zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia

myślałem że to jest możliwe gdy jesteśmy dzieciakami, a nie jak dojrzałymi ludźmi, a jednak jest to możliwe zawsze, i to tak od pierwszego wejrzenia, coś wspaniałego

sredniego, jak nagle zaczyna cie nudzic zona:D

nie mam żony :)

jak to jest jak to się dzieje jak się zachowujesz względem niej :)

Super, życzę powodzenia :)

Super, życzę powodzenia :)

ile masz lat? mogę zapytać ?

niewazne to, wazne jak sie facet zachowuej wzgldem dziewczyny

to nie jest nic umyślnego. zyjesz wświetym spokoju, uklada ci sie zycie jak po maselku, masz zdaje sie wyszto i wierzysz ze tak bedzie do konca zywota. az tu nagle niczego nie planowawszy widzisz kogoś i jakby cie piorun w lep strzelił z jasnego nieba jestescie tylko wy a caly swiat sie wylacza i przestaje istniec

a ona jest wolna?

chciałam zapytać o to samo

a ja w nim. Pierwszy raz buzują we mnie takie emocje no i też dojrzała jestem

ja zakochałam się w Panu po 50 roku życia On i jestem w szoku nic nie mogę z tym zrobić też myślałam, że to nonsens a teraz się zaczynam męczyć Cieszę się że napisałeś bo już myślałam że nie ma prawdziwych zakochanych w średnim wieku mężczyzn myślałam że wy nie potraficie kochać

bzdura po prostu stanal ci fuit na jej widok i juz milosc:D

życzę Ci aby ona Ciebie również pokochała

mam 33, ona jest wolna, i jest to coś wspaniałego. Tym którzy może nigdy nie doświadczyli tego powiem że jest namiętność, pożądanie, ale przede wszystkim jest miłość. Nie mogę przestać o niej myśleć i najchętniej spędzałbym z nią każdą wolną chwile. Coś wspaniałego. Mógłbym z nią uciec na koniec świata zostawiając wszystko

33 lata... to ma być "dojrzały facet"? Nie przesadzaj młody jesteś. Życzę Wam szczęścia.

he taa..nic nie stoi na przeszkodzie

czuję się bardzo młodo :) każde z nas jest z jakąś przeszłością i doświadczeniami i wiemy czego chcemy :)

wiem tylko że musimy pielęgnować to co jest między nami

HA HA 33 LATA I PISZESZ ŻE JESTEŚ DOJRZAŁY FACET ... no proszę trochę samokrytyki .. dojrzali ludzie to są po 40 tce ... ty jesteś młodzieniaszek .....

jaki pozytywny post :) ja może nie od pierwszego ale...:) powodzenia