Pieprzone kłamstwa !!

Jestem z moim facetem od 3 miesięcy. w lutym rozstał się ze swoją kobietą. Dosyć sporo czasu minęło od czasu, gdy nie są razem. Problem był taki, ze ona byla w posiadaniu jego rzeczy. Nie przeszkadzało mi to, ze rozmawiają ze sobą. Dziś nie wiem co mnie tknęło. Było chyba za dobrze między nami zajrzałam do jego komórki. Proponował je spotkania, drinki "oglądanie filmów" , zapytał nawet "co będzie miała na sobie" i czy już jej przeszedł anty popęd na niego :( Za każdym razem mi powtarza ł, z e mam być grzeczna, że jak go zdradzę to ...... a sam mi doprawia rogi. Jak wrócił z łazienki zauważył, ze posmutniałam, ale ja nie przyznałam mu się, że czytałam jego smsy. zbiłam go z tropu. Musiałam się wygadać Kochane .... :(

ciekawe czy ona wie, że on jest z tobą?

To niedobrze, że nie powiedziałaś. Z drugiej strony masz szansę mu podówjnie dokopać. Obserwuj smsy i dowiedz się, kiedy się spotykają. Możesz ich zaskoczyć u niej. Po prostu spakuj jego rzeczy i zanieś mu, gdy on będzie u niej.

ja na twoim miejscu dalam bym mu w pusk, rzucila telefonem i wyszla

Ona nie wie, że jesteśmy razem. Rano napisał smsa (zawsze mi pisze na dzień dobry) i był słodki jak zawsze. Chcę być ponad tym. Gdy wyjdziemy na kolację po prostu nawiążę do tematu mówiąc np :" a nie chcesz sie już z byłą umówić na piwo?" albo "to kiedy z nią się widzisz to daj mi znać zaplanuję coś innego" ;]

Kontakty z "byłymi" nigdy nie kończą się dobrze. Zdarza się, że są konieczne - wspólne interesy - ale i to musi się skończyć. On wyraźnie szuka kontaktu z nią więc nie bądź ślepa, bo gdzieś kończy się wyrozumiałość, a zaczyna naiwność. Nie piszę tego żeby Cię wkurzyć. Miej swoją dumę i jeśli chcesz, postaw granice. Jeśli postawisz wyraźne granice, wyraźnie będziesz widzieć, kiedy zostały przekroczone. Sama wiesz na jakie kontakty jego z nią jesteś w stanie się zgodzić i czy w ogóle jesteś. Ja nigdy się nie zgadzałam i z wzajemnością. Nie żałuję.

Wiesz, ja miałam chyba podobną sytuację, tylko ja byłam "tą ex". Z moim byłym przyjaźniliśmy się też po zakończeniu związku. Wspólne wypady do kina, lokalu, wycieczki. Po trzech latach się zdarzyło, że wypiłam za dużo... i rano dostałam śniadanie do łóżka, pierścionek i... przyjęłam oświadczyny. A po kilku dniach przyszła do mnie pewna pani z pretensjami, że jej faceta odbiłam. Koniec końców, wyszło na jaw, że z tamtą pomieszkiwał i "był", a do mnie próbował w jakiś sposób wrócić. Było nieprzyjemnie :O

ja bym od razu dala mu plaskacza w twarz spakowala i wyszla,:O

Oszukuje ją i mnie. On raczej z ni ą nie będzie kwestia jest tego typu, że ona ma już 36 lat a ja 23.... on ma 28 i ich głownym problemem było dziecko. Ja dziecka nie planuje w nabliższych kilku latach a jej zegarek cyka. Z tego co wiem byla w nim bardzo zakochana. Ja chyba nie jestemw ogóle dlatego w sumie nie przeżywam tego, aż tak. Lubię go, jest dobrze między nami lubimy ze sobą spędzać czas ale niech spier*****. Ma wszystko i jeszcze mu mało? Na dodatek mówi o niej, że nie interesuje Go ona, że to zamknięty rozdział ;] Mam mieszabne uczucia raz chcę mu wygarnąć a raz sobie myślę, że mnie to nie interesuje. Chyba czas skończyć ten związek, bo to do niczegp nie prowadzi ;/. JESTEŚCIE KOCHANE

Trzymaj się ! Musisz ochłonąć ale nie dawać mu żadnej taryfy ulgowej!