Praca w wieku 16 lat.

Witajcie, problem wygląda następująco. Mam 16 lat, i w nowym roku chciałabym iść do pracy. Oczywiście biorę pod uwagę to, aby praca ta była w takim czasie ( weekend ) aby nie rzutowała na moje wyniki w szkole. W OHP jest dużo propozycji, np. opieka nad osobą starszą itd. Nieletnich można zatrudnić legalnie, gdy mają 16 lat. Dlaczego rodzice się na to nie godzą? Jak ich przekonać? Jakbym ja była rodzicem, i moje dziecko chciałoby zarabiać na własne dodatkowe potrzeby to bym ze szczęścia skakała... Pomóżcie :(

Chcesz od razu wskoczyć w dorosłość, nie dziw się rodzicom: zależy im, abyś miała beztroską młodość. Jeszcze przyjdzie pora na obowiązki. Jeśli koniecznie musisz, to wolny czas przeznacz na dokształcanie się, inwestycje w siebie - dodatkowe hobby, które Cię rozwinie.

Zależy jeszcze na co chcesz wydawać kasę. Pamiętaj, że to wciąga - z czasem ważniejsze staną się oszczędności lub ciułanie na kolejny wydatek od wyników w nauce. Teraz powinnaś skupić się na nauce i adekwatnej do wieku zabawie. Dorywczo pracować można w czasie studiów, najlepiej łącząc to już z praktykami. Teraz powinnaś się cieszyć wolnością.

Tak, rodzice na pewno się zastanawiają, czy nie zaniedbam nauki, ale ja chcę pracowac, w czasie wolnym. Uzbierać sobie na coś, i mieć satysfakcję. Z resztą rodzice powiadają, że łatwo przyszło łatwo poszło, że jak będę pracować, zobaczę jak to ciężko zarobić. To chcę. Jestem rozsądna, i nawet jakbym zaniedbała naukę - co jest wątpliwe - to wtedy rodzice mogą powiedzieć DOŚĆ.

a ja bym pozwoliła corce zakosztowac jak cieżko zapracowac ,czemu nie ??? to zaden wstyd tylko dumna bym była z córki

I o to chodzi. Moich rodzićow w ogóle ciężko zrozumieć. Macie może jakies argumenty, przekonujące?

pozna smak pieniądza, to się przestanie uczuć

nie rozumiem :)