sukienka na wesele a 9 mc ciąży

Proszę o pomoc. Może któraś z was ma jakieś propozycje sukni na wesele, ktora powinnam sobie sprawic na wesele brata? bede wtedy w 9 mcu ciąży, moj rozmiar to juz 46 i ciągle rosnę. w czym byloby mi ok?

http://www.google.pl/imgres?q=sukienka+dla+ci%C4%99%C5%BCarnej&um=1&hl=pl&sa=N&tbo=d&biw=1280&bih=653&tbm=isch&tbnid=dUrnKaDBKQsaqM:&imgrefurl=http://www.sukienkinasylwestra.pl/wieczorowe-sukienki-dla-ciezarnych-pan/&docid=HNtBmYnzEn7HzM&imgurl=http://www.sukienkinasylwestra.pl/files/2011/11/suknia-wieczoro-dla-ci%2525C4%252599%2525C5%2525BCarnej-199x300.jpg&w=199&h=300&ei=Sk7kUN6aLKKI4gSWkIDQAQ&zoom=1&iact=hc&vpx=4&vpy=101&dur=4808&hovh=240&hovw=159&tx=95&ty=152&sig=108130950047537581643&page=1&tbnh=133&tbnw=86&start=0&ndsp=37&ved=1t:429,r:0,s:0,i:87 ta mała grafika :)

w worku glupia cipo

Taka: wejdzie w nią nawet największy brzuszek http://bella-mamma.strefa.pl/psp.show_picture.jpeg

1 propozycja super, druga moze byc, a moze cos z zakrytymi ramionami? mam mase zwisajacego smalcu :D

1 propozycja super, druga moze byc, a moze cos z zakrytymi ramionami? mam mase zwisajacego smalcu :D

czasu mam duzo - 4 mce :D 1 propozycja super, druga moze byc, a moze cos z zakrytymi ramionami? mam mase zwisajacego smalcu :D

ja pierdykam rozmiar 46 i nadal rosniesz.. dziewczyno opanuj sie z zarciem bo pozniej bedziesz plakac :O poza tym ze zostaniesz matka, jestes tez kobiet..

w czym bedziesz dobrze wygladac zalezy jaka masz postawe czy jestes wysoka czy niska czy masz waskie czy szerokie bioderka , najlepiej przymierzyc cos w sklepie popros zeby ktos z twojego bliskiego otoczenia pomogl cicos wybrac zobaczyl jak wygladasz nie chodzi o to zeby kupic jak ktos zlosliwy napisal worek wciazy tez mozna seksownie i powabnie wygladac a sukienek jest naprawde spory wybor odradzam kupwanie przez internet mozna nie trafic ja tak zrobiłam

1 propozycja super, druga moze byc, a moze cos z zakrytymi ramionami? mam mase zwisajacego smalcu :D

ja pierdykam rozmiar 46 i nadal rosniesz.. dziewczyno opanuj sie z zarciem bo pozniej bedziesz plakac :O poza tym ze zostaniesz matka, jestes tez kobiet..

sory - jakas zawieche mialam do osob mnie obrazajacych - go...o was obchodzi ile jeszcze urosne :D

A skąd jesteś? Jeśli z Warszawy to mogę ci napisać gdzie wyszperać super ciuchy dla ciężarnej, również imprezowe.

Ona Cie nie obraża. A jeśli już,to ma racje- w 5 m-cu to ty niepowinnaś wiele przytyć. Ciężko potem będzie ci zrzucić. Im mniej utyjesz tym lepiej.

coz - niektorzy musza okresowo lezec w lozku i nie moga sie ruszac wiec zerowa aktywnosc fizyczna robi swoje i jeszcze zrobi (zabieg chiurgiczny konczyny dolnej). nie musicie czlowieka dolowac. zegnam

autorko olej te zlosliwe krowy, same pewnie piękne i nienagannie szczuple sa:Dale ...w swoich marzeniach co najwyzej:) zdrowka dla ciebie i dzidziusia:)

Tak to jest jak sie kupuje - ja jestem jakby z wawy, mozesz podac adresy? :-)

ja w końcówce 5 miechu mam już 6 kilogramów na plusie, cellulit jak z Zakopanego do Sopotu, brzuch jak beczka kapusty, przebarwienia na twarzy i rośnie mi podbródek:) mam 172 cm i ważę już 67 kg na sylwestra celowo wybrałam sobie kieckę z odsłoniętymi ramionami, bo to jedyna cienka część mojego ciała, za to zakryłam całkowicie uda - są ogromne, faliste i w ogóle fuj fe a na brzuchu miałam lekkie marszczenia - fajnie chowały brzuszek

a kiedy to wesele? bo ja urodziłam 4 tyg za wcześnie wiec możesz nie mieć sensu szukać sukienki.. ps. ja rodząc chodziłam w rozmiarze 38 maks L

