Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przedmiot z ludzi

Po dłuższym dumaniu podczas przerwy świątecznej doszedłem. Do wniosku, że.

Polecane posty

Gość Przedmiot z ludzi

Wszystkie, ale to absolutnie wszystkie nieszczęścia mają korelację z niesatysfakcjonującym stosunkiem płciowym człowieka, który jest nieszczęśliwy. Wszystko sprowadza się do seksu. Ale to dobrze. Bo przynajmniej wiadomo na czym stoimy. Kilka pospolitych problemów: Przedwczesny wytrysk: dosyć częsty problem męski. Ale też łatwy do rozwiązania. Dobry lekarz przepisuje kurację tabletkową w połączeniu ze wsparciem psychicznym partnerki/partnera. Gwarancja niemal 100% wyleczenia. Trudność w dojściu do upragnionego orgazmu, zbyt długie "dochodzenie": analogicznie do problemu wyżej. Wystarczy udać się do odpowiedniego lekarza, który przepisze kurację tabletkową. Z małą pomocą partnerki/ partnera, chodzi o wsparcie psychiczne, problem jest całkowicie rozwiązywalny. Stulejka: problem krępujący, ale całkowicie uleczalny. Należy przełamać wstyd i po prostu zapisać się na zabieg. Pierwszą wizytę najlepiej rozpocząć od "lekarza rodzinnego". Nieodpowiednie dopasowanie partnerów pod względem temperamentu seksualnego: na genetykę nie ma się wpływu i jeżeli seks jest jednym z najważniejszych aspektów w życiu człowieka, tak niestety, a może stety, będzie motywował do działania. Dlatego osoba z mniejszym temperamentem powinna pozwalać na dodatkowe rozładowania napięcia seksualnego potrzebującej połowie. Kompleksy na punkcie ciała: tutaj już trochę zależy od tego "szczęścia w życiu" czy trafisz na osobę, która potrafi słuchać, która będzie próbowała wczuć się w ciebie, sprawi, że otworzysz się. Trzeba poznać alfabet partnerki/partnera. A tylu ilu ludzi, tyle języków. Tak. Skomplikowane to wszystko. Obywatele! Na tym skończymy dzisiejszy wywód. Dlatego Obywatelu, usiądź wygodnie, umieść dłoń między nogami i wsłuchaj się w genitalia. Ciąg dalszy nastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Zachęcam do zadawania pytań. Do dzielenia się problemami. Razem możemy więcej. Spróbujemy rozwiązać. Tak żeby każdy był szczęśliwy. Po prostu zadowolony, że żyje. Następne dumanie dotyczyć będzie prawdopodobnie: impotencji ; kłopotów erekcji w młodym wieku; oziębłości seksualnej u kobiety i u mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołekKarabin
chciało Ci się tyle pisać? xD a tak serio to fakt, gdybym miał stałą partnerkę do bzykania to moje życie na pewno było by prostsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescieporazkaaaaaaa
mam nadzieje ze na zadnego z was w zyciu nie trafie :o :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaki to ma związek z seksem,
że dzisiaj w nocy nie mogłam spać? Obudziłam się, bo mnie kłuł kamień żółciowy i co chwila puszczałam bąki. A jak tylko wstałam, to od razu poleciałam zrobić kupę, mimo, że wczoraj usadziłam dwie. Czekam na interpretację seksuologiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Fiołek@ gdyba partnerka do bzykania też miała Ciebie do bzykania, to też pewnie byłoby prostsze. jestescieporazkaaaaaaa@ klasyczny przykład wysyłania sygnałów typu: Nie chcę, ale chcę. Tak naprawdę miałabyś ochotę umieścić penisa Fiołka w swoim otworze gębowym. Jaki to ma związek z seksem@ Po pierwsze jesteś obrzydliwa. Po drugie, oczywiście, że ma to związek z seksem. Jeżeli czujesz się spełniona i masz błogi stan między stosunkami płciowymi, to dolegliwości które opisałaś w mniejszym stopniu, bądź całkowicie nie występują. Niezbyt udane pożycie seksualne rekompensujesz jedzeniem. Objadłaś się na święta prawdopodobnie. Czy jeszcze chcesz coś wiedzieć o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowałeś mnie,
gdy stwierdziłeś, że jastem obrzydliwa, wpadłam w jeszcze większą depresję, chyba coś zjem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Daj spokój. To było z przymrużeniem oka. A jak się czujesz teraz, oprócz tej depresji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po spacerze z psem
już dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Jak to niewiele do szczęścia potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×