Proszę o radę.. Jakie ćwiczenia w mojej sytuacji?

Witajcie, potrzebuję rady odnośnie ćwiczeń dla mnie, bo mam z tym spory problem, może ktoś mi doradzi;) Mam 24 lata, 163cm wzrostu, zawsze byłam chudzielcem, ważyłam 46-43 kg, pół roku temu po licznych wysiłkach udało mi się dobić do wymarzonych 50 kg. Ogólnie jestem zadowolona ze swojej sylwetki, moim największym problemem jest brzuch. Wisi mi dosłownie wałek tłuszczu. Wiem jakie to dziwne, bo cała jestem bardzo szczupła, ale tak jest naprawdę, bo widzą to nawet inni ludzie, a jak jestem w stroju kąpielowym, to nie mogą się nadziwić, że będąc ogólnie tak szczupłą, można mieć tak gruby brzuch. Od niedawna ćwiczę a6W, pewnie uda mi się wyrobić mięśnie (bo już po 2 tygodniach widzę ich zarysy:D), ale jak przede wszystkim zrzucić ten wałek? Bo na razie wygląda to tak, że pojawiają się mięśnie, ale pod wałkiem:P Myślałam o tym, żeby robić ćwiczenia kardio, ale boję się, że przy tym stracę wagę na reszcie ciała, a tego nie chcę, bo nie chcę znów ważyć 43 kg:( Wpadłam więc na pomysł, że na wszystko poza brzuchem będę ćwiczyć tak siłowo, jeść dużo białka, tak na zasadzie na masę, tylko nie wiem czy mi się uda, bo nie znam się na tym, a nie mam na razie kasy, żeby zapisać się na siłownię i ćwiczyć z trenerem. Chciałabym otrzymać jakieś rady na konkretny zestaw ćwiczeń, dietę odnośnie mojej sytuacji, na wszystko co mogłabym robić sama w domu:) Bardzo proszę o odpowiedź:)

jesteś typem figury jabłko ogranicz węglowodany: chleb, ziemniaki, ryż, pieczywo, słodycze jedz więcej białka bo to buduje mieśnie i białko nakręca metabolizm i spalanie tłuszczu ćwicz skrętoskłony, tańcz twista, taniec brzucha jeżdzij na rowerze, łyżwach i rolkach łyżwy i rolki świetnie kształtują talię, podnoszą pośladki i ujędrniają nogi

Nie jestem jabłkiem:P Mam bardzo wyraźne wcięcie w talii, cała jestem bardzo proporcjonalna, ramiona i biodra równej szerokości, tylko pod pępkiem zwisa mi mały wałek;/ Wiem jak wygląda figura jabłka i nawet minimalnie takiej nie przypominam, zupełnie inny typ. Może źle opisałam i tak zabrzmiało;)

a zanim dobiłąs do tych wymarzonych kilogramów też miałaś ten :wałek"?

Jak ważyłam 46 kg to też miałam dosyć wyraźny brzuch, na zasadzie cała chuda, wystające żebra, a pod pępkiem wystająca fałda, którą można było złapać, ale nie była do tego stopnia widoczna jak teraz, bo teraz jak ubiorę obcisłe spodnie, to dosłownie zwisa mi za spodnie trochę:/ Nqawet w pozycji stojącej można złapać. A żebra dalej mi widać:o Mam niedoczynność tarczycy i chorobę hashimoto (jeśli ktoś wie co to takiego), nie wiem czy to może mieć wpływ na odkładanie się tłuszczu w takich miejscach jak brzuch, zamiast w typowo kobiecych typu biodra czy uda. No ale bez względu na to i tak chciałabym schudnąć na brzuchu, bez tracenia masy na reszcie ciała..

no to albo masz taki typ budowy że tak Ci się odkłada tkanka tłuszczowa albo to kwestia tarczycy jeśli nie pomoaga ani dieta ani ćwiczenia pozostaje jedynie lipoliza iniekcyjna: zastrzyki z fosfatydylocholiną, wbrew pozorom nie jest to tak drogie, a efekt jest trwały

Jeszcze nie wiem czy ćwiczenia nie pomogą, jak na razie robię tylko a6w, ale miałam nadzieję, że ktoś coś jeszcze odnośnie ćwiczeń mi doradzi. Jak ćwiczyć, żeby schudnąć na brzuchu, a resztę ciała ćwiczyć na masę;)

cięzka sprawa , wygląda ,że tak po prostu masz, chociaż z pewnością ten twój brzuch jest sporo przesadzony, :) a jeśli chcesz zwiększyć masę mięśniową to najlepsza jest siłownia przy twojej budowie i przemianie materii powinnaś ćwiczyć codziennie na jedną partię ciała , jeśli to byłby problem to możesz też ćwiczyć parami np barki i nogi , grzbiet i klatka bicepsy i tricepsy i ćwiczysz tak: na posszczególną część ciała wybierasz jedno ćwiczenie np na barki wyciskanie małego gryfu zza głowy robisz trzy cztery serie w pierwszej dobierasz tak obciążenie ,żeby zrobić do 12 ruchów , ostatni z największym trudem chwilka oddechu na uspokojenie oddechu i następna seria pamiętaj o ddechu, wydech kiedy wyciskasz a wdech przy powrocie i nie zatrzymuj oddechu przy dużym wysiłku