czy to normalne? czy toksyczna matka? poradzcie cos

Jestem z facetem, kocham go, jest wszystko Ok, dopoki nie pojawia sie jego matka, Sympatyczna kobieta, mila dla mnie ale widzialam ja krotko i pare razy. Rozkazuje mu, krzyczy na niego,,on sie jej slucha i uwaza, ze tak trzeba, bo ona go wychowala, placila na jego edukacje za granica itd. Facet ma 33 lata, ona 60. Wzial dom na kredyt pare lat temu, mieszka sam. Tzn. ja pomieszkuje z nim ale teraz ona przyjechala w odwiedziny na miesiac (mieszka pare tys km stad), wiec mnie tam nie ma. Ona co chwile ma jakies pomysly np -ze trzeba by odmalowac garaz (choc ten jest w swietnym stanie) i on idzie i maluje, dokladnie na takie kolory jakie ona chce, -ze trzeba przesadzic kwiatki, on idzie i przesadza, chocby nie wiem jak zmeczony byl i te kwiatki dobrze rosly itd, -ona na niego krzyczy ze on pali , wiec on sie zamyka w lazience by palic, -ona na niego narzeka ze niedokladnei zmywa naczynia, kaze mu to zostawic i sama zmywa, -co chwile cos chce przemeblowac u niego, on sie zgadza dla swietego spokoju,, -pyta gdzie wychodzi,z kim byl, -narzeka ze brudno, choc naprawde u niego zawsze tak czysto ze z podlogi mozna jesc,, -generalnie kontroluje go na maksa.. -robi mu lunche do pracy i on musi je brac, On zdenerwowany, skrazy sie na nia, tlumacze mu, ze jest dorosly i zeby sie jej postawil i przestal byc niewolnikiem we wlasnym domu, ale on nie umie a i ja nie chce sie wtracac i mu wyklady robic. Dodam ze z tego co wiem jego ojciec tez sie jej slucha a jego siostra popiera matke i zabrania mu jej denerwowac tzn przeciwstawiac sie jej. Jak byl maly ona go bila , jak byl niegrzeczny, zmuszala go do grania na skrzypcach i zajec dodatkowych, ogolnie taka dyktatorka.. Troche mnie to przeraza. Co gorsze, jego rodzice przeszli na emeryture i sprowadzaja sie do kraju, miasta w ktorym mieszkamym by byc blisko dzieci na starosc , i szukaja domu w tej samej dzielnicy co my, naprawde boje sie ze ona bedzie blisko mieszkac i wiecznie tu rozporzadzac.........

hmm... dziene - z jednej strony dobrze ze ma szacunek do matki bo bedzie mial do ciebie a z drugiej strony to juz mezczyzna nie dziecko powinien miec wlasne zdanie. albo nie chce sie klocic z mama.

widac mama jest bardzo donminujaca- a corce sie to podoba.

up??

up..