Nie lubię dzieci swoich córek!! Boli mnie to że one zostały matkami.

Np. lubię syna swojego syna i synowej Np. Lubię dwie córeczki swojego drugiego syna i synowej A dzieci córek. Starsza córka ma trójke chłopca i dwie dziewczynki i jakoś nie chciałbym żeby mnie odwiedzali. Ani jej mąż ani jej dzieci, druga córka ma syna które samotnie wychowuje i powód jaki podałem dlaczego nie chce jej widzieć to to że ma nieślubne dziecko. Z drugiej strony zacząłem utrzymywać z nią kontakt. Np. w wigilie kupiłom prezenty tylko wnukom które podarowali mi synowie a wnukom które urodziły córki nic nie kupiłem. Widocznie każdy ojciec tak ma że nie kocha dzieci które urodziła córki. Moja żona też jest bardziej za dziećmi córek a mniejsza zainteresowanie wykazują dzieciom synów.

podszywany dziadu tyle narobił?

To sobie forum znalazłeś na takie dyskusje!

Swoich synów i córki kocham. Wnuki które dostałem od synów również kocham ale wnuków które urodziły córki nie potrafie zaakceptować. Po prostu nie, źle mi się kojarzą, z tym że moje córki miały facetów.

Ja nic nie rozumiem z tego ale życzę wszystkiego najlepszego:)

dlaczego nie lubisz córek i z czy ci się kojarzą

przepraszam : z czyM ?

Córki akurat kocham ale wnuków które one urodzily nie kocham. Bo nie, kojarzą mi się ich dzieci z tym że moje córki miały facetów(niezależnie czy są zamężne czy niezamężne). Po prostu nie lubię jak te dzieci mówią do nich mamo, nie chce by nazywały mnie dziadkiem i siłą rzeczy odtracam je. Ja chce utrzymywać kontakty z córkami, chce żeby mnie odwiedziały ale bez dzieci. Moja żona chce by one odwiedzały nas z dziećmi. Np. na gwiazde to dzieciom synów kupiłem piękne prezenty a dzieci córek nic ode mnie nie dostały.

mogę napisać ci że jesteś nikim. I nie licz na wnuki na starość..... nawet gdybyś potrzebował ich pomocy to nie masz prawa się o nią zwracać.

Nudna i dość stara prowokacja.