Wstyd i hańba, że w Polsce są taki matki.

-Wstydzę się za Was wszystkie, które wypowiadacie się o np. aborcji, o nieodpowiedzialności bo ktoś młodo zachodzi w ciążę, wstydzę się za Wasze podejście odnośnie ślubu a później dopiero dziecka. -Przepraszam bardzo ale z tematu o dziecku przed ślubem wywnioskowałam, że generalnie ślub jest tylko po to żeby zabezpieczyc się finansowo, ubezpieczeniowo, odszkodowaniowo. TRAGEDIA! -Bo w konkubinacie dobrze być nie może, bo młodo rodzą tylko ku.rwy i puszczalskie. - Facet, który zostawia kobietę w ciąży jest okej ale do kobiety lecą teksty: przed kim nogi rozkładałaś to teraz masz, nie trzeba było się puszczać! Kuźwa.. ludzie z takimi poglądami: mam nadzieje, że zginiecie marnie w codziennym życiu, że przytłoczy Was nadmiar obowiązków i popadniecie w kołopoty finansowe. A do tych wyszczekanych pobożnych mężatek: niech mąż od Ciebie odejdzie do innej to zobaczysz ile jest warta instytucja zwana: małżeństwo. Wtedy nawet najlepsze pieniądze nie wynagrodzą Ci złamanego serca a na zawsze zostaniesz rozwódką ;)

a ja mysle ze wieletych opinii to jest tak na pokaz.. jaka to ja nie jestem swięta... albo celowe prowokacje. Nie wierze ze az tyle jest ograniczonych myslowo kobiet.

czy w slubie czy bez, a dzieki aktowi malzenstwa przynajmniej mamy wieksze prawa do alimentow podzialu majatku itd

lepiej być rozwódką niż konkubiną idioty po trzykroć

dzieki ślubowi większe prawa? Często gęsto mężulek wycycka z Ciebie wszystko do cna, że zostajesz z niczym ;) jak konkubina lub gorzej..

jestem w konkubinacie. Mam swój dochód, swoj majątek. Nie boje sie o swoje finanse kiedy mnie zostawi. Lepiej byc konkubina niz męzem idioty po trzykroć :)

Polska to zacofany kraj.... W wiekszosci panstw europejskich zwiazek bez slubu ma takie same prawa jak ten z papierkiem i papierek tak naprawde jest jedynie dla dwojga ludzi taki pakt miedzy soba,nie wiem jak to nazwac. Tez smiac mi sie chce z tych wszystkich zacofanych tekstow.Wiekszosc Polek(nie mowie ze wszystkie) to typy "bulke przez bibulke a hu**** cala reka"

ojojku - masz rację.. :) Kafeterianki i Kafeterianie to w 99% imbecyle..

Nie bylam konkubina. Najpierw wzielam slub, bo chcialam. Dziecko przyszlo z czasem. Nie widze problemu

bułkę przez bibułkę a wieczorem mąż patelnią po lampie ją napi.erdala.. taak ale jest cudownie bo ma męża i obrączke za 4000 którą się chwali przed znajomą :)

irracjonalne - to nie prawda - owszem, w wielu sprawach konkubencji są traktowani jak małżeństwo, ale nie w kwestiach dziedziczenia i jeszcze paru innych

a tzw. postep też zachodowi wychodzi bokiem czasem, więc się nie ma co spinać nad 'zaściankiem' natomiast jakim sredniowieczem jest rzucanie złych życzeń w kierunku osób, których nawet się nie zna przez internet boję się myśleć;)

dziedzicza glownie dzieci,a jesli jest sie w konkubinacie(nie znosze tego slowa) i zyje sie razem to przeciez wiadomo,ze w razie czego zapisek jakis jest czyz nie? My nawet wspolne konto mamy,takie same prawa do niego itp.

poczytaj tematy z kafe, albo forum prawne... czasem są , przeważnie nie

tyko że dla niektórych ślub to nie jest TYLKO papierek ale coś dużo więcej .

oj tammmm zgadzam sie,dlatego ja nie potepiam ani tych "zaslubionych" ani tych ktorzy zyja bez slubu,ale wlasnie szkoda,ze w polsce ten slub jest taki wazny pod wzgledem prawnym,ludzie tak naprawde zabardzo duzego wyboru nie maja,by zyc i miec wszystko czarne na bialym.

poczytaj tematy z kafe - zaj.ebista rada hahahah! KAFE prawdę Ci powie! owszem, są ludzie, dla których to coś więcej niż papierek ale chyba nie tutaj ;)

nie chodzi o prawdę, ale o rózne sytuacje, które się ludziom zdarzają, mimo zalewu prowokacji

ex-D.Bill nie spotkałam jeszcze ani jednej Twojej jakiejś normalnej wypowiedzi

tak myślałam, że masz coś z głową:)

vice versa - o ile wiesz co to znaczy ;) może powinno być x - debil ? :)

autorka smie osadzac innych a sama zionie jadem ze az sie niedobrze robi. ale z ciebie sucz autorko!!!

"mam nadzieje, że zginiecie marnie w codziennym życiu, że przytłoczy Was nadmiar obowiązków i popadniecie w kołopoty finansowe." NIE PROS NIE PROS BO WYPROSISZ COS DLA SIEBIE. a przy okazji - nie dziwie sie ze cie facet zostawil, z takim zalewem jadu na mozg nikt cie nigdy chcial nie bedzie

nie jest instytucją wymyslona przez kafeteriuszki, dziala na calym swiecie , ma sie dobrze, czemus słuzy - mowienie o hanbie jest zabawne:):) Na tej zasadzie hanbą jest konztytucja, kodeks drogowy, rozne iakty prawne - usmialam sie z tego zacietrzewienia:):):)

autorko ale o co Ci chodzi?

nie chodzi o slub badz jego brak, sama mieszkałam z mezem przed slubem 4 lata :) chodzi i to przed kim się nogi rozklada. jak rozlozysz przed prostakiem, no to sorry. nie dziw sie ze jestes samotna matka, bo wolal alkohol albo inne baby.

Tylko,ze prostactwo czesto wychodzi dopiero po slubie....Ktora normalna kobieta wziela by slub z facetem ktory chleje,bije itp...Jakas masochistka chyba.Osobiscie znam pare on z tzw. dobrego domu,ojciec jego nauczyciel matka lekarz internista i co? Przed slubem do rany przyloz,a pare miesiecy po pobil swoja zone tak ze w szpitalu sie znalazla.Zeby nie bylo on tez po studiach inzynier od siedmiu bolesci....Nie "rozlozyla "ona nog przed motlochem lecz przed kims na poziomie,tzn.jego poziom jaki jest naprawde wyszedl pozniej.Na szczescie dzieci nie mieli i rozwod dostali na drugiej juz sprawie.