ciąza

Witam. Mam taki problem. Jestem z moim chłopakiem już ponad rok i przez ponad polowe tego związku stosowaliśmy stosunek przerywany. Ani razu nie wpadliśmy. On kończył poza mną, a za jakieś załóżmy 30 min znow we mnie wchodził czyli jakieś plemniki mogły caly czas być na penisie. Była też sytuacja, która powtórzyła się dwukrotnie, że mój chłopak skończył we mnie bez żadnego zabezpieczenia, fakt, że bylam wtedy podczas miesiączki, ale ryzko też jest i i tak nie wpadliśmy. Miała miejsce też sytuacja gdzie doszedł we mnie, wtedy kiedy nie miałam okresu i też bez zabezpieczenia i wtedy też nie zaszlam w ciąże. Myślicie że z którymś z nas jest coś nie tak i powinnam zacząć się niepokić czy może jednak zajście w ciążę po porstu nie jest na tyle proste żeby tak łatwo wpaść? Proszę o normalne odpowiedzi, a nie o zbędne komentarze o ocenianiu nas i tego co robimy : ).