O co mu chodzi? Dlaczego tak się zachowuje? Pomocy

Jakiś czas temu przez kilka miesięcy spotykałam się z pewnym chłopakiem. Zakończyliśmy znajomość w zgodzie. Ale od tamtego czasu on zachowuje sie wobec mnie jakbym mu zabiła pół rodziny. Jakbym wyrządziła mu jakąś straszną krzywdę. Wg nie mogę z nim pogadać ani nic. O co mu może chodzić? zakonczylismy to w zgodzie na koniec padło dużo miłych słów wiec nie rozumiem jego zachowania :< DLaczego on tak się zachowuje????? Dodam że to jest dorosły facet i ma 25 lat

A po chuj ma z tobą gadać? I tak mu nie dasz dupy

to tylko zranione EGO,oni uwazaja ze kobieta ma o nich walczyc i ryczec przy rozstaniu ,jak tego nie robi to im sie wydaje ze sa nic nie warci,i tyle, nie ma to nic wspolnego z miloscia.

Zaproś go na pizzę to się dowiesz.

Albo był bardzo zakochany, rozstanie spowodowało u niego ogromny zawód i rozczarowanie, tak wielkie ze nie potrafi tego ukryć. Albo chce o Tobie po prostu zapomnieć, a ty mu to utrudniasz i wywołuje to złość.