Mam straszne wahania nastrojów

Jeszcze parę godzin temu byłam przeszczęśliwa i wesoła, śmiałam się do siebie i myślałam, że wszystko jest wspaniałe. Tuż przed tym zanim byłam wesołą odczuwałam straszną pustkę, patrzyłam się tępo w monitor i myślałam, że wszystko mam w dupie i nic mnie nie obchodzi. Teraz z kolei siedzę i płaczę nad tym jaka jestem beznadziejna, jakie moje życie jest beznadziejne i że wszystko jest bez sensu :o Często tak mam a to jest strasznie męczące, nie tylko dla mnie ale też dla ludzi w moim otoczeniu... Czy to normalne?

witaj w klubie

to nie jest normalne i dobrze by bylo pogadac o tym z psychologiem.

Zaburzenia w neroprzekaźnikach - czysta biologia Kup w lit w aptece, podaje się go przy takich rzeczach, ale czasami pacjenci tyją, nie na wszystkich też działa ale można spróbować.

Już od jakiegoś czasu myślę, żeby pójść do psychologa :( Może w końcu pójdę...

mam tak samo. w dzien bylam usmiechnieta, a teraz mega dol. i od euforii do doła.

Mam też parę innych problemów ze sobą :(

mam tak samo :) przez to popadam w depresję :/ jestem w takim wieku że powinnam zacząć myśleć przyszłościowo i mnie to przeraża. to dorastanie i odpowiedzialność. nie potrafię pogodzić tego wszystkiego razem i się załamuję. raz płaczę zaraz się śmieję i zaczynam myśleć że to jest złe myślenie i się tylko tak nakręcam później myślę: nie jednak nie podołam i znowu dołek :/