Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wolnosc w zwiazku

Co to wolnosc w zwiazku? to chyba nie dla mnie. Przyklad

Polecane posty

Gość wolnosc w zwiazku
hmm dla mnie to juz przesada, jakby mi tak powiedzial to w tym samym momencie bym go opuscila niestety ale tak jak mowie niektorzy sa bardziej tolerancyjni on wie,ze ze mna nie moze grac, oczywiscie uwielbiamy pozartowac ale co do zwiazku trzeba miec jasno okreslone zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
"ale tak jak mowie nie ktorzy sa bardziej tolerancyjni"..gdyby była taka tolerancyjna to by nie pisała w tym temacie tylko śmiała się z jego żartów. Owszem są ludzie co im odpowiada taki styl i czują się w tym dobrze ,ale wtedy niema problemu . Co innego jak kogoś bolą takie teksty ,a pomimo wszystko dalej tkwi w relacji ...to już jest coś nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
wiem, ze to przesada- takie teksty, tym bardziej ze kiedys az tak sobie nie pozwalał.Dlatego tak sie zastanawiam co sie stało.Nie jestem typem czepialskiej kobitki, olewałam czasaami takie teksty, ale ostatnio cos za duzo sobie pozwala.powiedziałam mu, ze mnie to rani, boli jak tak mowi, ale to typ przystojniaczka na którego leca wszystkie niunie wiec ma to troche w tyłku.Czuje ze dlugo nie bedziemy razem, bo nie wytrzymam jego zachowan/ gdzie uwazam naprawde ze jestem tolerancyjna/- dlatego tez, chyba zaczyna mi obojetniec, bo czy warto tracic czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
no tak , kazdy z nas pewnie ma troche racji widzisz, jednej nie przeszkadza-albo udaje,ze nie przeszkadza- ze facet ja zdradza jednej nie przeszkadza jak mowi 'jak ty mi nie dasz to pojde do innej' a mnie przeszkadza, ze gada glupoty zeby mnie zdenerwowac i poniewaz nie znam go az tak dobrze zastanawiam sie and tym co powiedzial i mysle czy zartowal czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
kleopatra, jezeli Cie rani i mowilas mu o tym a on dalej swoje to chyba nie warto nie? powiedz mu moze,ze musi sie opanowac i zaczac Cie traktowac inaczej albo bedziecie musieli sie rozstac bo on Ciebie nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
wlasnie uswiadomiłam go ostatnio- przyznam wam sie, ze nawet lekko sie rozpłakałam- a on: no i po co te łzy?" i dodał " wiesz, ze cie kocham i czasami mowie głupoty"....Daje mu szanse, bo oprocz tych glupawych nieprzmyslanych tekstów ma sporo zalet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
ale wlasnie my mamy byc szczesliwi w zwiazkach z nie cierpiec z powodu najmniejszych rzeczy ZALEZNYCH od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
wiem, masz rację- to mu wlasnie uswiadomiłam, ze nie mam zamiaru byc raniona w głupi sposób, bo na to nie zasługuje...a co on na to?- ze, "ok, juz nic nie mowie, bo przeciez przy tobie nic nie mozna powiedziec...."I tłumacze cymbałowi- ze jestem naprawde tolerancyjna, ale tekstów typu: bzykne kogosa tam, albo potrafi wszystkim dookoła mowic słodko: np. kwatuszku, słonko...a ja niejednokrotnie usłysze: stara, ciotka etc.- wiec o to tez sie wkurzam i inofrumje ze nie bede tolerowac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
czasami mam wrazaenie, moze błędne, ze dla niego to jest taka próba zakompleksienia mnie- Pracuje w męskim gronie, gdzie wiekszosc mnie podrywa, flirtuje czesto przy nim- nie wiem czy to moze byc przyczyna, że za wszelką cene chce, bym myslła ze ewentualnie tylko on mnie chce..../troche masło maslane, ale zrozumiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
wy już sami wiecie co dla was najlepsze. ... progi tolerancji jedni za zasdrosni o to ze ktos spojrzy na inna/innego ,a inni bawia sie w swingersow i jest luz...wazne zeby nikogo nie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale gdzie tu ta wolnosć autorko? Ja tu widzę trochę bark szacunku- bo skoro razem ustalacie, ze masz wolne to pobędziecie razem to troche durne jak facet pyta czy moze wyjsc sam. Rozwiązanie jest jedno- jak bedziesz z nim rozmawiała to powiedz, ze nie rozumiesz o co chodzi- niech Ci wytłumaczy. Zrywać, nie zrywałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
