Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izzzi1234

wyznanie milosci koledze

Polecane posty

Gość izzzi1234

mezczyzni, prosze odpowiedzcie jak zareagowalibyscie gdyby wam kolezanka mezatka wyznala milosc? co wtedy mysli przecietny facet? ucieka? wykorzystuje kobiete jesli mu sie podoba? co mozna takim wyznaniem zyskac a co stracic? podzielcie sie przemysleniami. dodam, ze miedzy ludzmi jest silna chemia co sie czuje na kazdym kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
napiszcie mi cos, bo zwaraiuje. zrobic to? powiedziec, ze go kocham, ze chce sie rozwiesc przez niego? prosze poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszek z krainy igraszekk
masz dzieci /???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzzi1234 napiszcie mi cos, bo zwaraiuje. zrobic to? powiedziec, ze go kocham, ze chce sie rozwiesc przez niego? prosze poradzcie xxx przez niego czy dla niego?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszek z krainy igraszekk
jak masz dzieci to on moze niechciec. jak on i twoj maz sa kumplami to tez moe byc lipa. jak rodziłas to masz rozwalona łiłe. ja byłbym na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
cholera wie czy mnie zechce :P a powaznie to jak sie czuje mezczyzna, ktory slyszy, ze jakas kolezanka sie w nim zakochala? kolezanka, ktora sie podoba, flirtuje a on ten flirt podejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ci sie kolega znudzi za x lat t sobie kolejnego znajdziesz?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
tomaszku, nie mam dzieci wiec nie rodzilam, wyszlam za maz z glupoty, za szybko, nie kocham juz meza, zyjemy obok siebie a to smieszne uczucie spadlo na mnie jak grom z jasnego nieba. jestem mloda i czuje, ze trace zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszek z krainy igraszekk
ale co masz dzieci ??? bo ro duzo zmienia nie kazdy chce rozbijac zwiazek w ktorym sa dzieci. moze umówcie sie na ruchanie i zobaczysz jak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszek z krainy igraszekk
no i gites ... pytanie czemu sie nie rozwiedziesz w takiej syt. rozwod na pierwszej rozprawie. i robisz se co chcesz ... ... pamietajcie . rozwodka łatwiejsza niz prostytutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
powtorze, za szybko wyszlam za maz, w sumie to mialam jeszcze klapki na oczach jak mu przysiegalam. nie dalam sobie czasu na poznanie meza zanim za niego wyszlam. szalencze, mlodziencze uczucie po prostu. dodam tez, ze przez 7 lat malzenstwa nawet nie spodobal mi sie zaden facet, o zakochaniu nie wspomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak się będziesz rozwodzić za każdym razem i rzucać w wir nowej miłości i ramiona różnych kolegów z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jak sie myli miłosc z motylami w brzuchu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
to nie jest kolega z pracy i to pierwszy raz w trakcie trwania malzenstwa zdarzylo mi sie cos takiego. sama sie czuje do du3py z tym wszystkim. nie jest to fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
v34, juz dawno przestalam mylic milosc z pozadaniem. ja nie chce mu patrzec w oczy i sie bzykac. chce go poznawac, chlone go soba, nie wiem nawet jak to uczucie opisac slowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszek z krainy igraszekk
nie wiem czemu sie nie rozwiedziesz ? mogła bys sie jebac ze wszystkimi po kolei sprawdzajac czy to włąsnei ten .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
ja sie nie chce je*ac, nie o to chodzi, a przynajmniej nie tylko o to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz sie rozwiesc bo skonczyła sie miłosc? czy że zakochałas sie w innym?:classic_cool: Tak wszystko w zyciu robisz od dupy strony?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
v34, moje malzenstwo to farsa juz od jakiegos czasu, wszystko sie spieprzylo tak naprawde na dlugo wczesniej zanim poznalam tego drugiego, a to, ze sie zakochalam jest wynikiem tego co bylo wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma dzieci, nie ma poważnych zobowiązań. Nie złamiesz nikomu życia, co najwyżej dasz szansę mężowi, by ułożył je sobie u boku kogoś, kto go pokocha. Ale zadaj sobie pytanie, czy chcesz być dalej z mężem a nie czy chcesz kochać się z kolegą, bo takie pytanie wydaje mi się kluczowe dla twojego dalszego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się nie chcesz jebać, to daj mu spokój, bo za rok, dwa, wyląduje na kafe utyskując na swój los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
o mezu moge powiedziec jedynie tyle, ze juz nie raz i nie dwa sugerowalam rozwod, wrecz mu mowilam, ze go juz nie kocham, zachowywal sie tak jakby do niego nie docieralo a ja odpuszczalam. wiem, zalosne. tak naprawde juz jakies 4 lata temu powinnismy sie rozejsc, a tak zyjemy w jakims bylejakim letnim zwiazku bez pasji i namietnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech :O i czekałaś na kolejny pachnacy kwiatek w swoim zyciu?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
a kto powiedzial, ze sie nie chce je*ac? nigdzie tego nie napisalam, napisalam jedynie, ze nie chce go tylko do seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony przez życie
Najpierw się rozwiedź, potem dopiero buduj nowy związek. Możesz mu na razie powiedzieć, że opuszczasz męża i będziesz wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzi1234
a czy ktorys z was moglby mi napisac jakby zareagowal gdyby mu kolezanka walnela w twarz, ze sie w nim zakochala? nie oceniajcie mnie prosze, wiem, ze krzywdze meza, siebie itd. wiem to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietac mała
co sie wizae z mezem ?? macie wpsolny kredyt ?? bo dzieic nie macie ... prosta drogoa rozwodowa jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×