisz za ile dziecko zjadło....wpisuj ogólną kwotę zakupów za jedzenie i wytłumacz że nie naciągasz faktów tylko dokładnie nie potrafisz wyszczególnić, ale jest to około.....zbieraj tylko paragony!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie płacę
paranojazfakturami-byłaś i nic nie załatwiłaś haaaa. Po drugie sądy nie prowadzą śledztwa, po trzecie jak nie wiesz jak się przygotować do rozprawy to udajesz się do osoby kompetentnej czyli prawnika w twoim przypadku, który Ci wszystko ładnie wytłumaczy a nie na forum,bo każda rozprawa jest inna jak i sąd. I uważaj bo może akurat twój były się pojawi na rozprawie z prawnikiem a wtedy ci zniknie uśmiech z twarzy, a FV będziesz mogła wykorzystać jako papier toaletowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopka swietna
a moja ex w pozwie o podwyzke alimentow , okazala faktury na swoja matke , na meble , telewizor , kablowke i internet , za pobyt opiekuna w sanatorium czyli ona i jej matka. Sad wysmial lalke i kazal przedstawic rzeczywiste koszty utrzymania dziecka. Kolejna sprawa ona przynosi faktury na 800 zl na jedzenie , sad znowu sie brechta bo jak 6 letnie dziecko zjadlo w miesiacu pol swiniaka , 40 chlebow i wypilo 7 litrow wina. Zal. Podwyzki nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojazfakturami
MamaMłodegoD- Dziękuję za normalną odpowiedź :) Muszę założyć sobie taki zeszyt, żeby mieć jakieś oparcie w nim później. Też nie płacę- Sprawy nie było, bo ojciec dziecka się nie stawił (nie odebrał wezwania). Jak nie masz ochoty czytać tego, co już zostało napisane, to nie pisz tu tych swoich głupot. Jakbym miała sprawę o zabójstwo, to bym sobie prawnika wzięła, ale tak się składa, że z ojcem dziecka się dogadujemy, a sąd mi był potrzebny tylko po to, żeby mieć papierek do UP. "Sądy nie prowadzą śledztwa" :) Widać wiesz więcej niż ja...... może to Ty byłeś na tej rozprawie zamiast mnie? Bo do mnie sędzina wyraźnie powiedziała, że w UP będą sprawdzać, czy pojawiają się jakieś oferty pracy w budowlance :) JaJaCiPowiem- Byłam doskonale przygotowana na każdą odpowiedź. Miałam też bardzo dokładnie przedstawione wydatki na dziecko (wypełniłam koszty utrzymania przedszkolaka, o które proszono mnie podczas, gdy odebrałam wezwanie). Nie było Cię na rozprawie, a nawet o tym nie wspominałam, więc nie pisz bzdur typu "jak mam odpowiadać". Nie padło ani jedno pytanie "na co wydaję pieniądze na dziecko"! Z resztą "tyyyle" to znaczy ile? Wiesz ile dostałam zabezpieczenia alimentacyjnego? Już nie będę tu odpowiadać, bo odpisują głównie te osoby, którym albo nie chce się płacić alimentów i najlepiej każdego zdeptać z błotem, albo te,które pojęcia o dzieciach i sądach nie mają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyxa123
mój partner od 5 lat nie płaci alimentów ja 2 lata temu zgłosiłam to do komornika dostaje z funduszu dodam że łeb nie pracuje mimo że praca na niego czeka dziś stwierdził że on ma faktury na artykuły spożywcze na dzieci gdzie widnieje jego podpis jak to się ma do tego że mieszka z dziećmi i mną i ich objada i czy to jest mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu ty z nim mieszkasz i utrzymujesz darmozjada pasożyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×