Reklamacja ?

Hej, czy ktoś z Was orientuje się czy zakupiony 20 dni temu zegarek będzie podlegał reklamacji, jeśli dziś z bransolety opadł mi cały mechanizm, który niestety musiałam zgubić w pociągu ? Na bransolecie został nawet klej po nim... Zegarek zakupiony w parfois.

musisz mieć wszystkie elementy,inaczej nie przyjmą ci do rekalamcji

wg mnie powinni przyjac bo musial byc to badziew skoro sie odkleiło...

Czyli nic z tego ? Problem w tym, że nie powinnam mieć obowiązku patrzeć czy coś odpada czy nie, bo nie powinno odpaść ;)

zapomnialam dodac ze wypadla z niego bateria R20:-(

przede wszystkim wez do reki papiery od zegarka i przeczytaj co obejmuje reklamacja. powinno byc napisane,wiem,ze uszkodzen paskow nie obejmuje ,jak jest z bransoletami nie wiem

Dzięki za podszyw ;)

Do 6 m-cy od daty zakupu przysługuje ci wymiana towaru na nowy. Tylko napisz, że nie zgłaszasz reklamacji, ale domagasz się roszczenia na podstawie ustawy o szczególnych warunkach ochrony konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego - KONIECZNIE!

Dziękuję, tak zrobię!

wszystko podlega niewiadomy jest tylko efekt reklamacji czy pozytywny czy negatywny. ciężko będzie udowodnić że samo odpadło a nie np. zaczepiłaś o coś i w wyniku tego odpadło.

Do 6 m-cy od daty zakupu przysługuje ci wymiana towaru na nowy. - co za bzdury. po prostu jeśłi usterka wystąpi w ciągu 6 miesiący to rpzyjmuje się iż istniała w chwili wydania a jeśli po to musisz dowieść że istniała od początku. to nie gwarantuje żadnej wymiany na nowy po prostu zakłada że jeśli usterka jest to byłą w chwili wydania problem w tym że tu nie wiadomo czy zegarek miał usterkę bo usterkę wykazać musi nadal autorka czyli że "to samo odpadło".jak wykaże to przyjmuje się że była od początku. niezgodnośc z umową to nie gwarancja nie gwarantuje że cos się nie odklei. bo mogło się odkleić z róznych przyczyn niekoniecznie w wyniku wady. bezawaryjne działanie reguluje gwarancja a niezgodność dotyczy wad.

Ciężko by było zahaczyć takim mechanizmem, żeby odpadł... http://i.pinger.pl/pgr113/8a278b6d002130164df75b72/4134_xl.jpg

matko, co za bzdety ludzie wypisuja. myla prawo do reklamacji (ktore dotyczy kazdego towaru i uslugi) z gwarancja producenta, ktora jest dobrowolna. oczywiscie, ze masz prawo do reklamacji, a sprzedawca ma 14 dni kalendarzowych na jej rozpatrzenie. musisz miec tylko dowod zakupu.

Przestań du[pczyć te prawnicze farrmazony, drogi rzeczniku. A ty autorko zrób, jak napisałam.

autorko, a czemu Ty nie pojdziesz jak normalny czlowiek i sie po prostu nie zapytasz czy Ci przyjma czy nie ???????????????????? skad ludzie na forum maja wiedziec, moze przyjma moze nie.

Bo zastanawiam się czy w ogóle jest sens jechać 100km do sklepu ? ;)

nie mnie to tłumacz tylko temu u kogo będziesz reklamować ja pisze jaki jest stan prawny no i nie ma nic takiego jak "musi wymienić na nowy". ty sobie życzysz co chcesz a to sprzedawca decyduje czy doprowadzi towar do zgodności z umową czy wymieni czy odda kasę. tu masz wszystko w 10 minut rpzeczytasz zamiast czytać jakieś bzdury które ktoś gdzieś zasłyszał i nie potrafi powtórzyć. http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je.pdf artykuł 4 o ile się nie mylę. tylko tutaj nie ma problemu że towar nie jest zgodny ze wzorem bo nie ma tam czegoś co odpadło problemem będzie udowodnienie czy wina że odpadło jetseś ty czy materiał. zawsze jednak warto reklamować. trzeba też doczytać ustawę do końca bo jeśli nie zgłosisz usterki w miesiąc lub dwa(nie pamiętam) to tracisz uprawnienia wieć nie mów że odpadło latem.

możesz wysłać np. listem poleconym i dołączyć pismo reklamacyjne a najprościej to zadzwonić i zapytać 90% sklepów powie Ci od razu jaka będzie decyzja.