Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kara23456789

moja siostra została zgwałcona

Polecane posty

Gość kara23456789

Moja siostra została zgwałcona, jak jej pomóc, jak namówić aby poszła na policję z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Zgłoś sama, a potem samo się wszystko potoczy. Lepiej niech będzie potem zła na Ciebie, jak ma znosić wszystko w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Ale nie wiem czy policja przyjmie zawiadomienie o de mnie, nie wiem jak jej pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Sądzę, że po otrzymaniu informacji, tak czy siak zgłoszą się i tak potem do niej, a podczas jej rozmowy z policją to wyjdzie na jaw pewnie od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Ona ma dopiero 18 lat, nawet rodzicom zabroniła mi mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Ona ma dopiero 18 lat, nawet rodzicom zabroniła mi mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Ja nie rozumiem takiego tłumaczenia i argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Kompletnie nie wiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Na pewno najgorszym wyjściem będzie zostawienie całej sprawy. Jeżeli siostra nie chce zgłosić tego sama, co wydaje się zrozumiałe, z uwagi na to co ona teraz czuje, powinnaś za wszelką cenę starać się jej pomóc. A to co powinniście zrobić na samym początku - Ty, bądź rodzice, to zgłoszenie sprawy na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Ale ona go znała,nikt nie przypuszczał,że na zabawie sylwestrowej dojdzie do gwałtu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Aha, to wszystko wyjaśnia, nie widzę w takim razie problemu. Czy takiej odpowiedzi oczekujesz? Zrozum, że jej podjąć ten pierwszy krok jest bardzo ciężko, być może ona się na niego nie odważy, będzie się go bała. Jako jej starsza siostra jednak powinnaś jej pomóc. Tobie też będzie ciężko, ale to Twój obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
Miałam podobną sytuację z moją siostrą, dobierał się do niej nasz ojczym, zwierzyła mi się i kategorycznie zabroniła mówić mamie, ale ja powiedziałam, bo dla mnie to było bulwersujące i godne potępienia. Uważam, że taka świnia w pełni zasługuje na ogólny ostracyzm. Mama zrobiła dym niesamowity, a siostra w sumie mi podziękowała, bo dzięki temu ojczym mocno zapłacił za swój czyn i na pewno już nigdy tego nie powtórzy. Radzę Ci to samo, powiedzieć rodzicom i iść na policję. Gwałt jest ścigany z urzędu, więc jak machina ruszy, to siostra nie będzie mogła biegu sprawy przerwać. Kiedyś będzie Ci dziękowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Dzieki za pomc, pojade jutro na komisarjat i wszystko opowiem policji, tylko czy mi uwierzą, nie mam żadnych dowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
I również uważam, że Twoim obowiązkiem jest w tej sytuacji pomóc siostrze, a pomożesz jej najlepiej tym, że doprowadzisz do tego, by sprawca odpowiedział za swój czyn :( Siostra jest przerażona i w szoku, boi się, stąd jej reakcja, irracjonalna zresztą. Trzeźwo myśleć musisz Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Życzymy powodzenia w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria.bla.bla
Życzymy powodzenia w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
A czy siostra ma jakieś ślady na ciele? Czy kąpała się? W sumie szkoda, że od razu nie zareagowałaś, bo istotnym dowodem są ślady biologiczne sprawcy w pochwie ofiary, bada ją lekarz sądowy i sprawa jest jasna :( Powiedz rodzicom o wszystkim i kolejny krok to policja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Nie ma żadnych śladów bo była w szoku i tylko zdażyła powiedzieć, że nie chce, kopała się od razu, jak ona mi to opowiadała co on jej robił to do tej pory płaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
A kto to był? Jakiś Wasz znajomy? Jak to się stało? Musisz to powiedzieć rodzicom i jednak na policję iść. Szkoda, że się kąpała, ale była w szoku. Przecież wypierać się nie będzie tylko powie jak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Była domóka sylwestrowa u jej chłopaka, ona trochę zs dużo wypiła i położyla sie spać do innego pokoju, potem usłyszała jakieś kroki, myślała, że to jej chłopak przyszedł do niej, ale okazał sei to ktoś inny i ją po prostu zgwałcił, kumpel zgwałcil dziewczynę kumpla, chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
o boże :( A co jej chłopak na to? Chyba mu powiedziała o tym?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Tak powiedziała, on powiedział, że jak go znajdzie to go zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
A po co za gnoja iść do pierdla na wiele lat? Wpier.dol mu spuścić owszem, ale po co zabijać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i słusznie, cały ten policyjny korowód tylko pogłębia cierpienie ofiary ciała trzeba się skutecznie pozbyć - co do zasady: nie ma ciała, nie ma zbrodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po co zabijać?" można szlachetnie: po to, żeby już nikogo nie skrzywdził, a szczerze: żeby sobie ulżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara23456789
Sama mam ochotę urwać mu jaja i zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjgk
Lepiej mu przewiercić dziurki w obu kolankach i jaja stłuc bejsbolem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaj lepiej powoli miażdżyć - tylko trzeba sob ie przygotować środki, żeby nie zemdlał fiuta polecam spalić, a potem delikwenta gdzieś żywcem zakopać, podobno straszna śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqweqewqewew
tylko zeby to udowodnicz jak nikt nie widział, potrzebne od razu badanie, więc chyba juz po ptokoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×