Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dark_ side

Rozważania bożonarodzeniowe-świąteczne refleksje i dylematy

Polecane posty

Pierożka bym wchłonęła, takiego polskiego, soczystego i jędrnego. I chętnego. I gotowego na oddanie mi tego co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapytuję co mógłbyś. Bo, że chciałbyś i mógłbyś domyślam się i przyjmuję. Zapytuję czy tęskniłeś. Bądź czy rozważałeś moją postawę, o tak to ujmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że moje hormony nie pozwalają mi zapomnieć o tym temacie. Jeśli kojarzysz Buliwyfa to zapewne wiesz, że Twoimi silnymi udami możesz mi jedynie kark pomasować, mała słodka kobietko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodka z pozoru! Potrafię ostro i bezwzględnie potraktować samców zuchwałych. Ty sobie nie myśl! Nie mówię ot tak. Pazury me ostre i ostre me działanie. Nie pochlebiaj mi w żaden sposób, nie nabiorę się. Aniele mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bó, zadziorna kobietko. Zrobisz tyle, na ile pozwoli Ci samiec. Ją jestem tyranem i nie dam sobie odebrać władzy. Wszystko zdobywam siłą i demoluję. Podniecają mnie Twoje protesty. Broń się tak jak potrafisz a będzie zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podniecam cię? Ciekawa postawa. możesz bliżej? Kochany? Jestem kobietą. Kobietka- owe nazewnictwo dotyczy delikatnych, kruchych istot. Ja nie należę do owego grona. Zatem jeśli łaskaw, nie nazywaj mnie w ten sposób. Poza tym, proszę cię! Samiec jest na skinienie palca, wystarczy odpowiednio go zmanipulować, by myślał, że to on rozkłada karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie boję się ciebie Androgen. Nic a nic. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podnieca mnie przerżnięcie wrednej suki.. Takiej która mnie wkurwia i myśli że panuje nad sytuacją. Ale gdy doprowadza mnie do furii zaczyna zdawać sobie sprawę że przegięła i nie zapanuje nad silnym i wkurwionym brutalem. Tak Bó, podniecssz mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Androgenie słodki. :P Jestem wredna? Łaj? jestem ugodowa. :) Jestem na wyciągniecie dłoni. Czy ja sprawiam, że krew w tobie buzuje? Hello, powiedz grzecznej Bó. Androgen? Pragniesz takiej dziwki, która odda się bezwiednie? Ciut się z tobą posiłuje i się odda? Spojrzysz złowieszczo i już jest twoja? Zachwyci się twoim sterczącym kótasem i bez słów weźmie do ust będąc na kolanach? Wiesz, że nie ze mną te numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę ci tylko uświadomić, że to facet jest narzędziem w moich dłoniach. :) Androgen, Androgen, Androgen. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiesz Bó. Ją wchodzę do środka nie otwierając drzwi. Rozpierdalam je kopniakiem i nie pytam Cię o zgodę. Po prostu Cię wyrucham. Btw, gdybyś mnie widziała nie miałbyś wątpliwości ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypnij się a ja głęboko wejde
bó :P nawet nie wiem ile masz lat ( moze ty jakas stara dupa jestes w wieku mojej babci) :D:D HM nie podoba mi się stereotyp ze facet wszystko przeleci :( nie jestem pierdołą nie jestem ciotowaty nie ma na mnie definicji :D na tym popieprzonym zepsutym świecie można mnie nazwać "normalnym" czyli jestem dla wielu inny 😴 może nawet niezrozumianym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypnij się a ja głęboko wejde
Bó narzędziem :o :D:D:D:D:D:D 😴 hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Androgen to ty mnie nie rozumiesz. Wyruchasz gdy ja ci na to pozwolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Androgen, vice versa Aniele, gdybyś mnie zobaczył, zrozumiałbyś że nie jestem taka miękka jaką zdaje się mnie widzisz. A widzisz mnie krucha i podatną na twoje wdzięki. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypnij się a ja głęboko wejde
Bó :P Do mnie nie ma instrukcji obsługi jak do młoto-wiertarki bosha :o albo jak multihiper funkcjonalnego robota kuchennego 😴 i nie jestem jak typowy facet na forum kobiecym który ślini się pod wpisy o tzipce albo fantazjach seksualnych :D 😴 i zostawia numer gadu gadu na kazdym temacie potencjalnej lodziarki która w rzeczywistości okazuję się jakimś kolesiem który robi sobie jajca z desparatów :classic_cool: liczących na to że zasmakują tu ambrozji z kobiecego łona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre tańce godowe lepiej jest oglądać na żywo niż w necie. Łatwo jest stroszyć piórka gdzieś tam na krańcu światłowodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noo ooooooooo
" Nie rozumiesz Bó. Ją wchodzę do środka nie otwierając drzwi. Rozpie**alam je kopniakiem i nie pytam Cię o zgodę." Tak robi tylko Chuck Norris😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bó, jakie masz szanse w starciu z silnym samcem? Chcesz mi pozwalać? Ją tego nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oocho taniec godowy
pasztetów się rozpoczyna :D:D bó kozico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto się ślini? Vieviór się ślini? Ta, jasne! On jest zimny jak skała, nie do uwiedzenia. Androgen? Ta, on nie robi takich cudów. Kto jeszcze? Ty? Pewnie ty, skoro tak się zapierasz. 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Androgen? Chesz się zmierzyć z silną kobietą? Zapraszam, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×