stresuje sie byle gownem, egzaminami, kontaktem z ludzmi, wyjsciem na impreze

Od dawna mam tak że denerwuje się byle gownem, od podstawowki czulem stres na sama mysl przebywania w grupie, wyjscia do szkoly, na uczelni egzaminow (nie spie cala noc przed a inni normalnie kimaja), jak ma być jakas impreza to jak wypadne, jak poznalem dziewwczyne na studiach to stresowalem się codziennie, jak przed nia wypadne nastepnego dnian nie moglem z tego powodu spac, w koncu zaczalem przymuykac i wygladalem jak zombi to laska sobie mnie odpuscila ( a ja paradosalnie poczulem ulge bo znow zaczalem spac, moglem jesc itp.). Coagle cale zycie czuje taki stres adrenaline z byle powodow, ciagle jestem zdenerwowany, mam obywy,lek, wszystkiego się boje. Chyba nigdy nie czulem się wyluzowany.. Czy to jakas choroba czy sa ludzie ktorzy też tak maja?

ja miałem podobnie,ale już mi przeszło,musisz więcej magnezu do organizmu przyjmować,trochę to może wynikać z predyspozycji b,ale głównie to prawdopodobnie wynika ze stresów w bardzo wczesnym dzieciństwie,lań pasem w wieku kilku lat,obserwowania kłótni rodziców

dla mnie głupi sprawdzian z matematyki w podstawówce,który mogłem następnie dziesięć razy powtarzać aż piątkiem bym dostał,to był powodem do bardzo poważnego stresu

ja mam tak samo, byłam bita pasem i czym popadnie, w domu panował wieczny terror i strach:( Denerwuję się wszystkim, nawet tym ze idę zrobić zalupy, rozmową przez telefon i wszystkim:(

to jest coś takiego jak stres pourazowy po wypadku,niech się ludzie naprawdę zastanowią zanim jakieś bachory sobie zrobią,z kim je sobie zrobią

to jest coś podbnego jak z psychiką dorosłego po wypadku samochodowym,niech sobie poczytają to piewcy hodowli bachorów nie wiadomo po co i tradycyjnego wychowania

więcej magnezu w organizmie to powinno ci przejść

hmmm ja też tak mam i cokolwiek robie, idę, załatwiam to jest walka ze sobą i stresem, papierosy itd...wolalabym nie palić ale to mnie na serio rozluźnia. a nikt mnie nie bił nigdy.... hmmm strasznie uciążliwe :(

Cynk, chrom, calcium w postaci chelatu, zelazo, melatonina, vitamina b2

w tym filmie tylko ja ci jeszcze: stres pourazowy to chyba masz ty po tym jak cie pewnie cegła je.ła. Skontaktuj sie z psychologiem, my ci tu diagnozy nie postawimy. Każdy się stresuje w ważnych sytuacjach ale ty jesteś mniej odporny na stres i jesteś bardziej wrażliwszy na bodźce. Może masz fobie społeczną, ale tego dowiesz się po wizycie u lekarza.