Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rydkaa

Nie rozumiem jak kobieta moze nie chciec miec dzieci

Polecane posty

Gość normalnie, po prostu moze
nie chciec, a inna moze chciec. Tak jak jedna moze chciec jezdzic na motorze, a druga woli czytac ksiazki. Kazdy jest inny autorko, jakby kazdy byl taki sam jak ty, sama bys sie zanudzila tym stanem. Ale jezeli ty lubisz miec dzieci to miej ich az tyle, ile jestes w stanie utrzymac, nikt ci przeciez nie broni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lele3948392
Jak słyszę od katechetki albo pani od WDŻ-etu "Kobieta musi urodzić dziecko" to mnie za przeproszeniem rozpie&&ala. Po prostu nie lubię dzieci i tyle. -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susanne87
Ja też nie chcę mieć dzieci ( mam 27 lat ) , zwyczajnie za nimi nie przepadam . Mam bratanka - kocham go , ale co innego być ciocią a co innego matką . Mam koleżanki z dziećmi - zajęłam się nimi kilka razy -co mnie utwierdziło w tym , że ich nie chce . Irytowały mnie , wkurzały ...Nie widzę nic słodkiego w tych paskudach. Mam głęboko szeroko zdanie innych . Jak się mnie pytają "dlaczego nie chcesz" to ja się pytam "a dlaczego Ty chciałaś/eś?" i temat się urywa, Niby żonaci i dzieciaci nie kopią w tyłek matek ?? che che dobre mi sobie. Tak sobie niech mamuśki tłumaczą , że tak nie jest . Ja powiem tak : nie chcę mieć ani kariery , ani bachorów , chcę mieć tylko jedno- a mianowicie " ŚWIĘTY SPOKÓJ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to to :) gdzies tu wcześniej było, że w wieku 40-45 lat budzą się nagle i płaczą, że nie mają dziecka 42 lata juz mam, jeszcze 3 i rozumiem, że mi to nie grozi? :) /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. Nie każda kobieta chce i powinna być matką. Taka Kasia Waśniewska dziecka nie chciała, zmusili ją do urodzenia i co się dalej stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Susanne87
Ja jestem zdania , że matka z musu to zawsze zła matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Największą patologią są kobiety które rodzą dzieci nie mając pracy, szkoły mieszkające kątem u rodziców i co miesiąc wyciągające łapę do MOPSu po zasiłek często gęsto będąc konkubiną a nie żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całe szczęście kobiet, które nie chcą mieć dzieci jest niewiele, dzięki czemu nasz gatunek jest bezpieczny, większość komentarzy jest w stylu "nie chce mieć dzieci bo chce żyć". Brzydzę się takim poglądem, myślicie tylko o sobie, wiedziecie konsumpcyjny tryb życia w taki sposób, aby rączek sobie nie pobrudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety mają obowiązek być wyroochane i mieć dzieci pod karą więzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
@ Exedar dziś Całe szczęście kobiet, które nie chcą mieć dzieci jest niewiele, dzięki czemu nasz gatunek jest bezpieczny..<<< Jesli tak sie troszczysz o bezpieczenstwo gatunku, to mysl o ograniczeniu urodzin, o ochronie srodowiska, o zrownowazonym rozwoju. A nie o robieniu coraz wiekszej ilosc****ecsetplusow ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdbiuefefndncvn
Kobiety sa stworzone do bycia matkami fizycznie poprzez posiadanie odpowiednich narzadow plciowych, ale niekoniecznie sa stworzone do tego psychicznie. Wszystko zaczyna sie w glowie. Patologia to alkoholizm, bicie dzieci czy zmuszanie do seksu. Brak checi posiadania potomstwa to nie jest zadna patologia. Jesli ty tak uwazasz, to z toba autorko posta jest cos nie tak. Trzeba nauczyc sie byc dobra matka, dobrym ojcem, dobrym rodzicem. To, ze rozczulamy sie nad dzieckiem znajomych, bucikami na wystawie sklepowej nie znaczy, ze jestesmy gotowi na dzieci. Dzieci oznaczaja ogromna odpowiedzialnosc, a