Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eeeyyyyhmmm...

Co zrobić ?

Polecane posty

Gość eeeyyyyhmmm...

Spotykałam się z pewnym facetem ,byliśmy nawet krótki okres czasu parą, ale nie wyszło i się rozstaliśmy...Nawiązaliśmy znowu kontakt i umówiliśmy się na spotkanie i żebym została na noc... Czy powinnam się z nim spotkać i tak odrazu po paromiesięcznym niewidzeniu się zostać na noc ? Zaznaczę iż rozstaliśmy się z jego winy ,ale o tym już nie ma sensu się rozpisywać... Czy pierwsze spotkanie to nie zaszybko na wspólną noc? Z drugiej strony już przecież kiedyś 'spaliśmy' ze sobą...Co sądzicie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Związek ja zakończyłam ,ale z jego winy... Myślałam aby się spotkać ,porozmawiać ,a czy zostać na noc by się okazało... Być może spedzilibyśmy razem też Sylwestra...Pomyślałam ,że być może to odnowi nasze relacje i może coś z tego da się naprawić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Dzięki za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agii...
Ze co? Szanuj się chodź trochę kobieto. Ze niby jak na noc, no halo, halo niech się koleś ogarnie, znalazł sobie kobietę do bzykania. A ty na to pozwalasz szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Chcialam spedzic z nim sylwestra i byc moze zobaczycco bedzie dalej..naprawic zwiazek..jesli bedzie chcial tylko sexu to wiadomo ze odpuszcze ale myslalam ze moze warto sprobowac? w sumie chcialabym byc sprobowac jeszcze raz ale nie wiem czy on by tego chcial i dlatego chcialam to sprawdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Moze ktos jeszcze ma cos do dodania? Jak na razie wszystkie odpowiedzi powyzej sa zgodne... Nie dziwi mnie to wcale... A moze jednak warto sprobowac ten jeden ,ostatni raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja historia...
ja tez jak kochałam to byłam taka głupia, ale nigdy juz wiecej tego bledu nie popełnie. nie wchodzi sie drugi raz do tej samej wody. nie spij u niego. bedziesz spalona. on bedzie widział w Tibie tylko obiekt seksualny, nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moja historia...
chyba, ze Ci tak cholernie zalezy to nie patrz na innych,. rób co czujesz. bo z sercem rzaadko kiedy sie wygrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Fajnie ze mnie rozumiesz... Nie chce byc jego zabawka,skadze..Nie bede z nim sypialajak nie bedzie normalnego zwiazku ,ale ten raz -sylwester pomyslalam ze moze zaryzykuje...Najwyzej wiecj sie nie spotkac...Mylalam (pewie glupio) ze to moze pomoze odnowic nasze relacje..Wspolna kolacja ,rozmowa,itp...Ale pewnie macie racje ze tylko o jedno mu chodzi i ze bede 'spalona' eh ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agii...
Kobieto jak będzie chciał wrócić do Ciebie i na serio z Tobą być to uwierz mi , że jako pierwsza się o tym dowiesz. Na chwilę obecną ma Cię gdzieś, a ty mu jeszcze d.. podstawiasz. Szanujcie się kobiety. Jak Ty sama się nie szanujesz to uwierz mi, że i on Ciebie szanować nie będzie. Tego kwiata pół świata. Więc głowa do góry, pokaż sama sobie, że jesteś duużo więcej warta niż sylwestrowa noc z której nic nie wyniknie, a będziesz miała tylko wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeyyyyhmmm...
Dzieki Agii... Masz racje...W 100% sie z Toba zgadzam ,chcialam ozukac chyba sama siebie i gdzies tam odezwala sie we mnie ta zludna nadzieja,ale fakt najwazniejsze jest moje szczescie nie jakiegos dupka ,ktory ni szanuje moich uczuc... Sylwestra spedze w gronie znajomych bez niego... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×