No to ... przyjaciel?

No i teraz jest głupia sytuacja. Wczorajsza zabawa z grupą przyjaciół skończyła się przytulaniem, trzymaniem za ręce i całowaniem z własnym przyjacielem. Co zrobić? Nie chciałam aby tak wyszło. Nie żałuję jednak za mocno, bo dawno nie czułam się tak...hm, dopieszczona? Chciałabym uratować przyjaźń, ale nie wiem czy teraz jest to możliwe.

przyjaźń nie istnieje miłość też nie istnieje na dzień dzisiejszy jest tylko walka o strefy wpływów

do kompletu obciagnij mu gałgana i po sprawie

Ty serio wierzysz w taka przyjazn ?

Ona ty nie?

żałuje bardzo w to ze nie wierze :o

nie ma czego zalowac bo masz racje:D

a czy na pewno racje ?tego nie wiem ;)mysle ze taka relacja przyjazni daje trzezwe spojrzenie na swiat :)

Który samiec trzeźwo patrzy na świat mając przed sobą fajną dupę? istnieje tylko fakin frend, ale samo frend to utopia.

od dawna wiem ze opinie tego zagadnienia sa podzielone ....moze nie zawsze wszystko musi sprowadzac sie do seksu