no jasne, wszystko zależy od człowieka.Ja akurat daje mu duzo wolności, bo sama jej tez oczekuję- nie mam zamiaru pytac go czy moge isc ze znajomymi na piwo- gdy on jest w pracy, po prostu go informuje ze ide i o ktorej bede:), duzo ode mnie dostał, ale widze ze chyba tak do konca nie było warto.Czasami nie wiem co mam myslec o nim, przez wiekszy okres bycia naszego razem było cudwnie, tylko od czasu do czasu te głupawe teksty, no i ostatnio przeszedł sam siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
Mam taki plan : na pewno bedziemy dzis rozmawiac, wtedy zapytam co z jutrem lub on zacznie ten temat, jesli powie ze chce wyjsc powiem co czuje, jesli powie,ze nie wychodzi ze zartowal to zapytam dlazcego robi na zlosc uwazam,ze zwiazek polega na tym,zeby rozmawiac, i miec podobne priorytety jesli my nie umiemy sie dogadac po tak krotkim czasie wtedy nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
fakt, moze twoj amant tez lubi robic ci na złosc...bo ja uwazam ze moj czasami celowo mnie rani i sprawdza ile jestem w stanie przyjac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
mireczkowata, ale jesli facet nie rozumie,ze takie Jego zachowanie moze kogos zranic, bo ma taki sposob bycia i jest przyzwyczajony,ze tak moze postepowac to na sile mam probowac go zmienic? ja nie chce, ja moge powiedziec co mi sie nie podoba i albo on powie, wiesz masz racje nie zdawalem sobie sprawy albo powie daj spokoj znowu chcesz sie klocic- to jest dla mnie wystarczajace aby zdecydowac co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
tak on przyznal,ze lubi mnie irytowac i troche sie przyzwyczailam,ale sa granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
o to widze ze masz gnojka takiego jak ja:)- powiedział, uwielbiam jak sie złoscisz, jestes wtedy taka sliczna....no i trafisz tu za cymbałem bo juz inaczej nie moge go nazwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
to juz nie o to irytowanie chodzi , bo to tylko czasami sie zdarza i nie ejst tak ekstremalne jak u Ciebie-nie znioslabym ale sa rzeczy jak np. to jutrezjsze wyjscie ktorym on sprawia,ze mam watpliwosci co do naszej wspolnej przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
ja na razie biore to co jest.nie podoba mi sie to go informuje- nie przyniesie to zadnego skutku to sie pozegnam- popłacze sobie, schudne z 5 kg i wroce do normy, no i tyle, bo coz jeszcze moge zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
dobre podejscie i to schudniecie ;) ile masz lat jesli moge zapytac? nie daj sie tak traktowac, jak jeszcze raz Ci powie ,ze pojdzie do Ani to po prostu powiedz,ze ma droge wolna i wyjdz , tak na zlosc chociaz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
tak tez mu wczoraj powiedziałam- "prosze bardzo, rozumiem ze konczymy?"...ale szybko sie zreflektował i powiedział, ze zartuje i oczywiscie zrzucił na mnie, bo to ja jestem be a on nic nie moze powiedziec....ehh...szkoda gadac w ogole./ potem był przemiły, dzisiaj tez smsowalismy i w ogole ah, oh ja k ja cie kocham etc./mam 31 lat/- nie daje sie tak traktowac, dlatego tez mu wczoraj wygarnełam- no ale zareagowal jak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
moze rzeczywiscie taki cymbal z niego ;) ja nie wiem co z moim wyniknie, i troche sie boje, bo chcialam zeby nam sie ulozylo,ale przeciez nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
otóż to- nic na siłe- nie mam zamiaru byc z kims kto mnie rani....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
Smutno mi bo nie wiem co z tego bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
nie wiem czy ktos jeszcze czyta ten topik rozmawialam z moim wczoraj i on do mnie to co przyjezdasz jutro? a ja przeciez chciales wyjsc gdzies ,a on: ja? nie chcialem wyjsc tylko mowilem,ze moze znajomi wpadna ale i tak sie zobaczymy miesza mu sie troche... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
hello:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatraan1
biedny juz zapomniał co gadał-hhehe, faceci sa jednak smieszni czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolnosc w zwiazku
szkoda nerwow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać że to związek bez miłośc
Czyli dziecinada i frajernia - sypnie się prędzej czy później, więc nie ma co rozkminia ć, bo problem leży gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×