nie kazdy jest w stanie byc odpowiedzialny za druga osobe. Problemem Polakow jest presja otoczenia czy rodziny. Cos w stylu : - ale jak to? nie chcesz miec dzieci? to juz przeciez rok po slubie, nie wypada Otoz wypada, jak najbardziej. Nie kazda kobieta wzrusza sie na widok niemowlecia i absolutnie nie kazda kobieta nadaje sie fizycznie i psychicznie na matke, co widac w domach dziecka czy telewizji ( zaglodzone i bite dzieci, pijani i nacpani rodzice ). Autorko, nikt nie zabrania ci miec dzieci, mozesz miec ich nawet 12, jesli tylko masz odpowiednie warunki i zabezpieczenie ekonomiczne na przyszlosc. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy rodzi się ze swoją misją ",im szybciej to zrozumiecie tym lepiej będzie się wam żyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Exedar, dla mnie mozesz sie rozmnazac ile tylko zechcesz, tylko pozniej nie biegaj do MOPS po zasilek albo 500 plus z naszych podatkow. Jak sie martwisz o zagrozony gatunek ludzki, to splodz tyle dzieci, ile ci sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
@ gość dziś .... Jak sie martwisz o zagrozony gatunek ludzki, to splodz tyle dzieci, ile ci sie podoba<< I wychowuj je za wlasne pieniadze. Nie opowiadaj tez, ze beda pracowac na nasze emerytury. Wprost przeciwnie, mozemy zostac odeslani na emerytury mimo, ze bedziemy chcieli pracowac, po to, by zrobic dla nich miejsce na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby nie rozumiec rzeczy tak oczywistej jak wolny wybor kazdego zyjacego czlowieka (rowniez w tej kwestii) to trzeba byc mocno ograniczonym.I zeby nie bylo,ze moze jestem jakas bezplodna jalowka,to uprzedze z gory,ze mam dwoje dzieci (oboje z mezem tego chcielismy).Raczej do glowy nie przyszloby mi zakladac taki idiotyczny temat bo oczywiste jest dla mnie,ze kazdy ma prawo do tego aby zyc i robic co chce.W kwestii dzieci rowniez.Totalnym debilizmem jest przymuszac kazda kobiete (niezaleznie od jej statusu materialnego,przekonan,zdrowia czy zyciowych wyborow) do posiadania dzieci na sile.Czy cofamy sie do jakiegos sredniowiecza?Moze jeszcze stworzmy ustawe do zapladniania na sile kazdej kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak widac cofamy sie ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 39 lat nie mam dzieci ale chetnie bym chciala miec. Jest jedno ale. Ktos usi mi je urodzic. Moze autorka tematu to zrobi skoro z niej taka krowa rozplodowa. Jedno w ta czy w ta, co za roznica.....a ja bede miec dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tu rozumieć?ludzie są różni.na szczęscie obowiązku rodzeni dzieci nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 30 lat i mam tak, myślę że gdybym była z mężczyzną, którego bym kochała tak naprawdę, to bardzo chciałabym mieć z nim dziecko. Ale chęć posiadania dziecka nie jest u mnie żadnym kołem napędowym dla tego, abym szukała faceta i chciała być w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli dziecko jako naturalny skutek miłości - tak ale pragnienie dziecka samo w sobie nie istnieje u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak kogoś kocham to nie chce mieć z nim dzieci. Tylko ja i on <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wy wirzyciue w to ze on z wami na zawsze zostanie. odmieni mu sie kolo 50 ze jednak to dziecko chce miec. wy zostaniecie same bez dziecka, bo juz za pozno a on sobie zaplodni taka co moze mu to dziecko dac. a moze by tak tych facetow nie chcacych dzieci poprosic zeby zrobili sobie wazektomie. ciekawe czy ktorys sie zgodzi. zreszt to jest odwracalne. sama jestem kobieta, ale nigdy nie zrozumiem tego, czego kobiety sa takie glupie i naiwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ubezplodnic kazdego samca ktory twierdzi ze nie chce miec dzieci i przez to kobieta tez nie ma.....tak zeby pozniej jemu sie nie odmienilo, a ona z racji wieku i tak juz nie bedzie mogla. Ciekawe ilu by na to poszlo.....domniemam ze zaden!