Bóle wzrostowe u dwulatka?

Witam Mój synek wczoraj wieczorem bardzo plakal z powodu bólu nóżek, glownie pokazywal na stopy i kostki ale tez na łydki. To byly takie napady bolu co ok 5 minut. Późnym wieczorem sie zaczeło. Masowanie pomagało troche ale ostatecznie przezszło dop po paracetamolu. Zasnla dopiero koło 1:00 :( Wiem że takie bole nog w dziecństwie sie zdarzają a czytalam ze zwykle po 3 roku zycia - i są zwiazane z szybszym wzrostem. Synek nie jest jakis bardzo aktywny. Wiadomo- biega, spaceruje, skacze - ale lubi tez posiedziec przy klockach czy ksiazeczce. Niedlugo skonczy 2 lata. Mozliwe zeby tak wczesnie zaczeły sie bole wzrostowe? a może szukac przyczyny gdzie indziej? Do pediatry wlasnie staram sie dodzwonic ale nie sadze zeby udało sie na dzis czy pojutrze. Dlatego póki co szukam sama odpowiedzi. Moze to jakies niedobory? Ale jak tak to jakie? Synek pije na noc mleko modyikowane a w dzien calkiem sporo krowiego popija - bo lubi. uwielbia tez wszelkie serki czy twarożki wiec nie wydaje mi sie zeby to byl niedobor wapnia... Czy mial ktoś podobne doswiadczenia?

nikt nie pomoże?

wiem o czym piszesz musisz masowac nogi moje dzieci wszystkie to przechodziły znaczy chłopcy bo córka nigdy nie narzekała

a pamietasz kiedy sie to u nich zaczeło?

no własnie też w tym wieku około 2 lata jak mieli też stopy bolały bardzo masowalismy z mężem na zmianę nie pocieszę cię szybko nie przechodzi syn ma teraz 10 lat jeszcze mu się to zdarza

a jka boli to jeden wieczor czy kilka wieczorów pod rzad. Pytam, bo mamy dzis isc na takiego sylwestra dla dzieci - pewnie bedzie ostro szalal wiec sie troche boje czy mu tym nie zaszkodze ale nie chce zeby go omineła zabawa

nie boli raczej kila dni pod rząd czasem boli czasem nie kilka tyg. nie wiem od czego to zależy

Rozumiem, to mam dylemat czy z nim jechac.. ale jest dosc mocno nastawiony, nawet sie "umawial" z kolegami przez telefon.. nic, musze sama zdecydowac.

no co ty spokojnie gwarantuję ci że od nadmiaru wrażeń nawet nie zająknie się że go nogi bolą zobaczysz

Moja corka ma dwa latka i dwa miesiace i ma to samo ostatnio coraz czesciej, ale ona ma to juz od dawna jeszcze zanim skonczyla 1,5 roku. Lekarka powiedziala ze to bole wzrostowe i doraznie mam jej podawac lek przeciwbolowy ale zrobila jej badania na wszelki wypadek badania krwi i jest ok czyli wychodzi na to ze bole wzrostowe

Nawet wczoraj bolala ja nozka, samo masowanie nie pomaga, w kazdym badz raznie nie zawsze. Jak dostalam te wyniki to sie przestraszylam bo tam co jest min i max to sie w niektorych pozycjach nie zgadzalo. Przyjal mnie inny lekarz i powiedzial ze wyniki sa dobre i to ze sie nie zgadza to nic zlego ze u dzieci to sie zdarza. Ja jeszcze raz skonsultuje te wyniki z moim lekarzem zeby calkiem sie uspokoic ale moje kolezanki mowia ze ich dzieci tez tak maja.

dzieki. w sumie mnie troche uspokoilyscie ze to moga byc te bóle a nie jaks powazna choroba. Chociaz wyglada na to ze moje dziecko czeka bolesne dzieciństwo :(

popros lekarza o skierowanie na badania krwi, mysle ze to bole wzrostowe ale zawsze lepiej sie upewnic z reszta pediatra powinien o tym wiedziec. Moja wczoraj tez plakala ze ja nozka boli tez chyba nie bedzie miala bezbolsenego dziecinstwa.

Kup wapno w syropie i podawaj do picia bole ustana.Moja siostra stosowała dla swoich dzieci lekarz polecił

Nazwa tego wapna to Calcium Hasco