Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najgorzej, że mi też zależy...

Czy waszym zdaniem straciłam go na tej imprezie? Niepotrzebnie z nim pogrywałam.

Polecane posty

Gość najgorzej, że mi też zależy...

Kurcze... Zakochał się we mnie. a ja sobie pogrywałam. Podobała mi się ta zabawa, odwoływanie spotkań, wiedziałam jak mu zależy więc wiedziałam że mogę sobie pozwolić na wiele chciałam żeby mnie "typowo zdobył" wiecie o co chodzi. Jest przystojny i ma powodzenie, ma gadane ale w moim towarzystwie zapominał o bożym świecie kiedy go pocałowałam to tak się strasznie przytulił, czułam jak mu wali serce jak młot... No i nie tylko serce poczułam :D. Zaczęłam go wtedy rozbierać, ale sama na nic mu nie pozwoliłam...:o Wczoraj byliśmy umówieni, że pójdziemy ze znajomymi do knajpy, taki bar i niewielki parkiet ja byłam z koleżanką a on z kolegą ale poszłyśmy pół godziny wcześniej żeby jeszcze coś zjeśc. Spotkałam kolegę ze szkoły, zaczęłam się z nim bawić... pomyślałam, że to dobrze on zobaczy, że się bawię, będzie zazdrosny znów nie będzie taki pewny, nie będzie myślał, że jest jedyny, że ciągle musi o mnie walczyć i mnie zdobywać. No i wszedł a ja tylko się do nich uśmiechnęłam i tańczyłam w najlepsze. Koleżanka mi mówiłam, że wyglądał jakby ktoś dał mu w pysk. Postali dwie piosenki, przywitali się z moją koelżanką i wyszli... Pomyślałam, że jeszcze si ę na pewno wrócą. On się nie odzywa, nie odbiera, nie odpisuje... I właśnie się poryczałam. Zrozumiałam. Teraz to ja się będę starała. Napisałam mu, że zawalczę nie odpuszczę tylko żeby mi pozwolił. Bez odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej, że mi też zależy...
No... zdjęłam mu wtedy bokserki ale powiedział, że nie chce robić takich rzeczy wbrew sobie a czuje si nieswojo ja byłam cała ubrana bo nie chciałam żeby mnie rozbierał... Znaczy tak naprawdę to chciałam bardzo po prostu chciałam pokazac co to nie ja... wiem, wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywam czytam wiem
ale Ty jesteś durna!!!!!!!!!! dobrze ci tak, niech ucieka jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaraczek
Przecholowals. Nastepnym razem bedziesz wiedziala, zeby nie ksiezniczkowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz co....
Nie wiem jak można umówić sie z chłopakiem i nie podejść do niego tylko tańczyć jeszcze dwie piosenki z kumplem. Na miejscu tego chłopaka juz bym sie do Ciebie nie odezwała bo nie dość,ze sobie z niego zakpilas to jeszcze gdy byl z kumplem. Głupia jesteś i tyle i teraz sobie rycz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaraczek
Oj tam jest, nastepnym razem bedziesz bardziej uwazala i liczyla sie z uczuciami innych. Nie rob drugiemu co Tobie nie mile. Chcesz to porozmawiaj z nim, wytlumacz, przepros , popros o ostatnia szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiesz co....
Ratunku? Robisz z siebie idiotkę. Najpierw traktujesz go jak śmiecia aby pokazać kto tu rządzi a pozniej chcesz sie plaszczyc przed nim. Jesteś nienormalna. Mam nadzieje,ze ten chłopak jest mądry i znajdzie sobie jakas fajna dziewczynę a do Ciebie juz sie nie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szaraczek
To inna sprawa, jesli juz go prosilas a on nie chce, to okaz odrobine godnosci przelknij blad i daj mu spokoj. Bo zaczniesz sie tylko pograzac w jego oczach. Ludzie to nie zabawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśle że i tak
najgprsze było to rozbieranie... jak on się musiał czuć?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśle że i tak
to przecież krępujące kiedy jedna osoba jest rozbierana a druga nie chce sobie pozwolić. wykorzystałaś jego uczcucia. Czuł się pewnie taki "zgwałcony" kiedy zdjęłaś mu majtki idiotko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywam czytam wiem
nagrabiłaś sobie na całosci, daj mu juz spokój on, juz ci nie zaufa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśle że i tak
bywam ale myslisz tak jak ja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moim zdaniem najgorsze
Moim zdaniem najgorsze dla niego było to, że "wystawiłaś" go przy jego kumplu. Urażona męska duma etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywam czytam wiem
mysle ze i tak masz racje mysle o tym tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mi szkodaaaa
c hłpaka ;/ a mowicie, ze faceci to swinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mi szkodaaaa
masakra z tym jak go rozebrałaś. Faceci też mają uczcucia idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa zależy ci
na bank :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooonanaaaa
Dziewczyno lecz sie. Jak moglas rozebrac chlopaka sama zostajac ubrana i nic nie robic dalej?? To on jest jakąś lalka czy co???!!! A na tej imprezie to zrobilas z siebie latawice i tyle. jak sie z kims umawiasz to go nie wystawiasz. Lepiej sie juz do niego nie odzywaj, bo sie jeszcze bardziej pograzasz w swojej daremnosci. Przykro mi, ze tak ostro , ale bylam szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GorąceSłońce9999
O kurde. Z tym rozebraniem go pojechałaś po bandzie.. to nie jest dmuchana lalka , bez uczuć , emocji ..! A sytuacja w pubie pewnie utwierdziła go w przekonaniu, że masz do w doopie, skoro umawiasz się z nim , a tańczysz z innym widząc, że on przyszedł. Buractwo. Nic więcej. Albo zmienisz podejście do życia na to bardziej dojrzałe albo nadal będziesz bawić się w księżniczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqq
pozwolił mi posunąc się tak daleko w tym rozbieraniu. Zależało mu, pewnie myślał że będziesz chciała też przecież to chore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqq
Słuchajcie chłopak się zakochał i pozwolił zrobić z siebie zabawkę. Nie znam go a aż bym chciała go przytulic :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×