Czy musze się bać??

Drogie dziewczyny... Sylwestrowa noc...i magia,emocje...A więc doszło między moim chłopakiem(którego jednak nie kocham...) do czegoś więcej... najpierw doszedł przez moją ręke...ale ja mu to całe nasienie próbowałam dać na brzuch-no ale pewnie nie pozbyłam się wszystkiego(choć byłam już świadoma)...Była przerwa pomiedzy tym wszystkim jakieś 10 min. Ubrał się(nałożył bokserki,spodnie) i poszedł po coś do picia. Pogadał chwile z resztą towarzystwa-poszedł się wysikać ( I TUTAJ - podobno przy oddawaniu moczu po wytrysku wszystko się czyści i w środku i na zewnątrz ale na czym to dokładnie polega? czyści się cały penis ? czy jak?)i przyszedł do mnie poprzytulał jeszcze mnie i zanim jeszcze do czegoś doszło to był odstęp czasu. Podkreślam że był to pierwszy mój raz...I nie było to dokładnie takie współżycie w 100% ponieważ wszedł we mnie BEZ ZAPEZPIECZENIA 3 razy ? i powiedzałam że boli i że nie chce bez gumki. Znowu się ubrał i poszedł po gumki. I po założeniu była ta sama sytuacja i odpuściliśmy...Ale teraz mam jakieś chore schizy...boje się że moge być w ciąży...Z obliczeń wyszło mi że był to na szczęście dzień bezplodny ale wiecie jak to jest i nie mam jeszcze w 100% reguralnej miesiączki(choć prze ostatnie 2 miesiące było wszystko regular dostałam 5 listopada oraz 5 grudnia) ale ja czułam owulacje(jajeczkowanie itd.) koło 20. Ale czy musze bardzo panikować? Jestem strasznie spanikowania do tego dochodzu stres że nie chce być z tym chłopakiem...a on mnie bardzo kocha.Jestem strasznie rozbita psychicznie...Jak dziewczyny myślicie? Bardzo proszę o odpowiedzi.

le ja czułam owulacje(jajeczkowanie itd.) koło 20 :D:o

No wiecie ;d że ten okres owulacyjny!! więc przecież to logiczne że nie może się powtórzyć!! Sprawdzałam sluz i też nic nie było . Nic mnie w tym dniu nie bolało. Więc? Bardzo was prosze!

na hooj zakładasz kolejny raz ten temat, idiotko?

Miło miło ;) Nie ważne...jestem nowa więc jakbyś mogła podać mi link do takiego samego problemu :)? Bo szukałam i nie znalazłam na bank moje niedopatrzenie.

sama poszukaj własnego tematu, pipo...

Zal mi osób które w taki sposób komentują Twoj topic, najlepiej będzie jak za tydz zrobisz test ciążowy, ja tak zrobię choć pewnie ani u Ciebie ani u mnie nic nie wykaże :)

raczej nie jestes w ciazy....:) spokojnie

Podczepiam się pod wątek, bo nikt nie odpisuje :( Mam regularne okresy (równiutko co 27 dni; ostatni okres 21.12). Nie wiem czy to kwestia przedświątecznego zabiegania, ale przeoczyłam fakt dni płodnych, które właśnie mam i pozwoliłam sobie na zbliżenia dzień w dzień bez zabezpieczenia. Jak duże jest prawdopodobieństwo ciąży? Z góry dzięki za odpowiedź.

Zdeenerwowana : ja jestem meega panikarą ale wszyscy którym się zwierzyłam(przyjaciółka,kuzyn i na 2 innych forach) przekonują mnie,że nie ma co sie strachać więc wrzuciłam na luzik :))...Jak narazie...czekam z upragnieniem na sobote aby dostać okresu który i tak się pewnie spóźni przez wielki stres który przezywałam przez 2-3 dni. A co co Ciebie kurcze no ;/...w dni płodne powinnać być nienaruszalna...ale może akurat nie miałaś? musisz sobie obliczyć 14 dni od miesiączki i wtedy wypadają Ci dni płodne. Tylko tyle moge Ci w tym doradzić ;(

Mam 16 lat i miesiąc temu odbyłam swój pierwszy stosunek z moim chłopakiem. Mój "pierwszy raz". Używaliśmy prezerwatywy. Tydzień po tym miałam miesiączkę, nie spózniła się. Teraz od kilku dni kreci mi się w głowie, czasami towarzyszy temu ból oraz zbiera mi się na wymioty. Czy to możliwe że zaszłam w ciąże? dodam ze miewam bóle brzucha przy jedzeniu.

tak szczerze powiedziawszy autroko to tylko glupi fart, ze w ciazy nie bedziesz. Pewnie nie mialas dni plodnych i tyle, ale gdy by byly plodne to kto wie. Ile ty masz lat? 13? (rozwalil mnie tekst: penis sie czysci xd) nastepnym razem gdy wezmiesz sie za seks to chociaz pomysl od razu o prezerwatywie, zeby potem nie zakladac durnych tematow na kafe.

kolejna nastolatka co mysli ze w ciaze zachodzi sie bez pełnej penetracji i wytrysku smiac mi sie chce jak to czytam