Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona Matka 23 latki

problemy z cóką

Polecane posty

Gość zrozpaczona Matka 23 latki

Dziewczyna ma dopiero 23 lata. To naprawdę dobre dziecko, studiuje w Krakowie, bardzo dobrze się uczy. Pamiętam jak co niedziela chodziliśmy całą rodziną do kościoła zanim wyjechała na studia, w tamtych latach skupiała się wyłącznie na nauce, nie musieliśmy jej wcale zabraniać kontaktów z chłopcami gdyż ci ją nie interesowali :) Jak pisałam to dobre dziecko, jednak wielkie miasto zamąciło jej w głowie. Pierwszy szok przeżyliśmy gdy w wieku 21 lat córka oświadczyła że ma chłopaka. Próbowaliśmy jej go wybić z głowy - przecież ma studia, przecież jest jeszcze dzieckiem. Pojechaliśmy z mężem do Krakowa i siłą zabraliśmy ją z tego siedliska sodomii do bezpiecznego domu. Zamknęliśmy ją wtedy w jej pokoju bez kontaktu ze światem. Jednak to nie pomogło na długo. Raptem kilka dni udało nam się ją chronić przed złem tego świata, po czym pod naszą nieobecność uciekła z domu. Ten fagas tak zamącił jej głowie że porzuciła dom rodzinny. Od tamtej pory córka nie utrzymywała z nami kontaktu przez rok! Przestaliśmy ją utrzymywać licząc że jak nie będzie miała pieniędzy to wróci do domu i zostawi tego fagasa. Jednak dziewczyna, zapewne za namową tego pazernego fagasa, który zwęszył pieniądze podała nas do sądu!!! Wyobrażacie to sobie!? Podała nas do sądu o alimenty! Sąd oczywiście orzekł że musimy jej płacić!!! Oczywiście nie płaciliśmy bo nie będzie nam jakiś POwski sędzia mówił jak mamy wychowywać nasze dziecko, więc córka nasłała na nas komornika! Sąd w ogóle nie wziął pod uwagę naszych racji że córka ma chłopka, że nie chodzi do kościoła i że robi sobie makijaż i latem nosi krótkie spódniczki i spodenki! Sędzia wręcz nas wyśmiał jak mówiliśmy o tej całej sodomii! Zgłaszaliśmy też na Policję że nasza córka ma chłopaka i żeby go aresztowali, ale policja nawet palcem nie kiwnęła w tej sprawie. W końcu po roku przebaczyliśmy córce jej wyrodne zachowanie, wznowiliśmy łaskawie z nią kontakt - w końcu to nasze jedyne dziecko. Patrzyliśmy cicho jak marnuje sobie życie z tym... brak mi słów jak go nazwać! Ale to co teraz to przeszło nawet najgorsze nasze koszmary. Córka oświadczyła nam! Tak!!! Oświadczyła nam, nie spytała się nas - swoich rodziców czy wyrażamy na to zgodę, tylko oświadczyła nam z góry, że zamierza zamieszkać z tym mężczyzną! ONI NIE MAJĄ ŚLUBU a zamieszkają mieszkać razem jak mąż i żona! Naprawdę nie wiemy co robić, jesteśmy z mężem załamani. Nie mamy żadnego wpływu na córkę, musimy jej płacić pieniądze bo inaczej przyjdzie komornik. Tak myślimy że najlepszym rozwiązaniem byłoby posłanie córki do zakonu. Skończyłyby się wszystkie problemy. Tylko jak ją zmusić żeby została zakonnicą? No nie da się tego zrobić. Za co Bóg Święty Wszechmogący tak doświadcza naszej rodziny? Czemu Pozwolił żeby Szatan opętał naszą córkę? Za co to wszystko? Za jakie grzechy?! Gdy kilka lat temu proboszcz z naszej parafii miał sprawę w sądzie o molestowanie ministrantów mąż odmówił składania zeznań, dzięki braku zeznań męża proboszcza uniewinnili!!! A mimo to spotykają nas takie kary! To tyle, tak mi się nudziło i sobie napisałem prowo małe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nudna ta prowokacja
Masz za dużo czasu, gimbusie? Idź sobie poodpalaj petardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekkie masz pióro
1/10, bo mogłeś się bardziej postarać - zupełnie niewiarygodne ci to wyszło... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rok w rok . . .
nie chce mi się tego czytać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KochamLareZTombRajdera
A mnie to przeraża, bo ja znam kogoś, kto ma TAKICH rodziców.... Dziewczyna swoich starych od 4 lat nie widziała i widzieć nie chce, bo jej niezłe piekło zrobili ;/ Oczywiście jej stary stosował najczęstszy argument bożego miłosierdzia - wpierdol, aż na pogotowi wylądowała z rozkwaszonym nosem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech znam z autopsji
dla ciebie to prowo to żart ,a dla mnie zmarnowane życie ,miałam taką matkę ,mam ,ale nie utrzymuję kontaktu , przykre to bo mam juz 34 l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papaolinnsuw
Ja tu nie widzę żadnych problemów z córką. Córka układa sobie życie z kimś kogo kocha staje się samodzielna co w tym złego? Tu problem tkwi w rodzicach! Radze Pani wybrać sie do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaś taś taś taś
"To tyle, tak mi się nudziło i sobie napisałem prowo małe " Dobrze, że dopisałeś to zdanie, bo nikt by się nie zorientował. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×