Poród za 2 miesiące kto ze mną?

Co jeszcze musicie przygotować a co już przygotowane? Zostało tak wiele a tak niewiele:)

Hej, u mnie za 3 miesiące, a czeka mnie jeszcze remont kuchni, zabieg męża, a z wyprawki mam jedynie ubranka, wyparzacz i podgrzewacz do butelek i przewijak, bo dostałam od siostry. Masakra jak sobie o tym pomyśle, bo przy tych wszystkich brakach muszę jak leżeć, żeby nie urodzić za wcześnie.

Ja oprócz kosmetyków mam wszystko. butelki nie przewiduje więc nic z tych rzeczy nie mam:) To faktycznie trochę przekichane

no przekichane. Z wyprawka to nie ma problemu, bo pojedziemy i w 1 dzień szybko wszystko kupimy. Zresztą w moim stanie to 1-2 sklepy bo więcej nie dam rady. Najbardziej ten remont i zabieg m mnie stresują, ale pójdę na trochę mieszkać do mamy i niech się dzieje wola nieba...:) Ale jak sobie pomyślę, że już tak mało czasu to z jednej strony odczuwam jakiś niepokój jak pomyślę o porodzie, a z drugiej nie mogę się doczekać:) Nie mogę sobie jeszcze do końca wyobrazić siebie w roli mamy z dzidziusiem na rękach:) choć wyczekane i wystarane to nie mogę w to uwierzyć:) A ty jakie masz odczucia?

Zaczynam bać się bolu. Bo bólem zaczęła się moja ciąża. ale wtedy wytrzymałam to i teraz dam radę:)

no to witam w klubie :) ja mam już prawie wszystko, brakuje tylko wózka, ale to za miesiac. teraz cieszę się chwilą i korzystam ze spokoju :) dużo czytam i leniuchuję. choć nie mogę się doczekać aż ucałuję moją małą :)

Ja od początku leniuszek jestem:) Wózek zamawiamy tak w połowie stycznia:) do odbioru będzie po miesiącu:)

szczerze - na kiedy masz termin?