sni mi sie diabel i bog, wariuje, pomocy

Mam takie sny w których budzę się i próbuje wstać, ale moje ciało odmawia posłuszeństwa, wtedy z całych sił próbuje krzyczeć, słyszę że w kuchni kręcą sie ludzie, ale nikt nie słyszy. Podnoszę ręce i łapie się ramy łóżka i podnoszę sie, już wszystko jest ok i nagle znajduje się w tym samym punkcie co przed chwilą i tak cąły czas. Dziwne to ze ja wiem ze snie, mysle i jestem soba, nie widze siebie z jakiejs perspektywy. Po czasie sie poddaje, kłade się i zaczynam modlić. Zazwyczaj mowie aniele bozy ale sie zacinam poczas tej modlitwy tak jak w rzeczywistosci. Po paru minutach budzę się i mogę wstać. Za drugim razem próbowałam zeskoczyć z łóżka i jakoś dojść do drzwi, lecz tak samo wracałam do punktu wyjścia. Kładłam się i poddawałam. Raz śniło mi się to samo jednak podczas próby wstania coś zarzuciło mną na drugi koniec łóżka i sobie poszło. Zawsze po tym śnie jestem śpiąca i wyczerpana. Zawsze przychodzi mi na myśl różaniec, który kupiłam kiedyś jak byłam mała i jest u mnie w pokoju. Kolejny sen byl straszny, snio mi sie ze sie obudzilam i odzyskalam swiadomosc lecz nadal snilam. COs weszlo w moje cialo i wszystko zdretwialo. Bylam przerazona. Modlilam sie. Wpadlam na pomysl ze jak zaczne krzyczec to sie obudze i obudzilam sie faktycznie krzyczac. Byla 3:03. Juz nie zasnelam. Zauwazylam tez ze w jakiej bluzce zasypiam w takiej bluzce jestem we snie. Raz spaam bez bluzki i we snie bylam bez bluzki.Co to moze byc? juz raz zakladaam temat, ale naprawde nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi.

Spowiedzi?

Chyba u psychiatry

w zyciu codziennym jest tak jak zawsze - nic nadzwyczajnego, pytalam bliskich i tez nic nie zauwazaja. W nocy zaczyna sie horror

ehhhh

daj fotę bez bluzki :P

Autorko...

Dobra, nie chce mi się tego ciągnąć... nawet dziecko wie, że stworzyli nas obcy ide spać, trzymajcie się smyki :)

Też mam czasami takie "sny". Wzielam w cudzyslow, bo mi sie wydaje ze to jednak nie sny. Tzn sa bardziej realne niz sen. I na ogol mam taka zdolnasc ze we snie panuje nad tym co sie dzieje, a gdy przychodza "te" momenty nie mam na nic wplywu. Pierwszy taki "sen" mialam jako chyba 4 letnie dziecko. Przerazajace doswiadczenie.

to klasyczny świadomy sen :D

jak ja opowiedzialam koledze to on tylko krzyknal ze super i ze on od roku probuje miec sny LD, ze nie wie jak mozna sie chciec tego pozbyc

a po co się pozbywać :) ja lubię tak śnić

ale ja mam straszne koszmary :(

kaatje poczytaj o paraliżu sennym - jak sobie z tym radzić, może znajdziesz jakieś rozwiązanie

Porozmawiaj o tym z EGZORCYSTA. Bawilas sie tarotem albo bylas u wrozki ?

Ja też miałam różne przerażające sny religijne. Umierałam w nich, albo spotykałam Szatana, a nawet Boga. To dziwne bo zwykle zapominam sny, a tych nie dało się zapomniec do dziś i był bardzo realne. Gdybym miała je opisac musiałabym napsiac chyba ze 10 stron na jeden sen więc sobie daruję. Dodam tylko, że jestem ateistką. Nie przejmuj sie bo nie ma czym, to w końcu tylko sny. Chociaż wiem, że potrafią byc realniejsze niż jawa i przerażające jak nie wiem co. Ale to tylko twory naszego umysłu.

To,ze jestes ateistka....nie znaczy,ze Szatan nie dziala. Nawet jest mu latwiej dzialac...

paraliż senny to jest coś takiego, kiedy budzi się nasze ciało, ale umysł jeszcze nie zdążył nie sądzę, żeby akurat szatan odgrywał tu jakąś rolę

czekaja Cie lata egzorcyzmow

aha. Jestem wierzaca, ale wole isc do psychiatry

weź idź już spać, ile można czekać?