słyszeliście - 1200 pracowników kolei regionalnych straciło pracę - po 20 latach

pracy jak żyć w takiej Polsce powiedxcie?

Znajdą inną albo pójdą na emeryturę. Najwyraźniej w spółce był przerost zatrudnienia.

już dawno powinny być przetopione w hucie podkładami kolejowymi powinni palić w hucie pod kotłami, no komu jest potrzebna kolej ? prezesom ?

nie znajdą teraz? ludzie po 40 roku życia? rozmawiałam z mamą mam 6 rodzeństwa pracował tylko tata a niczego mi nie brakowało angielski chorwacja konie teraz pracuje ja i mąz a i tak kokosów nie ma :(

Podkłądami palić w piecu no wiesz ??? Z tego są fajne elementy do ścieżek ogrodowych

a przy okazji ciekawostka, z miasta Tychy do miasta Oświęcim jest odległość ok. 30 kilometrów są tory i szyny ale podróż od miasta T do miasta O trwa trzy godziny

Trudno - trzeba się przekwalifikowac. Przedsiębiorstwo w pierwszym rzędzie ma zarabiac. Przerost zatrudnienia wpędza w długi (patrz: LOT). Kropka.

a w Tychach Fiata likwidują ceny w górę zarobki te same

a LOT w długi finansowe wpędzili prezesi nieudacznicy !

podobnie u mnie z punktu A do punktu B jest jezt okolo 60 km i pocziag jedzie dwie godziny serio

znajac zycie to prace stracili ci co robili fizycznie ;) bo ci na stolkach to chocby huragan, trzesienie ziemi i tsunami przez Polsceprzeszlo pracy nie straca :)

Dlaczego mówicie "robili"?

bo robilim fizycznie to i tak mówimy

Czasem rzeczywiście słyszę, że pracownicy fizyczni tak mówią :))))))) To chyba jakiś ich slang :)