Moim celem nie było Cie zdołować. Sama mam tendencje do tycia,i swego czasu ważyłam 72 kg/170cm -stosowałam tysiac diet,ale i tak wracałam do 7 z przodu-dopiero jak zmieniłam tryb życia i diete schudlam TRWALE. Też mam ciąże leżaca i staram się nie jeść za dużo. Duża nadwaga,nadmierne tycie wcale nie jest dobre dla dziecka i czesto,paradoksalnie- wcale nie rodzi sie duże. A ty piszesz,że masz problem z kolanem-tymbardziej nie możesz nadmiernie utyć. Do pani,ktora wyzywa od złośliwych krów-wskaż miejsce,gdzie autorka została obrażona? To my powinnyśmy czuć sie urażone,gdy ktoś nazywa mnie krowa,bo ośmieliłam sie kulturalnie wyrazić swoja opinie.

nie mam problemow z kolanem :D mialam zabieg chirurgiczny w gornej czesci uda co wiaze sie z tym, ze zeby sie goilo - musze lezec i to w stalej pozycji :/ zawsze wazylam duzo - przy wzroscie 175 wazylam w wieku 30 lat 80 kg i jestem mocnej budowy ciala. teraz waze cos okolo 90. NIE WAZNE CO JEM - TYJE. moja mama miala tak samo, szybko wrocila do wagi sprzed ciazy.mi z moja waga jest dobrze - wyniki mam super, do zabiegu wchodzilam na 4 pietro jak rakieta.' zeby zapobiec spekulacjom - nie jestm otyla - jezdze wyczynowo na rowerze gorskim. teraz mozecie sobie pogadac ble ble ble

do kamelia majowa - Twoja waga jest smieszna.... piszac o swojej czesci ciala ze jest "ogromna, falista" dajesz mi do zrozumienia ze masz mega kompleksy i wspolczuje. Moj maz ma 2 metry wzrostu i wazy 120 kg - jest kupa miesni i kocha mnie swojego pulpeta wiec szczerze mi to wisi ile przytyje.

do takiej sukienki możesz dokupić albo uszyć szal zakrywający ramiona, albo jakiś żakiecik np. dłuższy z takiego samego materiału.

szeroka damo - ależ nic podobnego, nie mam żadnych kompleksów, ba, śmiać mi się chce z samej siebie i już widzę jak zapitalam w adidasach po osiedlowych krzakach po połogu obserwując swoje udziska:) wyluzuj:) dla mnie moja waga jest duża i mam do tego prawo, czuję, że mi się coś miętoli między twarzą a szyją, że mi kości policzkowe zanikają, że jak siadam to mi się rozlewa coś po bokach i nie wiem, czy to już pośladki czy uda, że cycki mam jak arbuzy i że połowy majtek już na tyłek nie wciągnę, ale jestem w ciąży i nie mam zamiaru się chlastać ani przejmować i taką mam budowę ciała, że tyję w udach - po mamusi mam zresztą uda bardzo rozbudowane, bo od fiu fiu 16 lat już biegam prawie, bo od kiedy jestem w ciąży mam zakaz i kapcieję w domu i teraz moje umięśnione uda sflaczały, ja je otłuściłam siedząc na tyłku i jedząc wymyślne obiadki i od jakiegoś miesiąca moje uda pożera ogromny cellulit widoczny nawet, gdy stoję nieruchomo przecież go widzę i nie będę udawała, że go tam nie ma co nie oznacza, że będę płakać ot, jest i jedynie zadziwia mnie szybkość jego pojawienia się i jeszcze szybsza intensywna ekspansja może to nie Oskar ani Nobel, ale trzeba przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, bo nogi mi się przydadzą i ich sobie nie utnę:) w żadnym wypadku nie potrzebuję niczyjego współczucia, a już na pewno nie Twojego :)

i mówisz, że nie jesteś otyła...?

Kamelia, a tak sobie pomyslalam wlasnie, ze jak masz gdzie wstawic, to spraw sobie rowerek treningowy. Ja kupilam sobie uzywany za 50 zl i codziennie pedaluje wieczorem, zeby wlasnie do cellulitu nie dopuscic. Pedaluje do zadyszki, czasami 5 km a czasami 10 dam rade.

coś tam działam, ćwiczę, spaceruję minimum godzinę, ale jakoś mam wrażenie, że sobie zapewniam sport jak dla paralitycznej rencistki chyba już muszę biegać, żeby się dobrze czuć o rowerku myślałam już od dawna, ale i miejsca brak, i kasy mi trochę szkoda na coś, z czego nie będę do końca zadowolona muszę się przemieszczać i zmieniać sobie krajobraz, bieg tylko przełajowy, biegając po bieżni czuję się jak chomik zapitalający w kołowrotku, więc trochę się boję, że rowerek sobie tylko postoi a z cellulitem się już pogodziłam, nawet czasem do niego mówię:)

Hahaha - z tym mowieniem do cellulitu mnie rozbawilas :-) ja to sie wstydze nawet do wlasnego brzucha gadac :-)

chyba już jestem zbyt długo na zwolnieniu i mi doskwiera brak towarzystwa:)

a temat się w ogóle zawinął i poszedł w inszym kierunku niż pierwotny mnie się podobają takie sukienki: http://g.wieszjak.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/489000/asos_sukienka_ciazowa_wiosna_lato_201204_4.jpg http://g.wieszjak.pl/p/_wspolne/pliki_infornext/489000/asos_sukienka_ciazowa_wiosna_lato_201207_4.jpg http://www.abcslubu.pl/images/stories/asuknia11.jpg http://szafiarenka.pl/addon.php?53,module=embed_images_ftp,file_id=596182