Daria9nna 0 Napisano Grudzień 26, 2012 Witam. Jestem z moim chłopakiem od 9 miesięcy, nasza historia była bardzo niespodziewana i romantyczna. Czasem można pomyśleć że byliśmy sobie pisani. Jest niesamowity, kochany, wszystko co najlepsze w jednym facecie. Tylko, że ja na początku tego nie doceniałam...testowałam, sprawdzałam, czy naprawde mu zależy. On by zrobił dla mnie wszystko. A ja go nadal raniłam. W pewnym momencie zraniłam go za bardzo, on powiedział, że nie wie czy coś do mnie czuje, czuł, ale nie wie czy nadal. Ale powiedział, że nie chce mnie stracić, że musimy spróbować. Zmieniłam się, starałam, nie powiedział że mnie kcoha, bo dla niego miłośc jest czymś wielkim, nigdy jeszcze nikogo nie kochał. Ale czasem mówił słowami, jak by zakochiwał się we mnie. Wszystko było świetnie, aż zaczęłam być za bardzo zazdrosna. Naprawde bardzo. popadałam w paranoje, on się bardzo denerwował, ciągle się kłóciliśmy, i znowu powiedzial,ze nie wie co czuje, wie że mu zalezy, wie ze nie chce mnie stracić i chce być tylko ze mną,ale jest tak zestresowany i zraniony przez to wszystko co mu robiłam że ma mieszane uczucia, do tego miewa migreny, bóle brzucha a ja je pogarszam kiedy mu robię awantury. Nadal jestesmy razem, staramy się. On powiedział, że to pewnie tylko dlatego że był zestresowany i że się kłóciliśmy i to minie. Więc staram się na nowo. I jakoś wychodzi. Ale potrzebuje opinii od kogoś kto to może przeżył. To jest dla nas dwojga nasz pierwszy związek. Wszystko jest nowe. Czy to normalne, mieszane uczucia kiedy zaczyna się robić pod górke. Wiem że ja miałam te uczucia pare razy,ale mijały. Co o tym sądzicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach