Obcy facet wysłał mi na fb swój numer tel i nagranie jak śpiewa call me mayby :D

mam 23. Ale nikt tak na mnie jeszcze "nie zadziałał"

zabka to byl zwykly stres na spotkaniu. gorsze jest to ze autorka caly czas rozmysla o tym co zle na tym spotkaniu zrobila...

gegeg masz rację :D ale co byś pomyślał/a na tą skrzynię?:D jakby ktoś się Cb tak zapytał?:D

akurat ja jezdze automatem :D

no i wlasnie to jest troche niepokojące, bo potem zacznie nagle widzieć jego wady i wielka miłość zniknie, rozumiem stres, każdy się denerwuje, ale nie można tak rozmyślać, co się źle zrobiło, bo zaraz on jej powie skacz ze mną i ona skoczy, trochę rozumu trzeba włączyć, bo się źle na tym wyjdzie, w końcu to tylko facet ;)

no to powiedz co byś sobie pomyślał/a :D

zażartował sobie z Ciebie, a Ty dałaś sie nabrać i co z tego, pewnie jeszcze nieraz tak zrobi ;)nie przejmuj się takimi bzdurami

jednym słowem wyluzuj dziewczyno

szczerze? ja bym sobie nic nie pomyslala. ale znam troche rozumowanie facetow i wiem ze oni lubia takie male nierozgarniete myszki bo wtedy czuja sie prawdziwymi facetami. wiec w moim odczuciu nawet dobrze wypadlas :D gorzej jakbys mu zaczela opowiadac o silnikach, mechanice itd faceta mogloby to sploszyc. powaznie mowie, ja wiem ze to dziwne. kobiety powinny byc na maksa inteligentne ale facet nie koniecznie musi o tej inteligencji wiedziec, to zle wplywa na jego ego.

naprawdę radziłabyś mi się z nim skontsktyowac w sprawie psotkania??

no jasne ze tak. a co cie blokuje tak naprawde? czego sie boisz?

Boję się, że uznał mnie Za sztywniarę która nie umie mówić i idiotkę która nie wie co to automatyczna skrzynia biegów...:o

a jak już zaczęłam coś opowiadać to skończyło się na: "Słucham? Możesz mówić trochę wolniej, nic nie rozumiem :D "

jest wielkie prawdopodbienstwo ze twoj luby juz dawno zapomnial o tej skrzyni. tylko my sami pamietamy o swoich porazkach, innych to tak naprawde malo interesuje. tym bym sie w ogole nie przejmowala. za totalnego sztywniaka tez cie wziac nie mogl bo dobrze wie jak sie z toba rozmawialo przez telefon i skypa. nie masz nic na swoja obrone, dzwon teraz do niego :)

... napiszę smsa :P

jeszcze ci cos powiem. potraktuj to jako dobra rade sprawdzona na mnie samej. naucz sie smiac z wlasnym porazek. cos zle powiedzialas? zamien to w zart! cos zle zrobilas? i co z tego, jak sie postarasz to popsujesz cos jeszcze bardziej! :) obracaj wszystko w zart, naucz sie smiac z siebie, pokaz ze masz dystans. zadzwon do niego i powiedz ze jestes gotowa na spotkanie z nim bo wlasnie przestudiowalas wikipedie i wiesz juz co to jest ta cholerna skrzynia automatyczna! zobaczysz ze sie z tego zacznie smiac.

Odpisał :D

no widzisz, i coz ciekawego mu napisalas?

"haha dobrze, że poruszyłaś ten temat chociaż tez bym to dziś zrobił :) Myślałem, że to ja źle wypadłem... Jak powiedziałem o tym kursie na prawo jazdy to miałaś minę jakbyś chciała mi przywalić nie odzywałem się wczoraj bo myślałem, że się gniewasz i stwierdziłem, że lepiej odczekać jeden dzień żeby Ci przeszło:D Zaproszenie na randkę przyjęte tylko gdzie i kiedy ;) "

ja mysle ze zalezy mu na Tobie, nie stresuj sie

A ja napisałam, że jest mi głupio za to co się stało na postkaniu chyba źle wypadłam chciałabym to odkręcić atrasznie się zestresowałam i wczoraj ten dzień milczenia "Zrobiłeś na mnie wrażenie, aż zaniemówiłam ;)"

brawo, zuch dziewczyna! :) to teraz nie pozostaje mi nic innego jak zyczyc ci udanej randki. powodzenia!

Fajnie autorko, powodzenia, trafilas na fajnego faceta

:D Idę na skype ;)

fajny facet to karmi łyżeczką i zakłada buciki i kokartki zawiązuje na warkoczu a masz włosy do wiązania? żeby zapleść poczochrać utopić w nich stopy może on fetyszysta czystości i wróg grzybic wszelkich to musisz uważać jak układa usta do serwetki czy w ciupek czy w trójkącik i w ogole miej sie na baczność bo w necie to onformatycy tylko raz taki a raz niebieski ...fuy

nie wierzę, że istnieją tacy faceci jak ten Twój....

jest ok :):D