Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulka2011

czy uzaleznienie od konsoli zmniejsza poped seksualny?

Polecane posty

witam, czy jezeli facet jest uzalezniony od grania na konsoli i ogladania TV to normalne ze mu sie nie chce sexu uprawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulka, zapisz go na jakies bardziej meskie zajecia typu: plywanie, silka, sztuki walki, boks itp...zeby mu krazenie wrocilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, na silke juz sie zapisal, ale jeszcze nie ma czasu chodzic... poza tym wroci z silowni i znow wlaczy konsole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz tez stracilam chec na niego, boli mnie tylko to, ze u niego od 2,5 roku nic sie nie zmienia.... jego zycie kreci sie wokol konsoli, komputera i tv, a jak ja chce sexu to on jest zmeczony, nie wykazuje kompletnie zadnej ochoty, 2,5 roku bezskutecznej walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie tylko gorzej
u mnie było to samo,zostaw go dobrze Ci radzę.Wiele takich topików zakładałam i każdy doświadczony radził mi to samo.Jak najprędzej to zakończ taj jak ja.Tylko że ja po 10 latach, albo daj mu ultimatum bo może akurat On się znudzi tym graniem,jak Cię kocha to będzie wiedział co wybrać,ale u mnie to była chwilowa zmiana,dochodziło potem nawet do szarpaniny jak mu chciałam wyłączyć konsole albo zabrać pada z ręki.Zero sexu tylko gierki,koledzy i filmy i nocne/ranne powroty piwko i trawka.Przez wiele lat to znosiłam i nie wieedzialaam jak to zakonczyć.Groził mi, błagał,płakał,i tak w kółko 10 lat aż w końcu poznałam kogoś i mu to powiedziałam,że nie chcę z nimi,teraz na serio bo mam kogoś kogo kocham.W dupie miałam konsekwencję,ale w końcu to On wybrał takie życie i na nie zasłużył.Tak więc radzę Ci albo szczezrze z nim pogadaj,daj ultimatum i zobaczysz czy się zmieni i na ile,ale z tego co widzę,będzie jeszcze gorzej tak jak u mnie było...zakończ to dobrze Ci radzę i proszę nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie tylko gorzej
Tyle się opisałam i nic nie poszło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależnienie od konsoli sprawia zmniejszanie sie popedu sexualnego, pytanie jedynie gdzie autorko bylas zanim do tego doszło! To jak z kazdym nałogiem! Znalazł sobie coś w zastepstwie.Ja rzuciłem palenie dzieki konsoli wiec on pewnie tracac mozliwość lub okazje do sexu zyskał dzieki konsoli nowy świat zaspokajania wrażeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależnienie od konsoli sprawia zmniejszanie sie popedu sexualnego, pytanie jedynie gdzie autorko bylas zanim do tego doszło! To jak z kazdym nałogiem! Znalazł sobie coś w zastepstwie.Ja rzuciłem palenie dzieki konsoli wiec on pewnie tracac mozliwość lub okazje do sexu zyskał dzieki konsoli nowy świat zaspokajania wrażeń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosił prosił az w koncu znalazłe granie...hehe tylko ze na konsoli! Nigdy mu nie odmawia i nie boli jej głowa poza tym nie oczekuje prezentów wiec jak tu sie nie zainteresowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez 2,5 roku szukalam rozwiazania problemu, wszelkich czynnikow takiego zachowania, nawet chodzilismy na terapie do specjalisty, ostatnio przypadkowo wpadlam na post o konsoli, do tej pory nie przypuszczalam, ze moze to miec az tak wielki wplyw na jego brak ochoty.... ale jak sie nad tym dluzej zastanowic, to chyba cos w tym jest. Odkad zakupis PS sex wogole przestal go interesowac ze mna, i nie wazne co zrobie... a jak juz dochodzi do zblizenia to jest to tak beznadziejne ze i mnie sie odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będzie tylko gorzej
Mój akurat grał od dzieciństwa,jednak myślałam że z wiekiem mu przejdzie.Nie przeszło,za to moja miłość przeszła na kogoś innego,kto ze mną rozmawia,najnormalniej w świecie...Owszem też lubię sobie zagrać,i nigdy mu nie broniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, u nas problem polega jedynie na strefie seksualnej... poza tym jest idealnym partnerem, ale checi nie okazuje zupelnie, a jak juz dochodzi do czegos to jest tak beznadziejnie, ze plakac sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×