Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaijaaaaaad

bunt 1,5 rocznego dziecka

Polecane posty

Gość mamaijaaaaaad

moj syn od miesiaca choruje.Nie potrafimy go wyleczyc,ciagle kaszle,katar.Od tego czasu stal sie ne dozniesienia.O wszystko ryczy,wczeszczy.Kazda zabawka jest na 5 sekund.Kat nie pomaga.Co ja mam robic?Nie zainteresuje go nic!!!!!!!!Cale dnie ryczy.Teraz juz mu choroba przeszla prawie calkowicie a jest jeszcze gorszy.Myslalam ze jak wyzdrowieje przestanie byc taki,a tutaj jednak jest inaczej.Jeszcze nie dawno byl wesolym kochajacym dzieckiem :( Czy to jest ten bunt dwu latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana,a potem...
wizja zbuntowanego nastolatka, masa problemów w przedszkolu i szkole,wkraczanie w dorosłe życie,jednym słowem- współczuję i życzę powodzenia nad rozpieszczonym bachorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra ma córkę
2,5 letnią i przechodzą podobne katusze. Ciągle płacz i wymuszanie płaczem. Dziecko się obraża,tupie,bije i nic jej się nie podoba. Nie wiem jak radzić sobie z 1,5 rocznym dzieckiem,córki siostra juz troche mówi i łatwiej sobie z nią radzić,ale to nie wynika ze złośliwości dziecka,może mu coś doskwiera z tą chorobą? Ono sie nie umie jeszcze komunikować,wiem,że pewnie jestes juz zmęczona tym marudzeniem,ale głęboki oddech i spokój. Nerwami nic nie wskórasz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaijaaaaaad
co myslicie o tym zeby schowac mu wszystkie zabawki zostawic maksymalnie 3 jakies.I za dobre zachowanie co jakis czas mu dolozyc jakas oczywiscie z glowa zeby znow caly dom nie byl zasypany zabawkami.Nie mam juz innego pomyslu.Wszytsko co sobie wymysli takmusi byc.Dzisaj przyklad,przy obedzie uparł sie ze che sok i go otiwerac i wlewac do szklanki.powiedzialam ze nie to ryk wrzask na cale mieszkanie.oczywiscie postawilam na swoim a ten w nerwicy wylal cala miske kaszki.Myslslam ze wybuchne.oczywiscie dostal kare poszedl do kata.jak wy z tym walczylyscie?dajcie jakies wskazowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×