Ciąża mimo negatywnego testu?

Czy ktoś tak miał ? ;) W ciąży hormony hcg muszą być, żeby ona istniała. Ale czy można wierzyć testom w 100% . Czy warto pomimo negatywnego testu z moczu zrobić z krwi ?

a po jakim czasie ten test zrobiłaś?

miała jak zrobiła np. za wcześnie test :)

Pytam ogólnie. Mój się nie mylił bo robiłam prawie 2 tygodnie po spodziewanej miesiączce, a pytam na przyszłość . Czy może ktoś tak miał ? ;)

Strasznie chciałabym mieć dzidziusia a te negartwne wyniki testu mnie dobijaja. Tym bardziej że w tym miesiacu po spoznieniu sie 2 tyg. @ już były takie nadzieje.

niektóre testy nie są trafione, warto ponownie zrobić 2 :)

pewnie ze sie zdarza, mi test taki super extra czuly (niby wykrywa 6 dniowa ciaze) wykryl ciaze dopiero w 6tc!!

myslicie ze 2 testy negatywne robione miesiac po stosunku moga sie mylic ? ponadto 2 tyg temu miałam okres , nie plamienie a normalny mocny okres niby wiem ze ciaza jest raczej wykluczona ale dziwnie sie czuje boli mnie od 2 dni prawy jajnik i nie wiem dlaczego , okres za okolo 10 dni powinnien przyjsc

jajnik cię boli bo pewnie owulację masz, a nie z powodu ciąży

owulacje miałam prawdopodobnie 2 dni temu , patrzac po sluzie . dzieki , nawet jak kobieta wie ze nie jest w ciazy to czasem przychodza takie mysli ze moze jednak

owulacje miałam prawdopodobnie 2 dni temu , patrzac po sluzie . dzieki , nawet jak kobieta wie ze nie jest w ciazy to czasem przychodza takie mysli ze moze jednak

sluz śluzem, a kiedy faktycznie jest owulacja może potwierdzić jedynie monitoring, poza tym istnieje coś takiego jak bóle okołoowulacyjne, które mogą trwać od kilku dni przed do kilku dni po

dziękuję za odpowiedź

proszę

U mnie to test był negatywny(dwa razy robiłam dla potwierdzenia)- robiłam po 3tygoniach od stosunku... A po trzech miesiacach akuku- jestem w ciaży... Byłam w takim szoku ze mało z fotela u ginekologa nie zleciałam... :) Ale teraz się ciesze jestem juz w 35tc :)

Fajnie ;) Też tak bym chciała. Gorzej jeśli coś się ze mną dzieje nie tak jak trzeba i przez to ten brak okresu.

No mi sie spóźnia już 17 dni. Licząc najdłuższy mój cykl. Pewnie hormony wariują i zamiast się starać o dzidzie będe musiała najpierw to uregulować :(

Ale to jest zabawne. Czuję się jak nigdy. Kuje mnie podbrzusze jak nigdy mnie nie kuło, sutki bolą jak nigdy nie bolały, ze śluzem bialym i brakiem okresu.. to samo. Do tego po alkoholu pić nie mogę bo po tym niedobrze mi niesamowicie. a do tego mąż się dziwi czemu zakrywam nos jak wchodzę do samochodu. Chyba mój organizm sobie ze mnie jaja robi. 11 stycznia mam wizytę u ginekologa. Staram się nie myśleć o tym ale co jakiś objaw sobie skojarzę (albo raczej nie ja tylko mój mąż) to znowu to myślenie wraca. test jednak nie powinien się mylić teraz już napewno. Może podzielicie się swoimi doświadczeniami na ten temat ?;>