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co nie chcą dzieci powinny charytatywnie sprzątać u rodzin z dziećmi. Żeby te trutnie na coś się przydały. Po co inwestować na pusto w coś co się do niczego nie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to jednak faktycznie zacofany katotaliban, zascianek. Chyba tylko jeszcze w krajach arabskich traktuje sie kobiete jak inkubator. Porazka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani_Informatym
Ale przede wszystkim nie każda kobieta nadaje się na matkę. Nie każda jest ogarnięta życiowo, umie znaleźć odpowiedniego faceta, nie dać sobie wejść na głowę, za razem nie będąc suką... Łatwo jest powiedzieć "chcę mieć dziecko", łatwo jest je zrobić, ale co potem? Wychowanie dziecka to naprawdę sztuka, szczególnie w naszych czasach, do której mało kto obecnie się nadaje. I nie oszukujmy się tutaj. Uważam, że już nawet fizyka kwantowa i chemia organiczna są łatwiejsze od wychowania dziecka. No chyba, że chcemy kolejne rozpieszczone Brajanki i Jessicki, albo lękliwe i podporządkowane niedorajdy, ale to chyba nie o to chodzi. A jeżeli dodamy do tego jeszcze nawał związanej z tym pracy w domu oraz ilość obowiązków jakie są narzucone na pracownika w pracy (dla wielu kobiet kobiet kariera zawodowa jest ważna, a poświęcenie jej dla dziecka to bardzo trudny wybór, który potem może skutkować żalem do potomka); no to sprawa naprawdę nie przedstawia się zbyt przyjemnie. A to co przedstawiłam to i tak duże uogólnienie. Posiadanie dziecka powinno być świadomym wyborem i szanujmy kobiety, które wiedzą, że nie nadają się na matki i umieją głośno o tym mówić, zamiast niszczyć kolejne pokolenie bo taka wypada, bo taka moda, bo przecież biologia... Nie o to chodzi by na siłę być rodzicem, tylko by być dobrym rodzicem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojawola
Mam 45 lat i nie żałuję że nie mam dzieci. A dlaczego... 1. ten świat nie podoba mi się na tyle by kogoś skazywać na życie w nim 2. staram się nie ulegać naciskom społecznym, które są upierdliwie obecne w każdej sferze życia i zawsze powinnaś! się dostosować do reszty społeczeństwa 3. w obecnych czasach wszechogarniającej, celowo rozpowszechnianej głupoty (TV, Fb, itp.) nie wiem jak dałabym radę w tym zalewie idiotyzmu, golizny, materializmu wychować dziecko na mądrą, wartościową jednostkę 4. rola faceta kończy się czesto na zapłodnieniu i opiciu pępkowego, dalej bujaj się sama 5. urzekające rodzinne obrazki spełniają swoją rolę w reklamach ale rzadko w prawdziwym życiu 6. kobieta która chce jednocześnie pracować i wychowywać dziecko oddaje je pod ukształtowanie placówkom edukacyjnym, obcym ludziom. Często nie ma już siły i czasu by monitorować kto i jaki wpływ ma na jej dziecko. A kobieta powinna pracować, bo nigdy nie wiadomo co wpadnie do głowy mężczyźnie. Nie każdy jest szlachetny i wierny. Przy braku współpracy obojga rodziców w poświęcaniu uwagi dziecku inni mają na nie ogromny wpływ i kształtują je jak chcą na obiecującego, głupawego obywatela goniącego za kasą i seksem. Gospodarka ma się kręcić, a rodziny rozpadać. Wtedy lepiej się rządzi. 6. podsumowując, nie czułam też nigdy instynktu by dziecko urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek Z

@pani_informatyk, @mojawola - piekne posty, jestescie madrymi kobietami. Ja jeszcze jako wisienke na torcie dolozylbym cytat z Rozewicza: "kochani ludozercy / nie zjadajmy sie / bo nie zmarwychwstaniemy / naprawde"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×