Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrzucona..j

mielismy jechac na wigilie do tesciow ale oni nas nie chca...

Polecane posty

Gość odrzucona..j

co roku po domowej kolacji wigilijnej jedziemy do tesciow na kawe i tam spotykalismy sie ze szwahierka i jej rodzina juz myslalam ze to bedzie taka nasza tradycja a tu dzisiaj tesciowa dzwoni do mojego meza i mowi zebysmy w wigilie nie przyjezdzali bo jedzie do corki czyli do mojej szwagierki.Jak mi to maz mowil to az mnie zatkalo. wyglada na to ze nie chce zebysmy przyjezdzali bo inaczej chociaz by zaproponowali zebysmy po kolacji do nich wpadli. Prezenty wszystkim kupilismy i co teraz? Maz chce jechac z rana w pierwszy dzien swiat zawiesc prezenty a mi sie to nie podoba bp na obiad mamy jechac do moich rodzicow a tesciowa jak nas nie chce widziec w swieta to nie bede sie na sile wpraszac. Co wy na to? Pojechalybyscie zawiesc prezenty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze zapoczątkuj swoją własna tradycje - ty zapros kogoś - zamiast ise tylko z tyłkiem po rodiznie wozić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrakFasoliny
dziewczyno chyba ktos ma prawo zaprosic twoja tesciowa na wigilie.Skoro dostala zaproszenie to nie bedzie specjalnie przyjezdzac zebys ty do niej wpadla na kawe.A co bys pomyslala gdybys ty ja zaprosla na wigilie a ona po godzinie ci powie ze musi juz jechac po przyjedzie corka na kawe i musi odebrac prezenty ... ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa kartka papieru
Autorko ja na Twoim miejscu tez bym sie nie wpraszala,nie to nie...A prezenty zostaw na drugi rok ;) Albo swoim rodzicom daj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa kartka papieru
No ale jak w wigilie nie chciec sie spotkac z wlasnym synem i jego rodzina? Zle to rozegrali i tyle i tesciowa i szwagierka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesołych świąt
nie pomyślałaś że szwagierka zaprosiła swoich rodziców. Co jest w tym złego czy dziwnego. Jak tak lubisz tą tradycyjną kawę to zaproś teśció na pierwszy dzień świąt i ją sobie wypijecie. Nie widzę tu żadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesołych świąt
co w tym dziwnego że rodzice nie zobaczą syna na wigili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja pierwszy raz miala kaszel
a do szwagierki was nie zaprosili? Dziwni, na kawe siostra brata nie zaprosila? Z jednego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
jak chciala jechac do corki to ok ale czy nie dziwne ze szwagierka nas nie zaprosila? nie o to chodzi ze mi sie nie chce szykowac jedzenia bo kolacje i tak jemy w swoim domu ale o fakt ze rodzina nie chce z nami spedzic swiat. a corka juz nie moze sie doczekac jak pobawi sie z dziecmi szwagierki... a tu takie cuda. jak jej mam teraz powiedziec ze nas nie chce? ja myslalam ze swieta powinno sie spedzac z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrażam sobie
Wydaje mi się, że mają Was dość, a z Twojego opisu wynika, że nigdy sami nie zaprosiliście ich, skoro od lat jeździcie na kawę. Ludzie po całym dniu, który jeszcze jest roboczym, jeszcze po wigilii mają Was przyjmować co roku. A w drugi dzień świąt już od obiadu u Twoich rodziców. Dobra jesteś. Całe święta się przeszwędasz, a jeszcze w drugi dzień odpoczniesz... Może teściowie stwierdzili, że też by chcieli mieć Was w święta, a nie tylko chwilę po wigilii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro córka tak tęskni za dizęcmi szwagierki , skoro ty tak chesz tego spotkania - to czemu sama ich nie zparosisz tylko czekasz na zaproszenie od niej ? Moze ona u wązaa ,że teraz twoja kolej przejawić inicjatywę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam takich co całe święta - począwszy od wczesnej wigili - w domu tylko śpią a w lodówce światło i lód . ale jacy zawsze zadowleni ze śiwiąt ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrażam sobie
Zgadzam się a allium. Ja się umówiłam z moją mamą i teściową i co roku kto inny zaprasza na święta jedne i drugie. Można powiedzieć, że mamy taki grafik. :) Ale to wyszło ode mnie, a nie tak, że zawsze ktoś mnie będzie przyjmował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsdhysh
która possie facetowi penisa na śiwęta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też grafik :) mocno nieformalny ale nie do pomyślenia jest dla mnie ,zeby ludzie , ktorzy ciężko pracują oc rok musieli mnie i moją bandę gościć u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
moi tesciowie nie maja auta wiec na pewno nie przyjada a poza tym to nawet nie raz proponowalismy ze po nich przyjedziemy to nie chcieli. Oboje z mezem pracujemy i zadko jezdzimy do tesciow raz na miesiac albo i nie wiec chyba sie im nie znudzilismy. A szwagierki teraz nie zaprosimy bo pewnie tesciowa bedzie u nich nicowac ale czesto ich do siebie zapraszamy to nie jest tak za ja chce tylko na gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrażam sobie
To czemu to odbierasz tak do siebie? Przecież nic się takiego nie stało. Może teście źle się czują, co innego jak córka po nich przyjedzie i razem zjedzą wigilię, niż jak z synową, chyba sama to rozumiesz... Może nie chce im się robić całej wigilii dla dwóch osób tylko, więc nie dramatyzuj, tylko wpadnijcie do nich w drugi dzień świąt i tyle. A nie możesz zadzwonić do szwagierki albo lepiej brat do siostry i zapytać czy nie możecie wpaść po wigilii z prezentami? Skoro nikt na nikogo nie jest poobrażany, to chyba normalne będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gertruda30
Takie kwestie omawia się zdecydowanie wcześniej. Zabrakło komunikacji między wami i stąd całe nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamama29
a my mamy odwrotnin porblem. tescie nalegaja na przyjazd a nam sie dziecko rozchorowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moima
my w wigilię jedziemy do teściowej i to ona wszystko przyrządza, w pierwszy dzień świąt my zapraszamy do siebie drugi dzień świat jedziemy do mojej mamy zabierając po trochu wszystkiego packi itd tam spotykamy się z moim rodzeństwem wszyscy coś przywożą po świętach mama zaprasza koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wydaje mi się
To dziwne że matka nie chce widzieć córki na wigilię. w końcu ty do rodziców nie jedziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
jak by szwagierka chciala to by nas zaprosila a przeciez nie bede na sile sie wpraszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
z moja mama bedziemy widziec sie rano,mieszkamy od siebie pol km wiec widujemy sie co dziennie po kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze........
tesciowa jest zmeczona i raz chce do kogoś przyjsc a nie sama robic wszystko. Pomyslalas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci
to ty ich zaproś na kawę po wigilii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrażam sobie
Właśnie!!! Zaproś ich Ty. :) Będą razem, więc się zapakują i do Was przyjadą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
czym zmeczona? ona nigdy nie pracowala, chora nie jest. myslalam ze sprawimy jej przyjemnosc przyjezdzajac w wigilie ale jak nie to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci
Dlaczego TY ich nie zaprosisz na kawę po Wigilii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odrzucona..j
teoretycznie moglabym ich zaprosic ale teraz mam in za zle ze sie zmawiali a o nas zapomnieli. Szwagierka wiedzac ze co roku wigilie spedzamy razem mogla wpasc na pomysl i zaprosic i nas do siebie a nie tylko tesciowa Ja na pewno za rok bym sie odwdzieczyla i zaprosila ich wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×